Lek. wet. Robert Kraczkowski ‒ Anestezjolog jest „aniołem stróżem” pacjenta - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Lek. wet. Robert Kraczkowski ‒ Anestezjolog jest „aniołem stróżem” pacjenta

Czy liczba anestezjologów w Polsce jest zadowalająca?

Zdecydowanie nie. Obecne kierunki specjalizacji w Polsce nie pokrywają się z rzeczywistym zapotrzebowaniem. Dlatego Sekcja Anestezjologii, której jestem przewodniczącym, działająca w ramach Polskiego Stowarzyszenia Lekarzy Małych Zwierząt jest na etapie rozpoczęcia wysoce specjalistycznego kilku semestralnego kursu, który mam nadzieję, zwiększy ilość i umiejętności lekarzy w zakresie anestezjologii. W odróżnieniu od kursu Szkoły Luksemburskiej, którą miałem możliwość ukończyć, stawiamy na umiejętności praktyczne. Kurs ten będzie kończył się egzaminem i zdobyciem certyfikatu.

Dobrze byłoby, gdyby każda jednostka, w której przeprowadzane są zabiegi operacyjne dysponowała lekarzem anestezjologiem. Znacznie zwiększy to bezpieczeństwo i poziom znieczulenia w porównaniu z sytuacją gdy chirurg i anestezjolog występują w jednej osobie. W naszej klinice jest czterech anestezjologów.

Z jakimi innymi dziedzinami współpracuje anestezjologia poza chirurgią?

Anestezjologia jest dziedziną multidyscyplinarną. Nie wyobrażam sobie pracy klinicznej bez znajomości farmakologii i farmokinteyki leków używanych w znieczuleniu, ale także innych substancji, które mogą wchodzić w interakcje i mieć wpływ na stan kliniczny pacjenta. Coraz częściej wracamy się do anatomii, ponieważ wielkimi krokami wchodzi do praktyki znieczulenie regionalne, w którym potrzebna jest szczegółowa wiedza na temat przebiegu nerwów i innych struktur, a także znajomość wykonywania USG. Fizjologia i patofizjologia to kolejne dziedziny potrzebne pracy anestezjologa. Również podstawowe zagadnienia z zakresu chirurgii, neurologii, okulistyki, położnictwa, neonatologii, geriatrii czy diagnostyki obrazowej są potrzebne, żeby wiedzieć jakie wymagania niesie ze sobą znieczulenie do danej procedury. Odrębnym zagadnieniem jest szeroko pojęta „interna”, ponieważ znieczulamy pacjentów z różnymi chorobami towarzyszącymi. Anestezjologia wymaga współpracy z lekarzami innych specjalizacji. Bardzo cenię w swojej pracy klinicznej możliwość konsultacji pacjentów ze specjalistami innych dziedzin.

Jakich zwierząt nie należy poddawać narkozie, a dla których znieczulenie może być niebezpiecznym zabiegiem?

W swojej praktyce staram się nie znieczulać pacjentów niezbadanych, niezdiagnozowanych, oczywiście jeżeli nie jest to zabieg i znieczulenie w trybie pilnym lub nagłym, które ratuje życie. Brak przygotowania i brak właściwej diagnozy zwiększają ryzyko związane ze znieczuleniem, dlatego jeśli jest możliwa wcześniejsza stabilizacja stanu zdrowia zwierzęcia, to należy taką zastosować. Jeżeli pacjent jest niestabilny i niezbadany, to mimo bardzo dobrego zaplecza anestezjologicznego, którym dysponuje, czyli m.in. możliwość wyboru metody znieczulenia, anestetyku inhalacyjnego (desfluran, sewofluran, izofluran), pomocy drugiego lekarza i techników weterynarii ‒ wszystkie wysiłki mogą się zdać na nic.

Jakie badania należy wykonać przed przystąpieniem do znieczulania pacjenta?

Przed przystąpieniem do jakiejkolwiek procedury anestezjologicznej przede wszystkim należy przeprowadzić dokładne badanie kliniczne wg ogólnie znanego planu, z uwzględnieniem czasu i rozległości procedury chirurgicznej i anestezjologicznej, której zwierzę ma zostać poddane. Na podstawie tego badania i wywiadu z właścicielem ustalam dalsze konieczne badania dodatkowe, na przykład badania krwi, badanie kardiologiczne czy badania obrazowe.

Dlaczego wykonywania badań przed znieczuleniem zwierzęcia do zabiegu jest tak istotne?

Zwierzęta nie mówią, często nie zdradzają objawów choroby, nie zawsze samym badaniem klinicznym uda nam się zdiagnozować chorobę i wtedy trzeba wykonać odpowiednie badania dodatkowe. Dzięki dokładnie przeprowadzonemu wywiadowi z właścicielem oraz badaniom przed znieczuleniem, możliwe jest wykrycie nieprawidłowości, czy choroby u zwierzęcia.

W przypadku odstępstw od normy powinno się odstąpić od znieczulenia i odroczyć znieczulenie do czasu ustabilizowania/wyleczenia.

Wprowadzenie leczenia przed planowanym znieczuleniem może wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa znieczulenia, sprawić by jego przebieg był bardziej przewidywalny.

Dzisiaj mamy bardzo duży wybór badań dodatkowych, na przykład wielu profili badań krwi, nie jest możliwe zrobienie wszystkich, dlatego ważne jest ukierunkowanie profilu badań na podstawie badania klinicznego. Powinniśmy pamiętać, że badania dodatkowe, są, jak sama nazwa wskazuje ‒ badaniami dodatkowymi, i mogą pomagać w rozpoznawaniu chorób, ale nigdy nie zastąpią całej wiedzy i umiejętności lekarza na sali operacyjnej.

Warto wspomnieć, że niektóre badania krwi wykonuje się w czasie znieczulenia. Takim badaniem jest na przykład analiza gazometryczna wykonywana z krwi tętniczej. Służy ona między innymi do oceny prawidłowości prowadzenia wentylacji mechanicznej i wykrycia nieprawidłowości w stanie równowagi kwasowo-zasadowej.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy