Każde zwierzę jest dla mnie na swój sposób niezwykłe ‒ dr n. wet. Łukasz Mazurek
W swoim artykule spogląda Pan na nowotwory serca przez pryzmat diagnostyki obrazowej. Jak w tym zakresie wyglądają dostępne dla medycyny weterynaryjnej możliwości diagnostyczne?
W zakresie diagnostyki obrazowej w przypadku podejrzenia nowotworu serca według mnie nadal najważniejsza jest echokardiografia. Oczywiście musimy pamiętać o współpracy z laboratorium diagnostycznym, radiologami oraz niejednokrotnie histopatologami, którzy pomogą nam określić, z czym mamy do czynienia. Bardzo często dzięki badaniom płynu pobranego z worka osierdziowego mamy informację o charakterze zmiany. Niestety często diagnozę stawia dopiero patomorfolog.
U zdecydowanej większości pacjentów uzyskujemy diagnostyczny obraz serca w przezklatkowym badaniu echokardiograficznym. Co jednak w wypadku, gdy naszymi pacjentami są zwierzęta ze złym oknem akustycznym?
Myślę, że tu naprzeciw problemom lekarzy weterynarii wychodzi nowoczesna technika ultrasonograficzna. Pracując na różnych aparatach USG, uważam, że dziś problem ten jest zdecydowanie mniejszy niż kiedyś. Nowoczesny aparat USG jest w stanie zagwarantować nam bardzo ładny obraz nawet u „trudnych pacjentów”. Oczywiście musimy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu zwierzęcia, ustawieniu sprzętu czy wyborze prawidłowej głowicy. Na szczęście jeszcze nie spotkałem się jeszcze z pacjentem, którego nie da się zbadać.
Czy możemy uznać, że echokardiografia jest obecnie bezkonkurencyjną metodą monitorowania pacjentów, u których diagnozowane są nowotwory?
Myślę, że jest ona jedną z najważniejszych metod monitorowania takich pacjentów. Koniecznie musimy pamiętać o szeregu badań dodatkowych u zwierząt, u których proces nowotworowy został zdiagnozowany. Prawidłowa interpretacja wyników badań laboratoryjnych oraz radiologicznych pozwolą nam zagwarantować lepszy komfort życia u takich pacjentów, a niejednokrotnie przedłużyć im życie.
Pomimo swojej zaufanej pozycji w wypadku diagnozowania dysfunkcji komór serca echokardiografia staje wobec zarzutów niedostatecznej czułości. Czy słusznie?
Echokardiografia jest metodą z wyboru w przypadku diagnozowania dysfunkcji komór serca. Oczywiście wiele zależy od operatora, jakości oraz parametrów ultrasonografu. Dzięki stale rozwijającym się technikom obrazowania echokardiograficznego uważam, że czułość echokardiografii połączona z prawidłowym badaniem klinicznym jest obecnie wystarczająca.
Jakim badaniom i nowinkom z zakresu kardiologii warto uważnie się przyglądać?
Absolutnie każdym (uśmiech). Uważam, że wszystkie nowości kardiologiczne, publikacje oraz szkolenia mają ogromy wpływ na wiedzę lekarzy weterynarii oraz na jakość świadczonych usług. Osobiście jestem mocno zainteresowany nowinkami z zakresu echokardiografii 3D, która zapewne wkrótce będzie stanowiła rutynową część diagnostyki chorób serca.
Życie rodzinne, plany, pasje, realizowanie siebie w zawodzie, czy w takim ujęciu możliwa jest równowaga na polu praca – życie prywatne. Czy łatwo jest zachować życiową równowagę, będąc lekarzem weterynarii?
Odpowiedź nie będzie raczej napawała optymizmem. Jest to duże wyzwanie logistyczne – połączenie etatu na uczelni i własnej działalności z zachowaniem czasu na spokojne życie rodzinne i realizację planów z żoną wygląda czasami mocno chaotycznie. Bywają dni, gdy od samego rana mój telefon nie przestaje dzwonić. Jednak nie jest to niemożliwe i myślę, że na ten moment udaje mi się to balansować.
Gdyby nie został pan lekarzem weterynarii, to czym zajmowałby się Pan dzisiaj? Czy istniała jakaś inna opcja, czy od zawsze wiedział Pan, co chce robić w życiu?
Chyba nie ma takiej opcji – odkąd pamiętam, zawsze chciałem być lekarzem weterynarii, co często wspominają moi rodzice. Obecnie nawet nie umiem sobie wyobrazić, czy odnalazłbym się w jakimkolwiek innym zawodzie – pewnie nie.
