Dermatologia – tu nigdy nie jest nudno – dr n. wet. Żaneta Listowska
Zeskrobina, cytologia, trichogram, posiew. Dlaczego w chorobach dermatologicznych tak ważna jest kompleksowa diagnostyka?
Dlatego, że wiele jednostek chorobowych może dawać taki sam obraz kliniczny mimo różnych czynników etiologicznych leżących u ich podstawy. Doskonałym tego przykładem jest prosówkowe zapalenie skóry u kotów, które może być spowodowane zarówno inwazją pcheł i nadwrażliwością na ukąszenia owadów, jak również infekcją grzybiczą, bakteryjną czy też alergią na tle czynników środowiskowych i pokarmowych. Należy pamiętać, że warunkiem doboru skutecznego leczenia zawsze jest rozpoznanie czynnika leżącego u podstawy zmian skórnych, a aby go ustalić, niezbędne jest wykonanie szeregu badań dodatkowych.
Koci pacjenci to główny temat Pani wpisów w social mediach i na stronie ZLZ, czy to oni najczęściej trafiają do Pani gabinetu?
Tak, to prawda. Koty stanowią zdecydowaną większość moich pacjentów. Najczęstsze powody konsultacji, z jakimi zgłaszają się do mnie właściciele tych zwierząt, to świąd i problemy otologiczne. Równie częstą przyczyną wizyt są zaburzenia gastroenterologiczne, śródmiąższowe zapalenie pęcherza moczowego i objawy wywołane przez choroby zakaźne, takie jak herpes-, kalciwiroza i zespół nabytego niedoboru immunologicznego.
Kot to stworzenie, które sprytnie ukrywa swoje problemy. Jakim pacjentami są koty, które trafiają pod Pani opiekę?
Koty to zwierzęta niezwykle wrażliwe, z którymi należy umiejętnie się obchodzić. Aby zminimalizować stres związany z wizytą, zawsze proszę opiekuna kota o wypuszczenie go z transportera, aby mógł zapoznać się z otoczeniem w czasie przeprowadzania wywiadu. Dbam również o to, żeby w trakcie trwania wizyty było cicho i spokojnie, oraz żeby wszystkie czynności były wykonywane bez pośpiechu i gwałtownych ruchów. Myślę, że wieloletnia obserwacja prywatnego kota spowodowała, że z łatwością odczytuje sygnały przekazywane przez zwierzę i potrafię trafnie sformułować pytania skierowane do właściciela, co pozwala mi już na samym początku uzyskać wiele klinicznie istotnych informacji. W ciągu ostatniego roku miałam tylko jednego kociego pacjenta, z którym nie potrafiłam sobie poradzić z powodu bardzo nasilonej agresji, poza tym nawet najdziksze koty jestem w stanie zbadać, wychodząc przy tym bez szwanku.
Praca ze zwierzętami, to w 50% praca z ich opiekunami, którzy muszą zastosować się do zaleceń lekarza. Jak radzić sobie z czynnikiem ludzkim w leczeniu zwierząt?
Jak wspomniałam wcześniej, umiejętnie poprowadzona rozmowa z właścicielem zwierzęcia potrafi być źródłem wielu cennych informacji dla lekarza prowadzącego. Poza tym bez zaangażowania opiekuna nawet najlepiej dobrane leczenie nie przyniesie oczekiwanego rezultatu, dlatego w codziennej pracy należy kłaść nacisk na efektywną komunikację. Mam w zwyczaju przekazywać klientom szczegółowe zalecenia na piśmie i zawsze proszę ich o kontakt telefoniczny w sytuacji, gdy coś będzie nie zrozumiałe. Poza tym zawsze informuję o niepowodzeniach związanych z ich nieprzestrzeganiem oraz o możliwych skutkach ubocznych wdrożonych leków. Zazwyczaj klienci trafiający do mojego gabinetu sumiennie wywiązują się z przekazanych im zaleceń.
Jak trafić do opiekunów w momencie, gdy nie przestrzegają zaleceń? Czy zna Pani może skuteczne sposoby, które stosowane w praktyce dają najlepsze efekty?
Niestety zdarzają się opiekunowie, którzy podważają zalecenia lekarza lub wdrażają je tylko połowicznie. W takich sytuacjach staram się wytłumaczyć klientowi, że jako lekarz weterynarii wywiązałam się ze swoich obowiązków, gdyż postawiłam diagnozę i zaleciłam odpowiednią terapię, ale jej rezultat, a tym samym samopoczucie i zdrowie zwierzęcia zależy już tylko od jego zaangażowania. Czasami mówię wprost o zaniedbaniu wynikającym z opieszałości właścicieli, niekiedy dosyć obrazowo opisuję to, co będzie działo się ze zwierzęciem, jeżeli zalecenia lekarskie nie będą realizowane. Staram się jednak rzeczowo i na spokojnie przedstawiać argumenty, mimo że wewnętrznie bywam zdenerwowana. Raz zdarzyła mi się sytuacja, kiedy klient powiedział, że nie będzie marnował czasu na leczenie kota, bo nie traktuje go jako członka rodziny. Było to bardzo przykre i wtedy po raz pierwszy zasugerowałam klientowi zrzeczenia się praw do zwierzęcia.
