Alergia pokarmowa u psa
Alergia pokarmowa u psów jest dość często spotykaną dolegliwością, która nie tylko wpływa na dyskomfort psa, ale może być przyczyną m.in. niestabilnej pracy przewodu pokarmowego. Jak zatem rozpoznać reakcję organizmu na alergię pokarmową i co zrobić, aby pomóc zwierzęciu cierpiącemu z jej powodu?
Podobnie jak ludzie, niektóre psy są bardziej podatne na alergie pokarmowe. Najbardziej narażone są zwierzęta wykazujące predyspozycję do nadwrażliwości skórnej. U takich zwierzaków efektem działania alergenów będzie swędzenie oraz zaczerwieniona i podrażniona skóra. Alergia może rozwinąć się na każdym etapie życia, jednak u większości psów symptomy widoczne są już w pierwszych miesiącach i rolą opiekuna po ich zaobserwowaniu jest niebagatelizowanie objawów i podjęcie odpowiednich kroków.
Alergia pokarmowa, nietolerancja pokarmowa oraz zatrucie pokarmowe określane są zbiorczo jako „nadwrażliwość pokarmowa”, ale należy zaznaczyć, że każdy z tych przypadków ma zupełnie inne podłoże patofizjologiczne. Nietolerancja na dany składnik pokarmowy w przypadku zwierząt towarzyszących ma swoje podłoże zarówno immunologiczne (alergie pokarmowe), jak i nieimmunologiczne (nietolerancje pokarmowe). Alergia pokarmowa to specyficzna immunologiczna odpowiedź organizmu na kontaktową reakcję z alergenem – białkiem, mniejszymi polipeptydami czy nawet lipoproteinami, czyli cząsteczkami zawierającymi w swoim składzie także cząsteczkę białka. Zakłada się, że najczęstszymi alergenami są rozpuszczalne w wodzie glikoproteiny, odporne na działanie wysokiej temperatury oraz na środowisko zarówno kwaśne, jak i zasadowe, panujące w odrębnych odcinkach przewodu pokarmowego. Często alergenem jest specyficzna budowa białka występująca w danym jego źródle. Dlatego też za najczęstsze alergeny uważa się: białko jaja kurzego, orzechów, mleka, soi, ryb czy pszenicy. W badaniach epidemiologicznych dotyczących psów zauważono, że w 65% stwierdzonych przypadków alergii na karmę, głównym alergenem były białka wołowiny, nabiału i pszenicy, a w 25% przypadków były to białka kurczaka, jaj kurzych, jagnięciny oraz soi. Zatem predyspozycja psa na alergię pokarmową powoduje, że opiekun powinien szukać źródeł białka, z którymi pies wcześniej nie miał kontaktu. Uważa się, że reakcję immunologiczną wywołuje jednorazowy lub powtarzający się w pewnych odstępach czasu kontakt z antygenem, a nie jego stała obecność w karmie – co dodatkowo utrudnia prawidłową diagnozę.