Dr n. wet. Agnieszka Sikorska-Kopyłowicz – nadciśnienie okiem nefrologa - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Dr n. wet. Agnieszka Sikorska-Kopyłowicz – nadciśnienie okiem nefrologa

Protokół leczenia nadciśnienia – jak wygląda w medycynie weterynaryjnej?

Celem leczenia zwierząt z nadciśnieniem związanym z niewydolnością nerek jest obniżenie ciśnienia tętniczego krwi do normalnego zakresu, aby zmniejszyć ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych i przy okazji ograniczyć szkodliwe procesy adaptacyjne dotyczące innych organów, np. przerost mięśnia sercowego.

Decyzja o rozpoczęciu leczenia hipotensyjnego zależy od wielu czynników, w tym od klasyfikacji IRIS. Rozpoczęcie terapii mającej na celu obniżenie ciśnienia tętniczego krwi należy rozważyć u każdego psa lub kota ze skurczowym ciśnieniem ≥ 150 mm Hg i/lub rozkurczowym ≥ 95, zwłaszcza jeśli występują TOD. Natomiast jeżeli ciśnienie skurczowe wynosi ≥ 180 i/lub ciśnienie rozkurczowe wynosi ≥ 120 to leczenie musi zostać podjęte, jest to etap 2 według klasyfikacji IRIS.

W terapii nadciśnienia kotów lekiem z wyboru jest telmisartan – bloker receptora angiotensyny (ARB). Telmisartan obniża średnie ciśnienie tętnicze krwi u kotów w sposób zależny od dawki. W badaniu klinicznym u kotów z przewlekłą chorobą nerek obserwowano zmniejszenie białkomoczu w czasie pierwszych siedmiu dni od rozpoczęcia leczenia dawką 1 mg/kg m.c. W dalszych badaniach klinicznych u kotów z nadciśnieniem zmniejszenie średniego skurczowego ciśnienia krwi osiągano dawką 2 mg/kg m.. Ze względu na połączenie tych właściwości farmakodynamicznych telmisartan to odpowiedni lek dla kotów, u których jednocześnie występują nadciśnienie i przewlekła choroba nerek.

Amlodypina, czyli angioselektywny bloker kanału wapniowego, działa rozkurczająco na mięśnie gładkie naczyń krwionośnych, co skutkuje spadkiem ciśnienia tętniczego. Amlodypina może obniżyć ciśnienie skurczowe kotów nawet o 30-70 mm Hg i w 60-100% przypadków, stosowana jest samodzielnie. Lekami wspomagającymi działanie amlodypiny są inhibitory konwertazy angiotensyny ACE, blokery receptora angiotensyny oraz β-blokery.

Leczenie nadciśnienia u psów z chorobami nerek opiera się na podawaniu inhibitora konwertazy angiotensyn – benazeprylu. Skuteczność terapii ocenia się po co najmniej tygodniu stosowania i po wykonaniu badań kontrolnych wraz z pomiarem ciśnienia. Jeśli leczenie ACE nie przynosi efektu, można wprowadzić lek z innej grupy, np. bloker kanału wapniowego.

Należy pamiętać, iż patogeneza nadciśnienia tętniczego jest wieloczynnikowa, a samo nadciśnienie u psów i kotów najczęściej towarzyszy innym jednostkom chorobowym, które również należy odpowiednio zdiagnozować i leczyć, aby osiągnąć zamierzony efekt terapeutyczny.Niekontrolowane nadciśnienie prowadzi do uszkodzeniakońcowych narządów zarówno u psów, jak i kotów. Dlatego tak ważne jest regularne kontrolowanie ciśnienia krwi u pacjentów z chorobami nerek, u których istnieje zwiększone ryzyko rozwoju nadciśnienia.

Jacy specjaliści zajmują się nadciśnieniem u zwierząt? Z jakimi innymi specjalistami współpracują w tym zakresie?

Jak wspomniałam wcześniej każdy lekarz weterynarii pierwszego kontaktu powinien zmierzyć ciśnienie krwi u kota, albo psa. Jeżeli stwierdzi, że jest ono za wysokie może skonsultować się z innymi specjalistami. Najczęściej konsultujemy się z kardiologami oraz endokrynologami. Moim zdaniem każdy lekarz weterynarii, który ma wątpliwości co do diagnozy, czy leczenia zwierzęcia powinien skonsultować się ze specjalistą danej dziedziny. Nie można znać się na wszystkim i powinniśmy o tym pamiętać.

Co Pani zdaniem można by oprawić w kwestii leczenia nadciśnienia u zwierząt towarzyszących? Jakiej innowacji potrzebuje ta dziedzina medycyny weterynaryjnej?

Uważam, że mamy dostęp do bardzo dobrego leczenia nadciśnienia, niestety naszym problemem stają się powikłania narządowe spowodowane nadciśnieniem i na przykład przy niewydolności nerek nie możemy wykonać przeszczepu tego narządu, który mógłby uratować życie naszego pacjenta. Dla mnie innowacją byłyby przeszczepy nerek u psów i kotów 😉

Rozmawiała: Karolina Osys-Bilnik

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy