Dr n. wet. Agnieszka Kurosad – Dietetykę trzeba docenić, mieć dla niej czas i ją polubić - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Dr n. wet. Agnieszka Kurosad – Dietetykę trzeba docenić, mieć dla niej czas i ją polubić

Jakie skutki może przynieść niewłaściwe żywienie zwierzęcia przez opiekuna? Czy otyłość to największe zagrożenie dla psa lub kota związane z niewłaściwym żywieniem?

Niewłaściwe żywienie czasami ma przebieg „ostry i natychmiastowy”, czyli u zwierzęcia występuje biegunka, wymioty i utrata apetytu. W tym przypadku, jeżeli dojdzie do analizy żywienia i wyłapania błędów oraz ich korekty, to pozwala to uchronić zwierzę przed ewentualnymi, poważniejszymi konsekwencjami pogłębianymi nieprawidłowymi nawykami żywieniowymi.

Jeżeli jednak błędy nie dają wyraźnych „objawów” – to często ich wyłapanie następuje w trakcie terapii konkretnej jednostki chorobowej.

Najbardziej typową chorobą, wynikającą z nadmiaru łatwostrawnej energii dostarczanej w postaci kalorycznego pokarmu, przekąsek itd. przy braku możliwości jej wydatkowania na ruch ‒ jest otyłość i nadwaga. I ta niestety ma poważne konsekwencje – nadmierne obciążenie stawów i kręgosłupa (bolesność, kulawizny, zmiany), wzrost ryzyka chorób serca, cukrzycy, itd., itp.

Alergie pokarmowe występują tak samo u zwierząt, jak i u ludzi. Na co najczęściej uczulone są zwierzęta? Czy mogą mieć nietolerancje? Jak to sprawdzić? Czym się objawiają?

Alergie i nietolerancje to zdecydowanie jeden z trudniejszych tematów w żywieniu zwierząt. Dużym problemem jest sama diagnostyka, ponieważ potwierdzenie/wykluczenia alergenu nadal odbywa się poprzez stosowanie diety eliminacyjnej i wykonanie testu prowokacji. Wyzwaniem jest również dopasowanie diety z atypowym źródłem białka, które jest bardzo trudno znaleźć, ze względu na powszechność stosowania różnych białek pochodzenia zwierzęcego w karmach bytowych. Na tą chwilę pozostały nam diety hydrolizowane jako najbardziej właściwe w procesie eliminacji alergenu oraz w dalszej terapii i diety monobiałkowe z białek atypowych, np. z białkiem owadów (np. larw muchy Hermetia illucenes). Dodatkowym istotny benefitem wykorzystania białka owadów jest również aspekt redukcji tzw. „śladu węglowego”. Białko owadów stanowi też nowe źródło tauryny do wykorzystania, a sam tłuszcz – to bogate źródło kwasu laurynowego.

Mówiąc natomiast o nietolerancji mamy na myśli przede wszystkim nietolerancję laktozy oraz glutenu. Ta ostatnia jest dość rzadko diagnozowana u psów i w tej chwili wiemy, że dotyczy kilku ras psów: sterów irlandzkich, border terierów oraz być może maltańczyków. U seterów ma postać chronicznej biegunki z postępującym wyniszczeniem, będącym konsekwencją zespołu niewchłaniania substancji odżywczych. Natomiast u border terierów nietolerancja glutenu jest powiązana z zespołem napadowej dyskinezy (wcześniej opisywany jako CECS ‒ canine epileptoid cramping syndrome). Natomiast u maltańczyków poza podłożem genetycznym, nietolerancja glutenu może być przyczyną zaburzeń neurologicznych i wydaje się, że można je kontrolować poprzez wprowadzenie diety bezglutenowej.


Czy żywienie zwierząt ma swoje trendy tak jak w przypadku ludzi? Czy występują diety, które są „modne”? Jeśli tak to jakie? Czy podążanie za nimi jest bezpieczne?

Tak, podobnie jak w żywieniu człowieka – w żywieniu zwierząt też są mniej lub bardziej popularne „trendy”. Zawsze dużo emocji budzi dieta surowa, w różnych swoich odmianach – BARF (biologicznie adekwatna dieta surowa), Franken prey, Whole prey, podobnie jak wcześniej dieta wegetariańska, czy nawet wegańska. Nas, jako lekarzy interesuje dieta w aspekcie swoich walorów odżywczych, bezpieczeństwa stosowania (bezpieczeństwo mikrobiologiczne) oraz adekwatności w stosunku do kontroli określonej jednostki chorobowej.



Na jakim poziomie jest żywienie i dietetyka zwierząt domowych w Polsce jeśli mowa o wiedzy lekarzy weterynarii? Wydaje się, że ta dziedzina medycyny weterynaryjnej wręcz nie powinna stać w miejscu, jakie więc innowacje zostały wprowadzone w tym temacie w ciągu ostatnich lat?

Wydaje mi się, że żywienie i dietetyka jest na całkiem dobrym poziomie w Polsce, możemy korzystać z dostępu do najnowszej literatury, mamy bardzo dobrych lekarzy, dobre wsparcie dietetyczno-suplementowe. Na konferencjach, kongresach, czy bardziej teraz popularnych webinariach zawsze jest dodatkowa informacja związane z dietą, czy żywieniem.

Żywienie, dietetyka rozwija się można powiedzieć, że w zgodzie z kierunkiem rozwoju rolnictwa i przemysłu. To wykorzystanie typowych źródeł surowców, ale w bardziej odżywczej (a tym samym atrakcyjniejszej) dla zwierzęcia formie, np. karma sucha ze świeżym lub świeżo przygotowanym mięsem, wprowadzania alternatywnych źródeł białka (z owadów) w celu redukcji „śladu węglowego”, czy proekologiczne opakowania – to też element związany z żywieniem. Jeżeli ktoś chce żywić sposobem domowym – też ma możliwość, ważne by żywienie było zbilansowane.

Szereg innowacji dotyczy również suplementów diety i tu również wiąże się to nie tylko z wykorzystaniem substancji czynnych z określonych źródeł (zioła, owoce, warzywa itd.), ale i innowacyjnych form produktu – kapsułki typu twist off, strzykawki dozujące, żelki, itd.

Tak naprawdę jest jeszcze wiele rzeczy, które można by zrobić, ale jak większość – wymagają przemyślenia, dopracowania i…akceptacji przez konsumenta-zwierzę.

Rozmawiała: Karolina Osys

Znajdź swoją kategorię

2608 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.