Moja fascynacja żywieniem rozpoczęła się już na studiach – dr inż. Olga Lasek
Jakie pasje towarzyszą Pani w życiu?
Jestem dość żywiołową osobą i wszystkie moje pasje związane są z aktywnością fizyczną. Dla mnie najlepszy odpoczynek jest na łonie natury. Mam duży ogród, w którym lubię spędzać czas, ale prawdziwy reset daje mi sport. Najbardziej lubię spacery, trekking w górach oraz jazdę na rowerze. Ponadto pływam i ten rodzaj aktywności jest dla mnie najlepszą medytacją i pozwala zupełnie się zrelaksować. I może będę banalna, ale uwielbiam podróżowanie. Każda nawet najmniejsza podróż czegoś nas uczy i to jest piękne. Co więcej, to intensywna nauka, której doświadczamy wszystkimi zmysłami. Możemy zobaczyć, poczuć, usłyszeć, posmakować, dotknąć, a taki odbiór utrwala obraz w naszej pamięci. Dodatkowo nowi ludzie, odmienna kultura, różnorodność dają dużo inspiracji i otwierają na nowe.
Co jest obecnie największym wyzwaniem dla osób zajmujących się żywieniem i dietetyką zwierząt?
W odniesieniu do żywienia myślę, że największym wyzwaniem będzie sprostanie spersonalizowanemu żywieniu. Myślę, że to taki trend, który będzie coraz popularniejszy. Ludzie coraz bardziej zwracają uwagę na swoje zwierzęta domowe, właściwie na naszych oczach ewoluuje również relacja człowieka ze zwierzętami. Kiedyś pies uważany był za najlepszego przyjaciela człowieka, teraz coraz częściej mówi się, że pies to członek rodziny, a niejednokrotnie traktowany jest jak dziecko. Z mojego punku widzenia to bardzo dobrze, że relacje te zmieniają się, ale najważniejsze, aby nie zapomnieć, że pies to odrębny gatunek, a nadmierna humanizacja i bambinizm to realne zagrożenia, mogące powodować wiele błędów zarówno w utrzymaniu, jak i żywieniu. Ale wracając do uwzględniania indywidualnych potrzeb zwierzęcia, wydaje się, że opracowanie spersonalizowanego żywienia będzie bezpieczną odpowiedzią na wzrastające zainteresowanie zwierzętami. To oczywiście bardzo mocno będzie łączyło się z podejściem dietetycznym. Specjalistyczne postępowanie dietetyczne u zwierząt dobrze sprawdza się w przypadku pojedynczej choroby, ale leczenie i wspomaganie żywieniowe pacjenta z wieloma zaburzeniami jednocześnie bywa bardzo trudne. Często wymaga zastosowania wykluczających się zaleceń, a zatem modyfikacji, które pozwolą kontrolować występowanie kilku chorób jednocześnie.
Cechami wspólnymi wszystkich psowatych i kotowatych są gotowość do polowania oraz preferencyjne wybieranie pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Jak ta kwestia odnosi się do dzisiejszego stylu życia zwierząt domowych, w tym ich odżywiania?
Rzeczywiście, biorąc pod uwagę podobieństwo naszych zwierząt domowych z ich dzikimi krewnymi, to gotowość do polowania oraz preferencyjne wybieranie pokarmów pochodzenia zwierzęcego są wspólnymi cechami zwierząt drapieżnych. Jednakże psy wykazały wiele odmiennych cech, m.in. związanych z zachowaniem czy też możliwością trawienia lub metabolizowania składników pokarmowych, które właśnie pozwoliły na proces udomowienia. Oczywiście nie możemy zapominać o preferencjach pokarmowych, dlatego oferując pokarm zwierzęciu, wybierajmy taki, który będzie: odznaczał się smakowitością, dostarczał wszystkich niezbędnych składników oraz bezpieczny. Odnośnie do naturalnych zachowań pokarmowych warto stosować odpowiednią technikę karmienia. Często zwracam uwagę na różnego rodzaju sposoby karmienia interaktywnego – kong, maty węchowe czy miski zwalniające. Natomiast u kotów rzeczywiście instynkt łowiecki jest silny i dlatego warto pamiętać, aby mógł on być prawidłowo realizowany. Zwracam tutaj uwagę na popularną zabawę kotów – wędkowanie, które powinno być zakończone podaniem posiłku. Niekiedy zabawa zakończona jedynie na złapaniu zabawki może zakończyć się niepotrzebną frustracją. Pokarm jest również bardzo ważnym bodźcem podczas szkolenia zwierząt. Przy intensywnym treningu warto zwracać uwagę na ilość podawanych smakołyków. I pamiętajmy również o tym, że ważną czynnością związaną z utrzymaniem zwierząt jest nie tylko dostarczanie energii, ale zadbanie o jej odpowiednie wydatkowanie. Zwierzęta domowe same z siebie nie są skłonne do aktywności i opiekun powinien zadbać o odpowiednią dawkę ruchu.
Jak wygląda przygotowanie planu działania, gdy myślimy o odchudzeniu trafiającego do Pani pacjenta?
