Magia kardiologii – gdzie kryje się jej tajemnica? Wywiadu udzielił lek. wet. Piotr Frydrychowski - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Magia kardiologii – gdzie kryje się jej tajemnica? Wywiadu udzielił lek. wet. Piotr Frydrychowski

Podnoszenie świadomości opiekunów na temat chorób sercowo-naczyniowych ma ogromne znaczenie, buduje ono zaufanie w działania podejmowane przez lekarza. Jak nakłonić opiekunów zwierząt do corocznych kontroli i jakie badania podczas nich wykonywać?

Piotr Frydrychowski: Wydaje mi się, że nie ma idealnego sposobu do nakłonienia właścicieli do badań kontrolnych swoich pupili. Myślę, że jeżeli ktoś uprze się, że badania są nieprzydatne, to nawet najlepszy lekarz nie będzie w stanie zmienić jego zdania. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy próbować. Uważam, że poprzez rzetelne i zgodne ze sztuką wykonywanie swoich obowiązków powinniśmy udowadniać ludziom, że takie badania są ważne. Nie bez znaczenia jest odpowiednie wytłumaczenie właścicielom, dlaczego ich zwierzę powinno być pod naszą stałą kontrolą. Dobre, a przede wszystkim zrozumiałe wyjaśnienie problemów ich pupila, sposobu ich leczenia i konieczności dalszej kontroli powinno przekonać ich do zalecanych powrotów do gabinetu lekarza weterynarii.

Ważną „zachętą” dla właścicieli jest też skuteczność naszych działań – kiedy widzą, że ich ukochanemu pupilowi się polepsza, gdy przestrzegają naszych zaleceń, z większą ochotą aktywnie uczestniczą w procesie leczenia. Dlatego też powinniśmy wybierać skuteczne metody diagnostyczne i lecznicze. Dobór badań, które będziemy wykonywać, powinien być uzależniony od tego, jakie informacje uzyskamy z wywiadu i badania klinicznego. Powinniśmy mądrze wykorzystywać wszystkie dostępne narzędzia diagnostyczne – zaczynać od tych, które mogą najwięcej wnieść do naszej diagnostyki. Przykładowo, u psa ze stwierdzonym szmerem sercowym w pierwszej kolejności powinniśmy pomyśleć o badaniu echokardiograficznym, natomiast rozpoznane przez nas podczas osłuchiwania arytmie powinniśmy weryfikować w badaniu EKG.

Jako lekarz zajmujący się kardiologią ma Pan jakieś zasady, którymi kieruje się w codziennej pracy z pacjentami i których stosowanie mógłby polecić innym lekarzom?

Piotr Frydrychowski: Nie mam żadnych szczególnych zasad, którymi kieruję się w pracy. Myślę, że tak jak każdy z lekarzy pamiętam o dewizie „primum non nocere” i traktuję dobro pacjenta jako rzecz nadrzędną. Duży nacisk kładę na dobre przeprowadzenie wywiadu i badania klinicznego, ponieważ są to podstawowe elementy badania, które mają za zadanie wyznaczyć kierunek dalszych badań. Poprzez coraz lepszą znajomość technik dodatkowych i badań uzupełniających, takich jak echo czy EKG, często zapominamy, że są to tylko badania dodatkowe, które mają za zadanie potwierdzić lub odrzucić naszą wstępną diagnozę.

W swojej pracy zawsze staram się interpretować wyniki tych badań w nawiązaniu do informacji uzyskanych z wywiadu oraz badania klinicznego. Dodatkowo wyznaję zasadę, że leczymy pacjenta, a nie jego wyniki – rozpatrywanie „suchych” danych otrzymanych np. z badania echokardiograficznego nie da nam wielu informacji bez zrozumienia ich w szerszym kontekście.

Znajdź swoją kategorię

2608 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.