Progesteron – co nam daje oznaczanie tego hormonu w rozrodzie i dlaczego nie jest to takie łatwe? - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Progesteron – co nam daje oznaczanie tego hormonu w rozrodzie i dlaczego nie jest to takie łatwe?

W codziennej praktyce weterynaryjnej, zajmując się rozrodem psów i kotów, bardzo często mamy do czynienia z różnego rodzaju badaniami. Śmiało można stwierdzić, że najczęściej wykonywanym badaniem hormonalnym w rozrodzie psów jest ocena poziomu progesteronu. Jest on nadal znacznie rzadziej oznaczany u kotów, choć tu także jest zauważane coraz większe zainteresowanie wykorzystaniem tego oznaczenia. Co niezmiernie istotne, należy go interpretować inaczej u obu gatunków, co wynika ze znacznej różnicy w cyklach płciowych obu gatunków.

Spora część właścicieli psów nie decyduje się na to badanie lub wykonuje oznaczenie tylko raz w czasie cyklu rujowego. Takie działanie wynika często z niezrozumienia, po co wykonywane jest badanie. Zwykle jest ono rozpatrywane tylko ze względu na wyznaczenie optymalnego momentu krycia, co jest oczywiście prawdą. Nie bierze się pod uwagę tego, co daje fakt wykrycia momentu owulacji.

Część właścicieli ma złe doświadczenia z interpretacją wyników przeprowadzonego badania, szczególnie gdy poszczególne badania były wykonywane w różnych zakładach leczenia zwierząt, na różnych aparatach.

Skoro oznaczenie tego hormonu jest tak powszechne, to skąd tyle zamieszania przy jego interpretacji?

Po co oznaczamy poziom progesteronu?

  1. Aby wyznaczyć okres zapłodnieniowy – czyli taki czas w cyklu rujowym suki, gdy w jej drogach rodnych znajduje się komórka jajowa gotowa do zapłodnienia = szczyt płodności w rui:
    a. wykrycie tzw. piku LH,
    b. wykrycie owulacji.
  2. W celu wykrycia zaburzeń w przebiegu rui, np. rui bezowulacyjnych, rui podzielonych.
  3. W celu wyznaczenia terminu porodu (6). Gdy suczka jest z samcem przez cały okres rui, do kopulacji może dochodzić wielokrotnie. Prawdopodobnie zaowocuje to ciążą. Ale problem pojawi się później, gdy będzie trzeba odpowiedzieć na pytanie: kiedy rozpoczęła się ciąża, a tym samym, na kiedy przypada termin porodu lub co ważniejsze – możliwości wdrożenia pomocy porodowej, np. cesarskiego cięcia.
    Długość ciąży liczona od krycia może wahać się od 54 dni do nawet 72 dni (3-5).
    Natomiast długość ciąży liczona od piku LH to 65 dni ±1 dzień (jako pik LH przyjmuje się przekroczenie wartości progesteronu 2 ng/ml).
    Licząc od owulacji, 63 dni ±1 dzień wyznaczonej przy pomocy wzrostu poziomu progesteronu do wartości 5-10 ng/ml (*różnice co do wartości liczbowej będą zależne od zastosowanej metody oznaczenia, średnio przyjmuje się wartość 6 ng/ml) (4, 5, 7-9).
  4. Kolejny ważny aspekt badania poziomu tego hormonu to wykluczenie niedoczynności ciałka żółtego, jednej z hormonalnych przyczyn utraty ciąży (3, 6, 7).
  5. Określenie, czy możemy przeprowadzić bezpiecznie zabieg cesarskiego ciecia – badanie wykonywane pod koniec ciąży, w celu wykazania, czy doszło do naturalnego spadku progesteronu przed porodem (2, 6).
  6. Gdy chcemy wdrożyć leczenie oparte na lekach blokujących działanie progesteronu, np. aglepriston (m.in. leczenie ropomacicza).
  7. Wykrywanie aktywności lutealnej w przypadku podejrzenia pozostałości tkanki jajnikowej po zabiegu gonadektomii (6).

Znajdź swoją kategorię

2609 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.