Opieka nad źrebną klaczą

Jeździectwo w Polsce od kilkunastu lat staje się coraz bardziej popularne. Wszystko wskazuje na to, że ta moda tak szybko nie minie. Wręcz przeciwnie – będzie się rozwijała. Również posiadanie własnego konia nie jest już czymś niezwykłym. Większość stajni oferuje miejsca hotelowe, gdzie można trzymać swojego pupila, nie martwiąc się o codzienną opiekę. Coraz częściej też właściciele jednej czy dwóch klaczy decydują się na ich źrebienie, mimo iż nie mają doświadczenia w hodowli. Oczekują od hipiatry nie tylko opieki weterynaryjnej, ale również porady, jak dbać o ciężarną klacz. Dlatego też dobrze jest, jeśli lekarz weterynarii ma również ogólną wiedzę z zakresu zootechniki.

Właściwa opieka decyduje nie tylko o stanie zdrowia matki, ale również o prawidłowym rozwoju płodu oraz może wpływać na ewentualne komplikacje przy porodzie. W artykule pokrótce opisano, jak dbać o dobrostan ciężarnej klaczy.

Ruch

Zapewnienie odpowiedniej ilości ruchu jest jednym z najważniejszych zadań hodowcy. Ale co to znaczy – odpowiedniej? Na to pytanie niełatwo odpowiedzieć. Liczbę i rodzaj ćwiczeń należy dobierać indywidualnie do danej klaczy. Inaczej potraktujemy klacz, która chodzi na konkursy klasy Grand Prix w WKKW, a inaczej klacz, która całymi dniami skubie trawę na pastwisku. Według przepisów Polskiego Związku Jeździeckiego ciężarne klacze mogą brać udział w zawodach do 4. miesiąca ciąży (7). Później należy zacząć roztrenowywać klacze tak, aby do 6. miesiąca ciąży zapewnić im umiarkowany ruch pod siodłem, natomiast od 6. miesiąca należy wyłączyć klacze z pracy pod siodłem, zapewniając inny rodzaj ruchu (5). Inaczej to wygląda u klaczy startujących w konkursach powożenia, gdzie pod niedużym obciążeniem i bez nagłych, zrywnych ruchów mogą pracować do dnia porodu. Również konie szkółkowe/rekreacyjne mogą pracować dość długo, byle nie zwiększać im wymagań i zapewnić pracę pod lekkim jeźdźcem.

Dobierając ilość ruchu, należy zwrócić uwagę również na kondycję klaczy oraz h...