lek. wet. Oliwia Janusz w rozmowie o dietetyce

lek. wet. Oliwia Janusz w rozmowie o dietetyce

Lek. wet. Oliwia Janusz
fot. archiwum O. Janusz
W 2023 r. ukończyłam studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Na drodze mojej edukacji odkryłam swoje zainteresowanie żywieniem psów i kotów. Ciągle podnoszę swoje kompetencje uczestnicząc w różnego rodzaju kursach. W dietetyce szczególnie fascynuje mnie rola spersonalizowanego żywienia w profilaktyce chorób oraz jak dużą pomoc może wnieść w proces leczenia, a także jej wpływ na poprawę jakości życia pacjentów. Na co dzień zajmuję się układaniem diet oraz doborem karm komercyjnych dla psów i kotów, zarówno zdrowych, jak i tych borykających się z różnymi problemami zdrowotnymi. Pomiędzy konsultacjami staram się dzielić moją wiedzą prowadząc konto na Instagramie @oliwia.dietetykzwierzat.

– Na przestrzeni ostatnich lat obserwuje się wzrost zainteresowania prawidłowym żywieniem i dietą. Czy równocześnie pojawiają się rewolucje w zasadach żywienia zwierząt?

Jak najbardziej. Zainteresowanie tym tematem jest coraz większe. Wielu opiekunów dba o własną dietę i tego samego chce dla swoich zwierzaków. Coraz mocniejszy nacisk kładziony jest na to, by nie opierać diety na wysokoprzetworzonych produktach ze względu na uboczne produkty powstające w wyniku działania wysokich temperatur. W wyniku obróbki w wysokich temperaturach dochodzi do powstania takich szkodliwych związków jak heterocykliczne aminy aromatyczne czy akrylamid. O ile w naszej diecie ciężko byłoby wyeliminować produkty poddawane długotrwałej obróbce cieplnej, o tyle w diecie naszych zwierzaków jest to jak najbardziej osiągalne. Nawet jeżeli ze względów finansowych czy organizacyjnych nie jesteśmy w stanie całkowicie z nich zrezygnować, to warto ograniczyć ich ilość. Należy pamiętać, że obecnie większość karm suchych powstaje w wyniku ekstruzji, która polega na użyciu wysokiego ciśnienia i temperatury powyżej 100°C. Warto zwrócić uwagę, że im wyższa temperatura i dłuższy czas jej działania, tym więcej szkodliwych ubocznych produktów się tworzy. Dlatego coraz więcej właścicieli zwierząt decyduje się na podawanie karm surowych (dieta BARF) lub gotowanych w niskich temperaturach (dieta BACF), aby zminimalizować ryzyko powstawania szkodliwych związków.

– Jakie są najczęstsze problemy żywieniowe u zwierząt domowych oraz czy można im zapobiegać?

Do najczęstszych problemów żywieniowych u zwierząt domowych należą alergie i nietolerancje pokarmowe oraz nadwaga i otyłość. Częstymi pacjentami są również zwierzęta z przewlekłą chorobą nerek lub przewlekłym zapaleniem trzustki. Myślę, że są to najczęstsze problemy, z którymi spotykam się u moich pacjentów. Temat zapobiegania jest dość skomplikowany. O ile nadwadze i otyłości jesteśmy w stanie w jakimś stopniu zapobiegać, dbając o odpowiednią ilość przyjmowanych kalorii (szczególnie po kastracji), o tyle z pozostałymi schorzeniami jest już trudniej. Aby uniknąć powyższych chorób, warto zwracać uwagę na zawartość fosforu w karmach, na to czy do karmy dodawany jest fosfor nieorganiczny, na odpowiednie nawodnienie i zawartość tłuszczu. Niemniej jednak, często są to schorzenia wieloczynnikowe i potrzeba dalszych badań, by móc jasno stwierdzić, które działania skutecznie im zapobiegają. Wiemy natomiast, że prawidłowo zbilansowana, niskoprzetworzona dieta z pewnością korzystnie wpływa na zdrowie zwierzaków.

– Jakie można wymienić różnice między żywieniem kota a psem? Czy istnieją specyficzne wymagania żywieniowe dla każdego z nich?

Koty są bezwzględnymi mięsożercami; w naturalnym środowisku ich dieta składała się wyłącznie z tkanek zwierzęcych. Psy mogą mieć w diecie większą ilość węglowodanów, niemniej jednak ich dieta również powinna opierać się na tkankach zwierzęcych. Warto podkreślić, że nie ma ustalonego minimalnego zapotrzebowania na węglowodany ani dla zdrowych kotów, ani dla psów (pomijając suki w ciąży, karmiące czy psy sportowe). Jeżeli chodzi o specyficzne wymagania żywieniowe, to koty mają wyższe zapotrzebowanie na:

  • białko,
  • tłuszcz,
  • kwas arachidonowy,
  • argininę – jest aminokwasem egzogennym zarówno dla psów, jak i kotów, jednak koty mają wyższe zapotrzebowanie na ten aminokwas,
  • taurynę – w przeciwieństwie do psów, tauryna jest dla kotów aminokwasem egzogennym,
  • witaminę B3.

