Ektopasożyty bydła i trzody chlewnej - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Ektopasożyty bydła i trzody chlewnej

Straty ekonomiczne

Niepokojenie bydła przez muchówki skłania zwierzęta do odpędzania owadów. Zwierzęta czasowo pozbywają się muchówek, głównie poprzez ruchy głową, uszami i ogonem. Wielogodzinne odpędzanie owadów prowadzi do: zmniejszenia czasu pobierania pokarmu, utraty energii, występowania stresu, a w konsekwencji do obniżenia wydajności, głównie mleka. Ważna jest również rola owadów w przenoszeniu wielu chorób zakaźnych i pasożytniczych. W okresie od lipca do połowy września u bydła przebywającego na pastwisku, ale również u sztuk utrzymywanych w pomieszczeniach, może wystąpić ropne, rozrostowe zapalenie gruczołu mlekowego, zwane letnim zapaleniem wymienia (summer mastitis).

Ma ono miejsce najczęściej u krów zasuszonych, a także niecielnych jałówek. Schorzenie to bywa określane jako zapalenie ropotwórcze (pyogenes mastitis), choroba pastwiskowa (pasture disease) lub zapalenie ropno-wrzodziejące (mastitis suppurativa apostematosa). Najbardziej narażone są jałówki oraz krowy w wieku 4-7 lat. Choroba pojawia się na terenach wilgotnych przy wysokiej temperaturze powietrza, zwykle po intensywnych opadach, a za wektor zakażenia uważa się gatunek Hydrotaea irritans (mucha wymienia, ang. sweat flies). Atrakantem dla much jest: kwas mlekowy, masłowy i propionowy, zapach wydobywający się z drobnych ranek skóry strzyków, a także woń wydzieliny zapalnej gruczołu objętego mastitis.

Etiologia choroby jest złożona i nie do końca wyjaśniona. Najczęściej izolowanym drobnoustrojem jest Arcanobacterium pyogenes. Regułą jest, że chorobie towarzyszą charakterystyczne, ciężkie objawy kliniczne, chociaż notowane są także przypadki o lekkim i subklinicznym przebiegu. Summer mastitis może prowadzić do śmierci zwierząt, jak również do uszkodzenia płodu. Następstwami choroby są utrata wydzielniczości w zajętych ćwiartkach, ropnie i niegojące się przetoki, co prowadzi do konieczności szybkiego eliminowania jałówek i krów z dalszej hodowli. W zapobieganiu najbardziej skuteczne okazało się rozpylanie na skórę zwierząt, a szczególnie okolic wymienia, środków owadobójczych lub działających repelentnie (fenchlorphos, kumaphos, permetryna, cypermetryna) (4, 6, 10, 11, 12, 19).

Wszy i wszoły

Poza muchówkami należy także wspomnieć o ważnym problemie w hodowli bydła, jakim są inwazje wszy i wszołów. Są to owady bezskrzydłe należące do rzędu Anoplura (wszy) oraz Mallophaga (wszoły). Podobieństwo cykli rozwojowych powoduje, że niektórzy klinicyści określają je podobnie, jako wszy kłujące i wszy gryzące. W obu przypadkach są to pasożyty stałe, o znacznej specyficzności wobec żywicieli i o podobnych preferencjach występowania. Nasilenie obu inwazji związane jest z chłodnymi porami roku. Patogeny różnią się szczegółami morfologicznymi oraz sposobem odżywiania. Wszy mają aparat gębowy kłująco-ssący (solenofagi) i żywią się krwią żywicieli. Wszoły z aparatem gryzącym odżywiają się naskórkiem i sierścią.

