Chęć szukania nowych rozwiązań jest bardzo ważna ‒ Arkadiusz Dors
Praca w terenie czy na auli, a może w laboratorium? Gdzie czuje się Pan najlepiej?
To jest bardzo dobre pytanie. Bo we wszystkich trzech miejscach czuję się bardzo dobrze. Kiedy długo pracuję przed komputerem, wygłoszenie wykładu, praca laboratoryjna czy wyjazd w teren są świetnym wyrwaniem się z monotonii. Takie zmiany aktywności działają na mnie bardzo dobrze i sprawią, że każdy z tych rodzajów pracy wykonuję z większą ochotą.
Przez ostatnie lata był Pan związany z PIWet-PIB w Puławach, którego działalność polega na prowadzeniu i wdrażaniu wyników badań naukowych i prac rozwojowych.Jakie badania prowadził Pan w ramach swojej współpracy z tą jednostką?
Pracując w Zakładzie Chorób Świń, byłem zaangażowany w bardzo wiele różnorodnych projektów naukowych. Podstawą była moja praca doktorska, która dotyczyła rozprzestrzenia się bakteryjnych patogenów w stadach świń w naszym kraju. Ponadto celem było uzyskanie możliwie precyzyjnych informacji na temat podstawowych wskaźników produkcyjnych stad świń produkujących prosięta i tuczniki w cyklu zamkniętym oraz czynników na nie wpływających. Inne moje badania dotyczyły analizy poubojowej zmian w płucach, a także doskonalenia diagnostyki chorób bakteryjnych świń. Poza tym brałem udział w projektach dotyczących MRSA, bioasekuracji ferm świń, mieszanych zakażeń układu oddechowego czy badań oporności bakterii na środki przeciwdrobnoustrojowe.
Obecnie jest Pan adiunktem w Katedrze Nauk Przedklinicznych i Chorób Zakaźnych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Czy w ramach swojej działalności będzie Pan kontynuował badania nad zdrowiem stad trzody chlewnej?
Tak, pomimo zmiany miejsca pracy moje główne zainteresowania naukowe dalej kręcą się wokół świń. Już w tym momencie dołączyłem do zespołu pani prof. Małgorzaty Pomorskiej-Mól realizującego grant dotyczący nieinwazyjnych strategii monitorowania zdrowia świń. Poza tym mam jeszcze inne pomysły na badania naukowe, które będą dotyczyły trzody chlewnej.
W przypadku zespołu chorobowego układu oddechowego świń mówimy o etiologii wieloczynnikowej. Jak powinno się postępować w celu rozpoznania tej choroby?
Generalnie w przypadku rozpoznawania zespołów chorobowych u świń konieczne jest całościowe spojrzenie na objawy kliniczne, zmiany sekcyjne oraz zmiany w wynikach produkcyjnych. Zazwyczaj w diagnostyce chorób zakaźnych dążymy do nazwania konkretnej jednostki chorobowej i wskazania patogenu, który jest odpowiedzialny za jej wywołanie. W przypadku PRDC te same objawy kliniczne czy sekcyjne mogą być wywołane przez inne kombinacje drobnoustrojów chorobotwórczych, jak i oportunistycznych. A to rzutuje na sposób, w jaki będzie prowadzona terapia oraz profilaktyka. W obecnych czasach mieszane zakażenia układu oddechowego są bardzo częste i właściwie dominują nad chorobami monoetiologicznymi. Objawy ze strony układu oddechowego, takie jak np. kaszel, dają nam podstawę do uwzględniania PRDC w diagnostyce. Bardzo ważne jest posiadanie dużej wiedzy na temat stada i krążących w nim patogenów, ale podstawą ostatecznego rozpoznania są badania laboratoryjne.
Jak istotnym aspektem rozpoznawania jest w tym wypadku sposób doboru próbki do badań laboratoryjnych?
Podczas mojej wieloletniej praktyki w laboratorium diagnostycznym niejednokrotnie spotkałem się z nieodpowiednim doborem próbek do badań. Z pozoru pobranie próbki od chorego zwierzęcia i wysłanie do laboratorium nie jest niczym skomplikowanym. Ale okazuje się, że to właśnie tzw. błędy przedlaboratoryjne stanowią nawet 70% błędów w diagnostyce laboratoryjnej. Czasami lekarze weterynarii nie zdają sobie sprawy, że wynik badania w bardzo dużym stopniu zależy od nich; od rodzaju próbki, doboru zwierząt, od których zostały pobrane, sposobu pobrania, warunków transportu itd. Sama faza analityczna podlega szczegółowym procedurom i zazwyczaj charakteryzuje się dużą powtarzalnością. Nie sposób omówić teraz nawet najważniejszych aspektów. Jedyne, co mogę poradzić, to kontakt z laboratorium diagnostycznym. Osoby tam pracujące mają zazwyczaj bardzo dużą wiedzę w tym zakresie i chętnie pomogą lekarzowi weterynarii w optymalnym pobraniu próbek do badań laboratoryjnych.
