Opieka nad pacjentem z bólem to… maraton ‒ rozmowa z lek. wet. Zofią Fraś
Rozpoznanie bólu neuropatycznego, jak również opracowanie skutecznej, skojarzonej terapii farmakologicznej, jest dziś nadal sporym wyzwaniem dla lekarza weterynarii? Z czego to wynika?
Trudność wynika przede wszystkim z przyczyny, która często ma charakter bólu funkcjonalnego, mieszanego, przeniesionego. Brak werbalnej komunikacji z pacjentem uniemożliwia określenie jego charakterystyki i miejsca rzutowania czy częstotliwości. Łatwo jest przeoczyć wtedy fakt, że ból staje się chorobą sam w sobie, a objawy niespecyficzne, takie jak: wędrowanie w nocy, częstsze zaczepianie właściciela, natrętne miauczenie, dziwne drżenia, rany na ciele nieznanego pochodzenia, to właśnie objaw bólu. Kolejną kwestią jest farmakoterapia, która w przypadku neuropatii opiera się o zupełnie inne leki niż te, które znamy z codziennej praktyki leczenia bólu ostrego.
Wynika to ze specyfiki neuropatii i jej patofizjologii. Dodatkowo może pojawiać się frustracja, ponieważ początki efektów terapii w tej chorobie możemy zaobserwować najwcześniej po miesiącu sumiennego stosowania leków i fizjoterapii. Brak „efektu wow” może zniechęcać i dawać wrażenie, że to co robimy, nie ma sensu. Wtedy na pomoc przychodzą sumiennie prowadzona dokumentacja i kwestionariusze bólowe, które angażują właściciela w proces leczenia. Musimy być też kreatywni w kwestii łączenia ze sobą wielu substancji i tu trzeba być dobrze zaznajomionym z farmakokinetyką i farmakodynamiką stosowanych leków.
Kontrola bólu u zwierząt jest dynamicznie rozwijającą się specjalnością nauk weterynaryjnych, pomimo tego ból neuropatyczny jest wciąż niedocenianym problemem w leczeniu psów i kotów. Dlaczego?
Musimy zrozumieć, że ból w pewnym momencie staje się chorobą samą w sobie. Nie możemy zapominać, że neuropatia nie pojawia się sama z siebie. Jest ona skutkiem zaniedbań i błędnie leczonego bólu ostrego, przewlekłego, operacyjnego. Kiedy już się rozwinie, ciężko jest nam ją rozpoznać, a później opanować. Wśród zabiegów operacyjnych według statystyk ludzkich około 70% pacjentów po amputacjach, 50% po mastektomiach czy 44% po zabiegach artroskopowych cierpi na neuropatie. Możemy ograniczać to zjawisko odpowiednią pracą u podstaw, kiedy wyłączenie szlaków bólowych jest najłatwiejsze.
Nie samą pracą człowiek żyje. Jak w natłoku codziennych zadań zachowuje Pani work-life balance tak ważny w życiu każdego człowieka?
Uczę się tego. Pracoholizmu nauczyli mnie rodzice i tak radośnie kontynuuję tę tradycję. Sama profesja algezjologa powoduje, że mam dużo „pracy po pracy”, ale próbuję też planować czas wolny dla siebie. Czasem wychodzi mi lepiej, czasem gorzej, ale ostatnio zwracam na to uwagę coraz bardziej.
Na Pani drodze życiowej pojawia się też w którymś momencie muzyka, w którą mocno się Pani angażuje i w jej zakresie rozwija swoją pasję. Jak narodziła się Wielebna?
Narodziła się w czasach licealnych i głównie jej zawdzięczam wspomniany wcześniej work-life balance. Muzyka jest ogromnie ważną częścią mojego życia, nie potrafię bez niej funkcjonować i dzięki niej wiem, że żyję. Poza tym większość mojego urlopu w nadchodzącym roku poświęcam na wyjazdy na festiwale muzyczne. W tygodniu gram próby, dbam o swój głos z trenerką i udaję, że umiem grać na wiolonczeli.
Pani historia z Obscure Sphinx rozpoczęła się w 2009 r. Czy w tym czasie łatwo było połączyć marzenia o rozwoju jako lekarz i trasy koncertowe?
Niemal wszystkie poprzednie lata cały mój urlop poświęcałam na trasy koncertowe. Łączenie medycyny weterynaryjnej z profesjonalnym graniem muzyki wymaga nieco zdolności akrobatycznych, ale da się to zrobić.
Gatunek muzyczny, w którym specjalizuje się Obscure Sphinx, to sludge doom. Jak opisałaby Pani tworzoną przez siebie muzykę?
Ciężką, wolną i mało wesołą. Czyli idealną. Taka forma ekspresji zawsze pozwalała mi na najlepsze wentylowanie emocji. Z pewnością nie jest to muzyka dla każdego, ale oprócz utworów typowo krzyczanych mamy też śpiewane molochy jak The Presence of Goddess. Jeśli po przeczytaniu tego wywiadu ktoś chciałby sobie posłuchać OS, a nie siedzi w ciężkiej muzyce i nie chce się przestraszyć, to proponuję zacząć od tego utworu.