W przypadku ptaków – piórami, a niekiedy również krwią. Z tego względu zwyczajowo określane są jako sierściojady lub piórojady. U bydła występują specyficzne gatunki wszy i wszołów. Najczęściej stwierdza się trzy gatunki wszy – Haematopinus eurysternus, Linognatus vituli i Solenopotes capillatus oraz jeden gatunek wszoła – Bovicola bovis (6, 7, 8). Wszy charakteryzują się wąską głową, szerszym tułowiem i jeszcze szerszym odwłokiem. Umiejscawiają się w silnie owłosionych okolicach ciała − karku, grzbiecie i nasadzie ogona. Samice przyklejają do włosów jaja zaopatrzone w wieczko (gnidy), z których po 10-11 dniach wykluwają się larwy. Cykl rozwojowy trwa 21-35 dni. Żyją relatywnie krótko. Na żywicielu zaledwie 3-4 tygodnie, poza nim tylko 3-7 dni. Zarówno formy larwalne, jak i nimfy oraz imago są pasożytami.

Inwazja rozprzestrzenia się przez kontakt bezpośredni ze zwierzętami opadniętymi wszami. Wszy stwierdzane są zwykle u zwierząt utrzymywanych w złych warunkach higienicznych, zwykle w okresie zimy i wiosną. Mało intensywne inwazje przebiegają bezobjawowo, a liczne pasożyty, przemieszczając się i pobierając krew, powodują niepokój zwierząt oraz świąd. W wyniku drapania i ocierania na skórze tworzą się strupy i wyłysienia, a długotrwała inwazja może być przyczyną zmniejszonego apetytu, spadku masy ciała i niedokrwistości. Rozpoznawanie polega na makroskopowym poszukiwaniu wszy oraz na znajdujących się na włosach jaj (6, 9, 13, 14, 16).

Wszoły charakteryzują się specyficznymi proporcjami ciała. Posiadają szeroką głowę, wąski tułów i szeroki odwłok. Wszoły, podobnie jak wszy, należą do owadów o przeobrażeniu niezupełnym. Pełny rozwój trwa 3-4 tygodnie. Optimum warunków ich rozwoju zamyka się w granicach wilgotności 75-84% i temperaturze 30°C. Również w tym przypadku wszystkie formy rozwojowe wykazują cechy pasożytów. Na żywicielu dojrzałe osobniki żyją 2-3 miesiące, poza żywicielem − zaledwie 1-2 tygodnie. Inwazja, mimo że występuje całorocznie, to istotne jej nasilenie obserwuje się w okresie zimowym i wiosennym. Dotyczy szczególnie zwierząt słabych i niedożywionych. Latem populacja pasożytów zmniejsza się z powodu wzrostu temperatury skóry, działania promieni słonecznych, deszczu, a nawet wiatru. Owady i ich jaja lokalizują się na włosach, głównie u nasady ogona, na grzbiecie i łopatkach, a przy intensywnej inwazji mogą rozprzestrzenić się na całe ciało.

Czynnikiem patogenicznym wszołowicy jest ruch pasożytów. Wszoły powodują świąd, a w konsekwencji – ocieranie się zwierząt o różne przedmioty oraz lizanie swędzących części ciała. Duża liczba pasożytów może doprowadzić do: zapalenia skóry, nastroszenia, zmatowienia i wypadania sierści, wyłysień, łuszczenia się nabłonka, a w skrajnych przypadkach − powstawania ran i strupów. Wszoły przy masowym rozmnożeniu się mogą okazać się bardziej szkodliwymi pasożytami niż wszy. Inwazje wszy i wszołów szczególnie szybko rozprzestrzeniają się w stadach bydła utrzymywanego bezuwiązowo. Zagęszczenie i częsty kontakt bezpośredni zwierząt sprzyjają rozprzestrzenianiu inwazji. Dodatkowym elementem sprzyjającym szerzeniu się inwazji mogą być urządzenia instalowane w oborach, tzw. „drapaki”. Dlatego szczególnie w takich warunkach należy systematycznie kontrolować stan inwazjologiczny zwierząt. Rozpoznawanie tej inwazji jest identyczne jak w przypadku wszawicy, a w leczeniu obu typów inwazji stosujemy dwukrotnie (w odstępie jednego tygodnia) insektycydy z różnych grup chemicznych (3, 6, 8, 15, 16, 17, 21).

Znajdź swoją kategorię

2643 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.