Bardzo wartościowe dla diagnostyki jest w tym wypadku uzyskanie wyników nie tylko jakościowych, ale też ilościowych. Dlaczego?
Wyniki ilościowe są bardzo ważne, kiedy mamy do czynienia z zakażeniem mieszanym, w którym udział biorą również drobnoustroje warunkowo-chorobotwórcze. Jako przykład można podać sytuację, w której obecność danej bakterii w drogach oddechowych nie jest naturalna. Wtedy każde wykrycie tej bakterii u świń z objawami daje podstawę do wnioskowania o przyczynowości. Wtedy badania jakościowe dające wynik +/– są w zupełności wystarczające. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku bakterii, które stanowią naturalną mikroflorę dróg oddechowych. W takiej sytuacji ich wykrycie tak naprawdę nie powie nam za wiele, skoro mogą one występować zarówno u świń chorych, jak i zdrowych. W takim przypadku pomocne mogą być badania ilościowe. Określenie, jak dużo w zmienionej tkance jest tych oportunistycznych bakterii, może np. dać nam podstawę do oceny, że w danej sytuacji populacja tych bakterii jest na dużo wyższym poziomie niż u zwierząt zdrowych i to one mogą być zaangażowane w rozwój choroby.
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2814 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
Odesłanie do innego zakładu Pamiętaj, że chociaż właściciel zgłosi się do ciebie ze zwierzęciem w stanie zagrożenia życia lub zdrowia, może zdarzyć się sytuacja, kiedy będziesz musiał odesłać go do innego zakładu leczniczego. W szczególności gdy twój zakład nie dysponuje właściwym wyposażeniem, aparaturą czy sprzętem w zależności od posiadanej kategorii: gabinetu weterynaryjnego, przychodni weterynaryjnej, lecznicy […]
Choroby racic jako ważna przyczyna brakowania krów w stadzie bydła mlecznego
Brakowanie krów jest ważnym elementem hodowli bydła mlecznego, mającym wpływ na ekonomikę produkcji oraz postęp hodowlany. Pod pojęciem „brakowanie” rozumiane jest usunięcie zwierzęcia ze stada w wyniku sprzedaży na inną fermę, skierowanie na ubój lub śmierć zwierzęcia w wyniku eutanazji lub upadku. Brakowanie można podzielić na dwa rodzaje: zamierzone (ang. voluntary) i niezamierzone (ang. involuntary) […]
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
We współczesnym chowie trzody chlewnej wczesne odsadzanie jest skutecznym sposobem na poprawę produktywności loch, ale może również powodować stres odsadzeniowy u prosiąt. Odsadzanie to jeden z najtrudniejszych okresów w życiu prosiąt, który powoduje u nich ogromny stres i towarzyszy mu uszkodzenie morfologii oraz przepuszczalności jelit, a także wpływa na skład mikrobiomu (50). Ponadto po odsadzeniu […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Pacjenci geriatryczni są grupą wymagającą szczególnej troski w wielu aspektach zdrowotnych. Opieka stomatologiczna w tej grupie jest także niezwykle istotnym elementem mającym wpływ na zdrowie. Stan uzębienia ma ogromny wpływ na dobrostan konia, ponieważ wiele schorzeń stomatologicznych, zwłaszcza u koni geriatrycznych, wiąże się z ogromnym bólem. W praktyce weterynaryjnej za pacjentów starszych uznaje się konie […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
Odesłanie do innego zakładu Pamiętaj, że chociaż właściciel zgłosi się do ciebie ze zwierzęciem w stanie zagrożenia życia lub zdrowia, może zdarzyć się sytuacja, kiedy będziesz musiał odesłać go do innego zakładu leczniczego. W szczególności gdy twój zakład nie dysponuje właściwym wyposażeniem, aparaturą czy sprzętem w zależności od posiadanej kategorii: gabinetu weterynaryjnego, przychodni weterynaryjnej, lecznicy […]
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Profilaktyka Kongres był również okazją do zaprezentowania kilku przełomowych produktów immunologicznych, które mają szansę wprowadzić na nowe tory prewencję znanych od lat jednostek chorobowych, sprawiających wiele kłopotów z punktu widzenia odchowu cieląt czy rozrodu. Mowa tu konkretnie o trzech nowych szczepionkach mających zastosowanie w profilaktyce Mycoplasma bovis, Cryptosporidium parvum czy wirusowej biegunki bydła (BVD). Nie […]