Od początków Pani kariery muzycznej minęła już trochę ponad dekada. Czy będziemy mogli zobaczyć Panią wkrótce na jakichś koncertach?
Szykujemy na wydanie materiał nagrany jeszcze przed pandemią. Pracujemy też nad nowymi utworami, więc z pewnością pojawimy się na koncertach w Polsce i za granicą. Dwa lata temu wydaliśmy materiał koncertowy, który w całości można obejrzeć w sieci (Thaumaturgy 1). Polecam obejrzenie w ramach ostrzeżenia lub zachęty. A nuż przekonam kogoś do słuchania cięższej muzyki i będziemy przybijać sobie weterynaryjne piątki na festiwalach.
Czego możemy życzyć Pani Doktor w gabinecie i poza jego murami?
Work-life balance! (uśmiech)
Rozmawiała: Monika Mańka
Posłuchaj
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2638 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
XXVI MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA NAUKOWA – Zdrowa krowa – zdrowe mleko
Mamy przyjemność zaprosić Państwa do uczestnictwa w XXVI MIĘDZYNARODOWEJ KONFERENCJI NAUKOWEJ „Zdrowa krowa – zdrowe mleko”, która odbędzie się w dniach 19-21 czerwca w Teatrze Zdrojowymw Polanicy-Zdroju przy ul. Parkowej 2. Facebook0Tweet0LinkedIn0
Posocznica cieląt wywołana przez E. coli. Kolisepticemia
Zapobieganie W przypadku zachorowań na kolisepticemię należy brać pod uwagę przede wszystkim dwa czynniki: niski poziom immunoglobulin w surowicy krwi oraz system odchowu cieląt sprzyjający zakażeniom patogennymi szczepami E. coli (14, 17, 18). Wiele czynników ma wpływ na transfer immunoglobulin siarowych. Jednak najważniejszą rolę odgrywają czas, w jakim zostanie podana siara po urodzeniu, oraz ilość […]
Rozpoznawanie ciąży u świń w warunkach terenowych
Ultradźwiękowe detektory wód płodowych Testery te zwane z języka angielskiego typem A – mode (tryb A, puls – echo), różnią się od aparatów dopplerowskich tym, że rejestrują wielkość amplitudy odbitej fali dźwiękowej. Urządzenia te działają w oparciu o wykrycie wód płodowych wypełniających ciężarną macicę. Wykorzystuje się w nich zjawisko odbicia fal ultradźwiękowych. Przyłożona do ciała […]
Kiedy warto zlecić rozmaz krwi u koni?
Z drugiej strony należy jednak mieć na uwadze niską czułość tej metody – wynik ujemny nie jest podstawą wykluczenia choroby. Zarówno w przypadku anaplazmozy, jak i babeszjozy odsetek zakażonych krwinek może być bardzo niski, a okres, w którym będzie możliwa ich mikroskopowa identyfikacja, krótki (4, 8). Co za tym idzie, w razie wyniku ujemnego u […]
Wskazówki na wypadek widocznego niepowodzenia terapii antybiotykowej. Kryteria skutecznej terapii oraz kluczowe pytania jako 5 kroków drzewa analitycznego
Czynniki powiązane z użyciem antybiotyku w terapii: Czy wybór antybiotyku opierał się na badaniach klinicznych i dodatkowych (diagnoza, antybiogram)? Sprawdź odpowiedź na pytanie 3. Farmakokinetyka/farmakodynamika wybranego antybiotyku? Koncentracja i czas działania antybiotyku w zakażonej tkance a efektywność w stosunku do czynnika bakteryjnego wywołującego chorobę (spektrum działania antybiotyku, wrażliwość z antybiogramu – odpowiedzi na pytanie 3.). […]
Czarno na białym – mastitis okiem praktyka – rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim
Rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim, pracownikiem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, specjalistą w dziedzinie profilaktyki i leczenia mastitis u krów, który w swoich badaniach zgłębia tematykę zapalenia gruczołu mlekowego u bydła, zarówno w aspekcie naukowym, jak i praktycznym. Większość zapaleń gruczołu mlekowego ma etiologię bakteryjną. Dlaczego, pomimo rozwoju mikrobiologii, medycyny weterynaryjnej i prowadzonych badań, […]
XVIII FORUM ZOOTECHNICZNO-WETERYNARYJNE: NOWE HORYZONTY W ROZRODZIE ZWIERZĄT
Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu w dniach 18-19 kwietnia br. odbyło się XVIII Forum Zootechniczno-Weterynaryjne pod hasłem „Rozród zwierząt w dobie selekcji genomowej”. To wydarzenie zgromadziło liczne grono lekarzy weterynarii oraz hodowców, by omówić najnowsze osiągnięcia w dziedzinie hodowli i rozrodu zwierząt. Organizacja Forum była wspólnym przedsięwzięciem Poznańskiego Koła Polskiego Towarzystwa Zootechnicznego, Wielkopolskiego Oddziału Polskiego […]