Czy istnieje złota zasada, którą kieruje się Pani w swojej pracy?
Po pierwsze, staram się postępować tak, żeby nie zaszkodzić pacjentowi, dlatego nigdy nie podejmuje się przypadków, które wykraczą poza moje kompetencje. Myślę, że najgorszą rzeczą, jaka może się przytrafić lekarzowi, jest zbyt duża pewność siebie, a co a tym idzie, ograniczenie się do pewnych schematów postępowania. Wychodzę z założenia, że co dwie głowy to nie jedna, dlatego też często konsultuje przypadki z innymi lekarzami specjalizującymi się w konkretnych dziedzinach. Bardzo często korzystam z pomocy pani doktor Ewy Kaczmar zajmującej się na co dzień gastroenterologią oraz pani doktor Anny Czaczkowskiej, która specjalizuje się w radiologii. Z tego miejsca chciałam obu paniom serdecznie podziękować za okazaną życzliwość i cenne rady.
Czego możemy życzyć Pani Doktor na dalszej drodze rozwoju kariery zawodowej oraz tak zupełnie prywatnie?
W kwestii zawodowej mogą mi Państwo życzyć jeszcze bardziej efektywnego zarządzania czasem, który umożliwi mi rozpoczęcie wymarzonych studiów podyplomowych, a sferze prywatnej – zdrowia i nauki skutecznego odpoczynku.
Rozmawiała: Monika Mańka
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2843 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 23 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Mykotoksyny – ukryty wróg w hodowli bydła mlecznego
Narażenie na mykotoksyny – charakterystyka Tradycyjnie uważano, że przeżuwacze są bardziej odporne na negatywne skutki zanieczyszczenia paszy mykotoksynami w porównaniu do zwierząt monogastrycznych. Założenie to opierało się na hipotezie, że mikroflora żwacza skutecznie rozkłada i dezaktywuje toksyny grzybicze, zapewniając tym samym naturalną ochronę organizmu. Wbrew wcześniejszym przekonaniom, wiele mykotoksyn wykazuje znaczną oporność na procesy degradacji […]
Kulawizna u bydła mlecznego (choroba Mortellaro). Skuteczne zwalczanie zapalenia skóry palca dzięki naturalnemu rozwiązaniu
Biodevas Laboratoires opracowała PIETIX – rozwiązanie w 100% naturalne, mające na celu zwalczenie zapalenia skóry palca u bydła mlecznego.
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
Flora jelitowa prosiąt odsadzonych U ssaków układ pokarmowy zamieszkują miliardy mikroorganizmów, które kolonizują powierzchnię błony śluzowej, tworząc barierę mikrobiologiczną i odgrywając niezastąpioną rolę dla zdrowia organizmu (6, 122). Mikroorganizmy jelitowe mogą nie tylko wspomagać trawienie i wchłanianie składników odżywczych poprzez regulację ekspresji genów enzymów trawiennych w komórkach nabłonkowych (108), ale także dostarczać gospodarzowi energię poprzez […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Najczęstsze problemy stomatologiczne u koni starszych Ogólnymi zasadami wizyt dentystycznych u starszych koni powinny być: Najczęstsze problemy diagnozowane w tej grupie wiekowej to: Zaawansowane wady zgryzu, tj. zgryz falisty, schodkowy, haki Już w wieku 3-5 lat na etapie wymiany zębów mogą powstawać wady zgryzu, takie jak: zgryz falisty, przemieszczenia zębów, haki i rampy. Mają one […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
Obowiązek objęcia terapią wszystkich chorych zwierząt w stadzie Pamiętaj, że zgodnie z Kodeksem rozważnego stosowania produktów leczniczych przeciwdrobnoustrojowych przez lekarzy weterynarii terapia początkowa ma zwykle charakter empiryczny i wymaga dużej wiedzy klinicznej oraz doświadczenia lekarza w leczeniu zwierząt. Ponadto terapia powinna być prowadzona w taki sposób, aby nie fałszowała wyników badań laboratoryjnych. Kodeks ponadto wskazuje, […]
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Profilaktyka Kongres był również okazją do zaprezentowania kilku przełomowych produktów immunologicznych, które mają szansę wprowadzić na nowe tory prewencję znanych od lat jednostek chorobowych, sprawiających wiele kłopotów z punktu widzenia odchowu cieląt czy rozrodu. Mowa tu konkretnie o trzech nowych szczepionkach mających zastosowanie w profilaktyce Mycoplasma bovis, Cryptosporidium parvum czy wirusowej biegunki bydła (BVD). Nie […]