Czy lekarza weterynarii można oceniać w Internecie? - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Czy lekarza weterynarii można oceniać w Internecie?

Rodzaje wpisów internetowych

Należy rozróżnić trzy rodzaje wpisów internetowych – ocenne, faktyczne i mieszane. Wpisy ocenne, przedstawiające subiektywne odczucia wpisującego, co do których nie jest możliwe określenie, czy są prawdziwe lub fałszywe. Drugi rodzaj wpisów odnosi się do faktów, które można zweryfikować, a więc przestaje mieć charakter opinii. Autor takiego wpisu musi posiadać dowody na niewłaściwe jego zdaniem zachowanie lekarza weterynarii (np. na nieprawidłową diagnozę, chamskie zachowanie). Najczęściej mamy do czynienia z wpisami mieszanymi zawierającymi zarówno wypowiedzi co do faktów oraz ocenne.

W roku 2015 głośno było o wyroku sądu apelacyjnego w Białymstoku w sprawie lekarza weterynarii, który został negatywnie oceniony na forum internetowym. Właściciele zwierzęcia, opisując postępowanie lekarza weterynarii, użyli określenia „to postawa rzeźnika, a nie lekarza”, a jego zakład leczniczy opisali sformułowaniem »rzeźnia«. Lekarz weterynarii wniósł pozew do sądu o ochronę dóbr osobistych poprzez usunięcie negatywnego wpisu, pisemne przeprosiny, cofnięcie wszelkich zarzutów oraz zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Zarówno sąd okręgowy, jak i apelacyjny oddalili powództwo lekarza weterynarii. Wprawdzie oba sądy uznały, że doszło do naruszenia dobra osobistego lekarza weterynarii, jednakże naruszenie to nie było bezprawne, bowiem biorąc pod uwagę okoliczności, mieściło się w granicach dozwolonej krytyki. Uzasadniając rozstrzygnięcie, przewodniczący składu sędziowskiego Sądu Apelacyjnego w Białymstoku podkreślił, że „granice dozwolonej krytyki, jaka może być wyrażana na łamach portali społecznościowych, są poszerzone, a reakcja pozwanych towarzysząca ich osobistej tragedii związanej z utratą ukochanego psa i sprowadzająca się do określenia umiejętności zawodowych powoda jako „rzeźnik” nie przekroczyła przyjętych w orzecznictwie oraz w literaturze granic dozwolonej krytyki i w rezultacie nie skutkowała naruszeniem dóbr osobistych powoda” i dodał, że „użycie przez pozwanych takiego określenia w stosunku do pozwanego, w specyficznym środowisku, jakim jest forum internetowe, a także w specyficznych okolicznościach, po śmierci ukochanego psa, stanowiło w tym ściśle określonym wypadku uzasadnioną krytykę umiejętności powoda jako lekarza weterynarii i nie przekraczało dozwolonych granic wolności słowa na tyle, by uznać użycie takiego określenia za naruszające dobro osobiste powoda”.

Jeśli ocena nie zawiera ona słów wulgarnych i obraźliwych, nie narusza przepisów prawa. Oceny naruszenia dóbr osobistych należy dokonywać, odwołując się do kryteriów obiektywnych, i zweryfikować, czy dane zachowanie właściciela zwierzęcia było wystarczającym powodem negatywnych odczuć.

Wolność wypowiedzi nie oznacza jednak przyzwolenia na zniesławienie. Jeżeli wpis odnosi się do faktów, przestaje być opinią, gdyż możliwa jest jego weryfikacja. Jeżeli autor wpisu nie jest w stanie udowodnić określonych faktów, popełnia przestępstwo zniesławienia.

Czy osoba oceniająca musi się ujawnić? Co do zasady nie. Osoba, która dokonuje oceny lekarza weterynarii, nie musi podawać publicznie swojego imienia i nazwiska – może pozostać anonimowa. Gwarantuje to art. 51 ust. 1 Konstytucji RP – „nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby” (prawo do anonimowości). Jednakże brak podania swoich danych obniża wiarygodność wpisu jego autora.

Znajdź swoją kategorię

2609 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.