Skuteczne i bezpieczne odchudzanie zależy przede wszystkim od odpowiedniej komunikacji z opiekunem oraz przygotowania planu odchudzania. Odpowiednia rozmowa i przekonania właściciela do odchudzania zwierzęcia to pierwszy i właściwie niezbędny krok. Ale oczywiście sama rozmowa nie wystarczy. Opiekun otyłego zwierzęcia powinien otrzymać szczegółowy plan odchudzania, czyli szereg wyliczeń według odpowiednich zasad, uwzględniający: rodzaj karmy, optymalną utratę masy ciała i dostosowane do tego dawkowanie i technikę karmienia kilkoma mniejszymi posiłkami. Generalnie ilość specjalistycznej karmy zmniejszana jest zazwyczaj co tydzień i co ważne – każdego dnia właściciel powinien dokładnie odważać jej ilość. Należy unikać stosowania smakołyków, ludzkiego jedzenia. Te wszystkie wyliczenia właściciel powinien otrzymać od specjalisty, który jest odpowiedzialny za nadzorowanie tego trudnego i wymagającego procesu. Właściciel powinien mieć to dokładnie rozpisane, zaplanowane, tak aby jak najbardziej ułatwić mu odpowiednie karmienie zwierzęcia. Jednocześnie stopniowo powinna być zwiększana długość i intensywność aktywności fizycznej. Liczenie kalorii, odpowiedniej dawki karmy oraz poziomu aktywności powinno wejść w rutynę osoby odpowiedzialnej za przygotowanie planu odchudzania – lekarzowi czy specjaliście żywienia – tak aby maksymalnie w tym zakresie pomóc opiekunowi w tym trudnym procesie.
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2640 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Niezakaźne przyczyny chorób kończyn u świń
Problem kulawizn u loch Kulawizny u loch są, tuż po problemach w rozrodzie, najważniejszą przyczyną brakowań loch z dalszej hodowli. Najwięcej przypadków obserwuje się w okresie od odsadzenia do momentu porodu. Bardzo często schorzenia kończyn są rejestrowane u pierwiastek lub u loch po drugim porodzie, a więc w okresie, kiedy wchodzą one w najbardziej wydajny […]
Posocznica cieląt wywołana przez E. coli. Kolisepticemia
Zapobieganie W przypadku zachorowań na kolisepticemię należy brać pod uwagę przede wszystkim dwa czynniki: niski poziom immunoglobulin w surowicy krwi oraz system odchowu cieląt sprzyjający zakażeniom patogennymi szczepami E. coli (14, 17, 18). Wiele czynników ma wpływ na transfer immunoglobulin siarowych. Jednak najważniejszą rolę odgrywają czas, w jakim zostanie podana siara po urodzeniu, oraz ilość […]
Niezakaźne przyczyny chorób kończyn u świń
Problem kulawizn u loch Kulawizny u loch są, tuż po problemach w rozrodzie, najważniejszą przyczyną brakowań loch z dalszej hodowli. Najwięcej przypadków obserwuje się w okresie od odsadzenia do momentu porodu. Bardzo często schorzenia kończyn są rejestrowane u pierwiastek lub u loch po drugim porodzie, a więc w okresie, kiedy wchodzą one w najbardziej wydajny […]
Kiedy warto zlecić rozmaz krwi u koni?
Po drugie, w rozmazie możliwe jest postawienie podejrzenia aglutynacji erytrocytów, sugerującej immunohemolityczne tło niedokrwistości – IMHA (ryc. 3). Weryfikacja występowania aglutynacji następuje w teście aglutynacji szkiełkowej. Niedokrwistości immunohemolitycznej może także towarzyszyć obecność sferocytów (choć rzadko spotykana u koni). W przypadku hemolizy na tle uszkodzeń oksydacyjnych erytrocytów (np. w przypadku zatruć liśćmi czerwonego klonu lub DMSO) […]
Wskazówki na wypadek widocznego niepowodzenia terapii antybiotykowej. Kryteria skutecznej terapii oraz kluczowe pytania jako 5 kroków drzewa analitycznego
Czynniki powiązane z użyciem antybiotyku w terapii: Czy wybór antybiotyku opierał się na badaniach klinicznych i dodatkowych (diagnoza, antybiogram)? Sprawdź odpowiedź na pytanie 3. Farmakokinetyka/farmakodynamika wybranego antybiotyku? Koncentracja i czas działania antybiotyku w zakażonej tkance a efektywność w stosunku do czynnika bakteryjnego wywołującego chorobę (spektrum działania antybiotyku, wrażliwość z antybiogramu – odpowiedzi na pytanie 3.). […]
Czarno na białym – mastitis okiem praktyka – rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim
Rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim, pracownikiem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, specjalistą w dziedzinie profilaktyki i leczenia mastitis u krów, który w swoich badaniach zgłębia tematykę zapalenia gruczołu mlekowego u bydła, zarówno w aspekcie naukowym, jak i praktycznym. Większość zapaleń gruczołu mlekowego ma etiologię bakteryjną. Dlaczego, pomimo rozwoju mikrobiologii, medycyny weterynaryjnej i prowadzonych badań, […]
XVIII FORUM ZOOTECHNICZNO-WETERYNARYJNE: NOWE HORYZONTY W ROZRODZIE ZWIERZĄT
Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu w dniach 18-19 kwietnia br. odbyło się XVIII Forum Zootechniczno-Weterynaryjne pod hasłem „Rozród zwierząt w dobie selekcji genomowej”. To wydarzenie zgromadziło liczne grono lekarzy weterynarii oraz hodowców, by omówić najnowsze osiągnięcia w dziedzinie hodowli i rozrodu zwierząt. Organizacja Forum była wspólnym przedsięwzięciem Poznańskiego Koła Polskiego Towarzystwa Zootechnicznego, Wielkopolskiego Oddziału Polskiego […]