Kolejną rzeczą, o której musimy pamiętać, jest to, że koty nie przekształcają beta-karotenu w witaminę A tak efektywnie jak psy, potrzebują więc źródła witaminy A pochodzenia zwierzęcego. Dodatkowo, koty piją mniej wody niż psy. W naturalnym środowisku przyjmowały wodę wraz z pożywieniem. Dlatego powinny być żywione wilgotną karmą, która wykazuje zbliżoną wilgotność do ich naturalnych ofiar. Koty jedzą kilkanaście małych posiłków w ciągu doby, natomiast psy najczęściej 1-2 razy dziennie (wyjątkiem mogą być mniejsze rasy).

– Czy może Pani wskazać trendy w żywieniu zwierząt domowych, na które powinno się zwracać uwagę?

Coraz popularniejsze staje się przygotowywanie posiłków samodzielnie w domu. Bardzo istotne jest, aby decydując się na taki model żywienia, korzystać z wiarygodnych źródeł. Nieprawidłowo zbilansowane posiłki stanowią zagrożenie dla zdrowia zwierząt. Pewnym trendem mogą być również diety wegańskie i wegetariańskie, które jednak nie są odpowiednie ani dla kotów, ani dla psów.

– Jakie są zalety i wady różnych rodzajów diety dla zwierząt domowych, takich jak dieta gotowana, sucha karma i dieta BARF?

Sucha karma
Zalety:
● Cena,
● Dostępność,
● Wygodne stosowanie i przechowywanie.

Wady:
● W większości przypadków jest to karma wysokoprzetworzona,
● Mała zawartość wody,
● Brak możliwości kontroli składu i jakości surowców,
● Nieścisłości lub nieczytelne etykiety.

Karma mokra
Zalety:
● Dostępność,
● Wygodne stosowanie i przechowywanie,
● Większa zawartość wody,
● Wyższa smakowitość,
● Krótsze i bardziej czytelne składy.

Wady:
● Cena,
● Różny stopień przetworzenia,
● Brak możliwości kontroli składu i jakości surowców,
● Nieścisłości lub nieczytelne etykiety.

Dieta gotowana / BARF
Zalety:
● Kontrola nad składem i jakością surowców,
● Niski stopień przetworzenia,
● Wysoka smakowitość,
● Indywidualne dopasowanie do potrzeb.

Wady:
● Ryzyko niewłaściwego zbilansowania,
● Cena (w przypadku dużych zwierząt),
● Wymagania czasowe i organizacyjne,
● W przypadku diety surowej ryzyko mikrobiologiczne i parazytologiczne.

– My ludzie często borykamy się z problemem nadwagi bądź niedowagi. Jak Pani ocenia skalę tego problemu u psów i kotów?

Niedowaga u zwierząt najczęściej wynika z wyniszczających chorób, takich jak choroby przewodu pokarmowego, przewlekła choroba nerek czy choroby nowotworowe. Problem nadwagi wśród zwierząt jest bardzo powszechny. Tak naprawdę każdy pacjent, który do mnie trafia i nie boryka się z ciężką chorobą, ma trochę nadprogramowych kilogramów. Najczęściej problem ten jest skutkiem niezmniejszenia ilości kalorii po kastracji. Należy pamiętać, jak istotne jest wczesne reagowanie. Im mniej kilogramów do zrzucenia, tym łatwiej jest to zrobić i zmniejszamy również ryzyko rozwoju chorób przewlekłych, do których predysponuje otyłość.

– Dieta eliminacyjna pozwala wykluczyć lub potwierdzić alergię pokarmową. Czy w świetle tej metody jest Pani w stanie wskazać, jakie zwierzęta najczęściej zmagają się z alergiami?

Nie zauważyłam, by alergia występowała częściej u któregoś z gatunku. Problem ten spotykam zarówno u kotów, jak i psów, nie obserwuję również, aby któraś z ras zdarzała się częściej.

– Odpowiednie nawodnienie to równie ważny element diety. W jednej ze swoich publikacji w social mediach zwraca Pani uwagę na istotę nawodnienie u kotów. Czy potrzeby nawodnienia u psów i kotów różnią się od siebie?

Zadbanie o odpowiednie nawodnienie jest tak samo istotne w przypadku psów, jak i kotów. Jednak w przypadku kotów jest to trochę trudniejsze, ze względu na to, że w naturalnych warunkach nie piły one wody, ponieważ dostarczały sobie jej wraz z pożywieniem. Tak jak wspominałam w poście na Instagramie, koty karmione suchą karmą przyjmowały zdecydowanie mniej wody niż te karmione mokrą karmą. Kocie ofiary zawierały około 70-75% wody, czyli bardzo podobnie jak mokra karma. Karma sucha, za to charakteryzuje się wilgotnością poniżej 14%. Koty karmione suchą karmą wypijały więcej wody, ale nie były w stanie zapewnić sobie optymalnego nawodnienia. U psów sprawa jest prostsza, ponieważ nie mają one problemu z wypiciem odpowiedniej ilości wody, bez względu na model żywienia.

Dziękuję za rozmowę.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy