Life for Vets, czyli Życie dla Weterynarzy
Jak powstał pomysł na ich stworzenie?
P.R.: Pomysł ten powstał w prywatnej rozmowie między dwiema koleżankami, z czego jedna była lekarzem weterynarii, a druga psychoterapeutką. Podczas dyskusji o realiach, trudnościach i wyzwaniach w pracy lekarzy weterynarii zrodziła się idea, że wartością dla części z nich byłaby możliwość konstruktywnej rozmowy w bezpiecznych warunkach o tym, jak sobie z nimi radzić. Tym właśnie może być grupa wsparcia. Można więc powiedzieć, że pomysł zrodził się między dwoma praktykami tych profesji. Z osobistych przyczyn koleżanka psychoterapeutka nie zdecydowała się sama poprowadzić tych grup, natomiast przekazała pomysł dalej.
My zweryfikowaliśmy go przeglądem artykułów branżowych i statystyk na temat zdrowia psychicznego oraz rozmowami z kilkoma lekarzami weterynarii, których znaleźliśmy w gronie naszych siatek kontaktów. Dodaliśmy również element rozwojowy, dlatego mówimy o grupach wsparciowo-rozwojowych, ponieważ w rozmowach z lekarzami weterynarii zauważyliśmy, że ceniliby oni sobie zarówno wymianę z koleżankami i kolegami po fachu, jak i perspektywę osób prowadzących grupę, konkretne metody czy wskazówki. Chcę również dodać, że spośród wielu pomysłów na grupy wybraliśmy z Mileną akurat ten, ponieważ mamy do niego osobisty entuzjazm. W ten sposób wspieramy osoby wykonujące zawód pomocowy, jak my, skupiony na zwierzętach, które oboje kochamy, i w naszym odczuciu niedowartościowany pod kątem kierowanej ku niemu pomocy.
Chciałabym, aby każdy lekarz weterynarii wiedział, że nie jest z swoimi problemami i trudnościami sam, że może poprosić o pomoc i ją uzyskać. Na co mogą liczyć osoby, które dołączą do grup tworzonych w ramach Life for Vets? Jakie doświadczenia mogą wynieść z uczestnictwa w zajęciach i w grupie wsparcia Life for Vets?
M.L. i P.R.: Przed przyjęciem do grupy spotkamy się z każdym na indywidualnej konsultacji, w trakcie której porozmawiamy m.in. o potrzebach i trudnościach, których doświadcza dana osoba. Dzięki temu będziemy mogli odnieść się w trakcie trwania grupy do rzeczywistych problemów, ale także wesprzeć każdą osobę w indywidualny sposób, np. przez zasugerowanie najlepszego rodzaju wsparcia na ten moment oraz kierunków dalszego wsparcia, rozwoju, profilaktyki.
Life for Vets są to grupy wsparciowo-rozwojowe. Jeśli chodzi o komponent wsparcia, spotykanie się w grupie z osobami, które mają podobne wyzwania, radzą sobie z nimi w jakiś sposób podobnie, ale też częściowo inaczej poszerza perspektywę. Buduje pewnego rodzaju wspólnotę doświadczeń, która daje poczucie bycia zrozumianym, uznania, że moje problemy nie są wymyślone czy wyolbrzymione, ale mają znaczenie, są rzeczywiste. Innymi słowy to nie jest tak, że „przesadzam” albo „coś ze mną nie tak” i „że sobie nie radzę”. Na spotkaniach grupy uczestnik może odczuć, dostrzec, że takich samych czy podobnych trudności doświadczają też inne osoby, a to z kolei wzbudza nadzieję na poradzenie sobie z problemami, skoro niektórzy wydają się z nimi (w różnym stopniu) radzić i dzielą się otwarcie swoim trudem i sukcesami.
Część z ich sposobów można naśladować, część zmodyfikować, a część oczywiście odrzucić jako niepasujące do mnie. Uczestnictwo w grupie daje doświadczenie bycia wspieranym, zmniejsza uczucie osamotnienia. Rozwija też umiejętności społeczne, nieagresywną komunikację, budowanie bezpieczeństwa w relacjach. Dla niektórych osób rozwojowe, bezpieczne doświadczenie grupowe jest pierwszym takim w życiu (zdarza się, że poprzednie doświadczenia z systemu edukacji i pracy takie nie były), co może budzić uczucie katharsis, odkrycia nowej jakości relacji z ludźmi.
Jeśli chodzi o komponent rozwojowy, konkretne zagadnienia dobieramy do grupy na podstawie potrzeb uczestników zbieranych podczas rozmów rekrutacyjnych, a także modyfikujemy na bieżąco w ramach pracy grupy. Przykładowe tematy, które chcemy poruszyć:
Komunikacja wewnętrzna (świadomość swoich emocji, myśli, zachowań, stanu fizycznego, potrzeb, wartości) i zewnętrzna (komunikowanie się z innymi).
✓ Granice międzyludzkie – za co odpowiadam ja, za co inni (np. klienci).
✓ Własne potrzeby i odpowiedzialność za nie.
✓ Śmierć pacjentów, granice wpływu.
✓ Przekazywanie trudnych informacji klientom, żałoba.
✓ Poczucie własnej wartości.
✓ Rezyliencja psychiczna.
✓ Wartości osobiste.
✓ Odpoczywanie, relaksacja.
✓ Obciążenia i ryzyka w pracy weterynarza.
✓ Praca w zespole.
Osoby, które dołączą do grup, mogą liczyć przede wszystkim na wsparcie prowadzących i grupy, a także na rozwój osobisty, poszerzenie perspektywy, odnalezienie lub przybliżenie się do własnego sposobu radzenia sobie z trudnościami, dbania o wewnętrzny dobrostan i równowagę.
Jakie metody pracy wykorzystują Państwo w pracy z uczestnikami swoich zajęć wsparciowo-rozwojowych?
M.L. i P.R.: Korzystamy przede wszystkim z teorii i praktyki procesu grupowego, czuwamy nad jego bezpieczeństwem. Każda grupa, także ta wsparcia, przechodzi przez poszczególne charakterystyczne fazy takiego procesu. Wspieramy uczestników w rozmowie i wymianie doświadczeń. Modelujemy nieagresywną komunikację, pomagamy przestrzegać zasad pracy grupy (które wspólnie ustalamy na pierwszym spotkaniu), np. wzajemnego szacunku, poufności, aby było to bezpieczne miejsce. Dzielimy się wiedzą psychologiczną zgodnie z potrzebami, spontanicznie i też w formie przygotowanych materiałów do pobudzenia dyskusji.
Metody pracy dostosowujemy do potrzeb i specyfiki danej grupy i poszczególnych osób. Czerpiemy z naszych doświadczeń terapeutycznych, coachingowych, zawodowych, rozwojowych. Ja na co dzień poza prowadzeniem psychoterapii indywidualnej zajmuję się również pracą z oddechem i ciałem, prowadzę sesje indywidualne, warsztaty i praktyki grupowe, dlatego jeśli będzie taka potrzeba, mogę wesprzeć uczestników konkretnymi ćwiczeniami, które mogą być pomocne na co dzień.
Jak, gdzie i kiedy można dołączyć do grup wsparciowo-rozwojowych Life for Vets?
P.R.: Zapraszamy na naszą stronę internetową lifeforvets.pl, gdzie znajdują się nasze dane kontaktowe. Są tam również zamieszczone dodatkowe informacje o grupach. Jedna będzie ruszać od października bieżącego roku w formie online, co otwiera ją dla osób z całej Polski oraz eliminuje czas na dojazdy. W razie pytań szczerze zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub mailowego. Okazją do rozmowy jest również indywidualna konsultacja, którą odbywamy z każdą osobą. Możemy wtedy się wzajemnie poznać, odpowiedzieć na pytania, zebrać oczekiwania, udzielić informacji zwrotnej, czy taka grupa będzie naszym zdaniem pomocnym narzędziem dla przypadku danej osoby, czy też wskazana byłaby inna forma, np. szkolenie albo psychoterapia.
Realizacji jakich celów możemy Państwu życzyć na starcie akcji?
M.L.: Dziękuję za to pytanie. Ja poproszę o życzenie nam pozytywnego odbioru naszej akcji, co rozumiem jako postawę otwartości i chęci dołączenia czy to do grupy wsparcia, czy do współpracy nad rozwojem projektu.
P.R.: Dokładnie, uruchomienie pierwszej grupy da nam dodatkowe możliwości do poznania najlepszych sposobów wsparcia lekarzy weterynarii i naturalnej ewolucji naszego projektu. Tego Państwu życzę i trzymam kciuki za powodzenie całej akcji.
Rozmawiała: Monika Mańka
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2843 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 23 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Mykotoksyny – ukryty wróg w hodowli bydła mlecznego
Środki wiążące mykotoksyny i wspomagające terapie Współczesne strategie minimalizacji ryzyka związanego z mykotoksynami opierają się na zaawansowanym, wielokierunkowym podejściu, łączącym środki wiążące i rozkładające toksyny w połączeniu z prebiotykami i probiotykami. Glinokrzemiany, będące naturalnymi lub syntetycznymi minerałami glinokrzemowymi, wykazują wysoką skuteczność w adsorpcji mykotoksyn. Ich działanie polega na tworzeniu stabilnych kompleksów z toksynami, uniemożliwia ich […]
Kulawizna u bydła mlecznego (choroba Mortellaro). Skuteczne zwalczanie zapalenia skóry palca dzięki naturalnemu rozwiązaniu
Biodevas Laboratoires opracowała PIETIX – rozwiązanie w 100% naturalne, mające na celu zwalczenie zapalenia skóry palca u bydła mlecznego.
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
Ze względu na stymulację układu odpornościowego aminokwasy są najczęściej atakowanym składnikiem odżywczym, a prosięta mogą mieć zwiększone zapotrzebowanie na aminokwasy podczas odsadzenia (49). Dodatek niektórych aminokwasów do paszy może zwiększyć poziom czynników przeciwwydzielniczych w osoczu i zmniejszyć częstość występowania biegunki u prosiąt odsadzonych (30). Badania wykazały, że gdy układ odpornościowy jest atakowany, na przykład podczas […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Wklęsłe powierzchnie trące U koni w wieku powyżej 20 lat powierzchnie trące zębów policzkowych zaczynają przybierać wklęsły kształt i tracą wypukłe listewki poprzeczne. Najwcześniej zmiany te pojawiają się w pierwszych górnych trzonowcach (109 i 209), a z czasem obejmują kolejne zęby. Zmniejsza to w znaczący sposób powierzchnię rozcierania pokarmu. Jeśli sytuacja dotyczy wielu zębów, a […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
Piśmiennictwo mec. Anna SłowińskaVox Poland Pomoc PrawnaSzczecin Facebook0Tweet0LinkedIn0
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Profilaktyka Kongres był również okazją do zaprezentowania kilku przełomowych produktów immunologicznych, które mają szansę wprowadzić na nowe tory prewencję znanych od lat jednostek chorobowych, sprawiających wiele kłopotów z punktu widzenia odchowu cieląt czy rozrodu. Mowa tu konkretnie o trzech nowych szczepionkach mających zastosowanie w profilaktyce Mycoplasma bovis, Cryptosporidium parvum czy wirusowej biegunki bydła (BVD). Nie […]