Joanna Wolińska – jestem dumna z obranej drogi! #vetstudent - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Joanna Wolińska – jestem dumna z obranej drogi! #vetstudent

Zdalnie, choć nie tylko. Jak zmieniło się życie studenckie wraz z początkiem epidemii COVID-19?

Joanna Wolińska: Na początku marca ubiegłego roku, chyba każdy z moich znajomych, w tym ja, uważaliśmy, że lockdown i zajęcia zdalne potrwają do Świąt Wielkanocnych, a następnie wszyscy powrócimy do stacjonarnej formy zajęć. Brak praktyki, nie ukrywam, nie jest najprzyjemniejszą rzeczą, która mnie spotkała na studiach.

Wszyscy bardzo tęsknimy za zajęciami na uczelni, zwykłym codziennym spotykaniem się czy nawet kolokwiami pisemnymi na Sali zajęciowej. Naprawdę – pisanie kolokwiów online przy bardzo uszczuplonym czasie na odpowiedź, bez możliwości ponownego sprawdzenia i spokojnego zebrania myśli jest stresujące. Mamy nadzieję, że wkrótce wszyscy będziemy mogli bezpiecznie wrócić na zajęcia i spotkać się na praktykach.

Czego najbardziej brakuje Ci w czasach nauki online?

Joanna Wolińska: Jestem osobą, która najwięcej zapamiętuje przez praktykę – żeby dobrze zapamiętać muszę coś obejrzeć lub sama wykonać. Przykładowo biorąc pod lupę zajęcia z mikrobiologii weterynaryjnej – nawet najdokładniejsze zdjęcia hodowli bakteryjnych nie oddadzą nam po prostu wzięcia w ręce szkiełka i przyjrzenia się mu.

Studia to nie wszystko. Znalazłaś dla siebie też inne przestrzenie działania. Od czego zaczęła się Twoja współpraca z Samorządem Studenckim UPWr?

Joanna Wolińska: Jestem starościną na swoim roku i od pierwszych dni na uczelni często współpracowałam z Samorządem WMW. Wiele razy prosiłam o pomoc i koleżeńską poradę – zawsze spotykałam się z przyjaznym odzewem. Jestem typem osoby, która lubi organizować różne rzeczy, czy to spotkania i inicjatywy grupowe a przede wszystkim współpracować i pomagać innym.

Z czasem zaczęłam coraz bardziej interesować się pracą członków Samorządu i kiedy zaproponowano mi wzięcie udziału w wyborach już po pierwszym semestrze mojej nauki na uczelni, dopingowana przez znajomych z roku, zostałam wybrana na Członka ds. Wolontariatu, którym pozostaję do dziś.

Posiadasz zdolności organizacyjne, łatwo nawiązujesz kontakty, a problemy studentów nie są Ci obce. W jaki sposób wykorzystujesz te umiejętności jako członek Zarządu ds Wolontariatu? Czym zajmuje się osoba pełniąca tę funkcję?

Joanna Wolińska: Zawsze staram się być przede wszystkim otwarta na nowe pomysły i perspektywy osób, z którymi współpracuje. Wszyscy członkowie Zarządu naszego Samorządu wydziałowego pomagają sobie nawzajem, dlatego nawet najtrudniejsze wyzwania stają się przyjemnością a nie obowiązkiem. Członek ds Wolontariatu odpowiada za organizowanie różnego rodzaju pomocy fundacjom dla zwierząt oraz akcji charytatywnych.

Moja przygoda z wolontariatem zaczęła się jeszcze przed pójściem na studia, kiedy pomagałam w schronisku dla bezdomnych zwierząt w moim rodzinnym mieście. Wiele wspaniałych studentów z mojego wydziału angażuje się w działania wolontariatu, dzięki czemu docieramy do coraz większej ilości fundacji i potrzebujących czworonogów czy skrzydlatych.

Znajdź swoją kategorię

2609 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.