Działalność ZLZ w czasie kryzysu – porady i przemyślenia - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Działalność ZLZ w czasie kryzysu – porady i przemyślenia

Planuj budżet

Jeżeli udało Ci się utrzymać na rynku bez drobiazgowego planowania i analizowania budżetu firmy (gabinetu, lecznicy), zacznij to robić od dziś. Jeżeli drobiazgowy nadzór nad finansami nie jest Ci obcy, rób to jeszcze bardziej skrupulatnie, oglądaj dwa razy każdą wydaną złotówkę. Na początek wystarczy tabelka w zeszycie lub arkusz w Excelu, w którym notujemy każdy przychód i wszystkie, nawet drobne i pośrednie wydatki (tak, wszystkie (!), nawet takie jak papier do drukarki, spinacze i licencja na program antywirusowy), uwzględniamy też amortyzację nieruchomości i sprzętu. Pozwoli to nam trzeźwo ocenić finanse i wychwycić, gdzie ucieka kapitał oraz które ze składowych naszej działalności dostarczają nam największego przychodu, co pozwoli nam zintensyfikować działania w tych obszarach, które są najbardziej dochodowe, oraz zaprzestać marnowania czasu, energii i środków na działania, które generują znikome zyski czy wręcz straty.

Koszty stałe

W przypadku spadku przychodów kulą u nogi stają się wszelkie abonamenty, leasingi, raty kredytów, jednym słowem – koszty stałe. W przypadku wygasania umów przedłużaj je tylko, jeżeli są niezbędne do dalszego funkcjonowania, negocjuj warunki. Dokładnie przeanalizuj swoje obecne zobowiązania, jeżeli to możliwe i konieczne, ustal nowe, lepsze warunki bądź wypowiadaj umowy, być może pozwoli Ci to przetrwać. Nie jest najważniejsze, ile zarabiasz, a jaki procent z tego wydajesz i co jesteś w stanie oszczędzić. W przypadku podpisywania nowych umów dokładnie czytaj oraz negocjuj ich treść i postanowienia.

Wszechstronność czy specjalizacja?

Dotychczasowy postęp w specjalizowaniu się w określonych usługach zarówno małych, jak i dużych zwierząt uważam za zjawisko pozytywne. Jednakże w czasie trwania epidemii, a nawet po jej wygaśnięciu – moim zdaniem – w cenie będzie wszechstronność. Część specjalistów będzie musiała się przekwalifikować, gdyż ich obecna specjalizacja nie będzie przystawać do zmienionych potrzeb rynku (być może zrodzą się za to nowe specjalizacje). Zubożali klienci mogą być mniej chętni do zapłaty za droższe, specjalistyczne usługi, wielu z nich będzie zmuszonych pozostać przy weterynaryjnej „Podstawowej Opiece Zdrowotnej”, dodatkowo obecne obostrzenia w przemieszczaniu się nie ułatwiają odsyłania pacjentów na konsultacje specjalistyczne.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy