Moją rolą jest bycie tutorem…i to uwielbiam najbardziej – rozmowa z dr n. wet. Małgorzatą Klimowicz-Bodys - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Moją rolą jest bycie tutorem…i to uwielbiam najbardziej – rozmowa z dr n. wet. Małgorzatą Klimowicz-Bodys

Pani ciężka praca i wkład dydaktyczny w rozwój przeszłych pokoleń lekarzy weterynarii zostały docenione w 2019 r. Uplasowała się Pani w czołówce najbardziej lubianych nauczycieli akademickich Wrocławia. Spodziewała się Pani takiego wyróżnienia? Jak przyjęła Pani przyznaną nominację?

Absolutnie nie spodziewałam się takiego zaszczytu. Informacja, że znalazłam się aż na 4. miejscu plebiscytu, zastała mnie podczas stażu naukowego w Hanowerze. Byłam totalnie zaskoczona. I to zaskoczenie długo mi towarzyszyło, a wraz z nim stresik, taki przyjemny, łaskoczący, bo za wyróżnieniem przyszedł wywiad w studenckim Radiu „Luz” oraz audycja „Muzyczne Ja” we wrocławskim Radiu RAM. Moim studentom oczywiście podziękowałam, bo to ich głosy zadecydowały o tym wyróznieniu.

Jest Pani bardzo ceniona przez swoich studentów. Jakie aspekty pracy z młodymi, chłonnymi umysłami lubi Pani najbardziej?

Po prostu lubię pracę ze studentami. Studenci dają mi więcej satysfakcji niż praca naukowa. Przychodzą do mnie te osoby, które chcą spróbować swoich sił w pracy badawczej. Zazwyczaj przychodzą już z pomysłem, tylko nie wiedzą, jak się zabrać za jego realizację. Czasem ich postawa zmusza mnie wręcz do większej pracy, szukania, czytania publikacji, bo młodzi ludzie patrzą szerzej na świat, dostrzegają detale, nad którymi my, stare wygi, przechodzimy dalej. Interesują się sprawami, o których ja nie miałam pojęcia lub gdzieś tam kiedyś coś mi się obiło o uszy i tyle. Moją rolą jest bycie tutorem, osobą, która towarzyszy w poszukiwaniach, wspiera, pomaga w podjęciu decyzji. I to uwielbiam najbardziej. Nie czuję się mentorem, który mówi, co i jak ma być, i kropka, nie jest chętny do zmiany stanowiska. Czuję, że zmieniam się i ewoluuję wraz z postępem naszych wspólnych prac. Słucham studentów.

Czasem mają naprawdę fantastyczne pomysły. I chcę, by byli lepsi ode mnie. Oczywiście takich studentów nie jest wielu, nie każdego interesuje coś więcej niż program nauczania. Ich też szanuję, za wybór, za upór i pracę, jakakolwiek by nie była. Czasem żal mi tego niespożytkowanego potencjału, który marnieje podczas wypełnienia (czasem po łebkach) tylko podstawowych obowiązków studenta, ale nie zmuszę nikogo, by robił to, czego nie chce. I powtarzam, że rynek to zweryfikuje. Może student, który nie angażuje się w przedmiot, który wykładam, będzie genialnym ortopedą albo kardiologiem? Kto wie?

Aktywny styl spędzania wolnego czasu to Pani żywioł. Jakie pasje realizuje Pani poza murami uczelni?

Do niedawna moją ulubioną formą spędzania czasu były biegi długodystansowe, jednak po 9. maratonie mój organizm powiedział dość, żadnego biegania! Pozostała mi siłownia kilka razy w tygodniu, czasem pływanie czy joga. I coraz częściej rower jako środek transportu do pracy. Przynajmniej raz do roku muszę wyjechać na tydzień lub dwa w góry i porządnie się zmęczyć, bo inaczej robię się nieznośna dla otoczenia (uśmiech). Poza tym kocham robótki ręczne, choć na druty, szydełko czy igłę mam czas tylko w weekend i to nie każdy. Ostatnio czas spędzam na szyciu legowisk dla zwierzaków z opolskiego schroniska, skoro nie mogę przygarnąć kolejnej istotki, to przynajmniej wesprę jakoś te bidule. A jeśli jeszcze mam chwilę czasu, to czytam fantasy, sci-fi lub kryminały. I jestem ogromnym fanem starej, klasycznej trylogii Gwiezdnych wojen (na nich się wychowałam u boku starszej siostry) oraz postaci Grogu (Gwiezdne wojny Mandalorian).

Czego możemy życzyć Pani Doktor na kolejne lata pracy dydaktycznej?

To, czego najbardziej pragnę, to umiejętności organizacji czasu i czasem siły udźwignięcia wszystkich pomysłów i planów moich studentów. O moją motywację zadbają oni sami.

Rozmawiała: Monika Mańka

Znajdź swoją kategorię

2606 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.