Czy są jakieś pasje, którym oddaje się Pan, gdy odkłada stetoskop?
Oczywiście – uwielbiam grę na gitarze. Z uwagi na wykonywany zawód mam mało czasu na swoje hobby, ale w wolnej chwili staram się znaleźć czas na parę „riffów”.
W życiu prywatnym są jakieś zwierzaki, które skradły Pana serce?
Zdecydowanie – tu absolutnie pierwsze miejsce zajmuje mój ukochany kot – Kremówka. Obecnie nie wyobrażam sobie lepszego kociego towarzysza.
Czego możemy życzyć Panu Doktorowi na kolejne lata pracy w zawodzie?
Zdrowia dla siebie i swoich pacjentów.
Rozmawiała: Monika Mańka
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2641 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Niezakaźne przyczyny chorób kończyn u świń
Problem kulawizn u loch Kulawizny u loch są, tuż po problemach w rozrodzie, najważniejszą przyczyną brakowań loch z dalszej hodowli. Najwięcej przypadków obserwuje się w okresie od odsadzenia do momentu porodu. Bardzo często schorzenia kończyn są rejestrowane u pierwiastek lub u loch po drugim porodzie, a więc w okresie, kiedy wchodzą one w najbardziej wydajny […]
Posocznica cieląt wywołana przez E. coli. Kolisepticemia
Do organizmu nowo narodzonych cieląt patogenne szczepy E. coli mogą wnikać różnymi drogami. Najważniejszą rolę spośród nich odgrywa nabłonek jelit. Wnikanie odbywa się na drodze pinocytozy, w czasie pełnej przepuszczalności nabłonka jelit (3). Innymi drogami wniknięcia drobnoustrojów mogą być błona śluzowa nosa, jamy ustnej i gardła oraz pępek (6, 7). U zakażonych cieląt przebieg choroby […]
Niezakaźne przyczyny chorób kończyn u świń
Problem kulawizn u loch Kulawizny u loch są, tuż po problemach w rozrodzie, najważniejszą przyczyną brakowań loch z dalszej hodowli. Najwięcej przypadków obserwuje się w okresie od odsadzenia do momentu porodu. Bardzo często schorzenia kończyn są rejestrowane u pierwiastek lub u loch po drugim porodzie, a więc w okresie, kiedy wchodzą one w najbardziej wydajny […]
Kiedy warto zlecić rozmaz krwi u koni?
Co może wnieść mikroskopowa ocena komórek krwi w diagnostyce chorób koni? W jakich przypadkach rozmaz krwi u tego gatunku może być przydatny, a w jakich mniej? Co zrobić, żeby zmaksymalizować wartość diagnostyczną badania i jak interpretować jego wynik? Artykuł ma na celu odpowiedź na te – i kilka innych – często zadawanych pytań. Jest on […]
Wskazówki na wypadek widocznego niepowodzenia terapii antybiotykowej. Kryteria skutecznej terapii oraz kluczowe pytania jako 5 kroków drzewa analitycznego
Czynniki powiązane z użyciem antybiotyku w terapii: Czy wybór antybiotyku opierał się na badaniach klinicznych i dodatkowych (diagnoza, antybiogram)? Sprawdź odpowiedź na pytanie 3. Farmakokinetyka/farmakodynamika wybranego antybiotyku? Koncentracja i czas działania antybiotyku w zakażonej tkance a efektywność w stosunku do czynnika bakteryjnego wywołującego chorobę (spektrum działania antybiotyku, wrażliwość z antybiogramu – odpowiedzi na pytanie 3.). […]
Czarno na białym – mastitis okiem praktyka – rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim
Rozmowa z dr. n. wet. Sebastianem Smulskim, pracownikiem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, specjalistą w dziedzinie profilaktyki i leczenia mastitis u krów, który w swoich badaniach zgłębia tematykę zapalenia gruczołu mlekowego u bydła, zarówno w aspekcie naukowym, jak i praktycznym. Większość zapaleń gruczołu mlekowego ma etiologię bakteryjną. Dlaczego, pomimo rozwoju mikrobiologii, medycyny weterynaryjnej i prowadzonych badań, […]
XVIII FORUM ZOOTECHNICZNO-WETERYNARYJNE: NOWE HORYZONTY W ROZRODZIE ZWIERZĄT
Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu w dniach 18-19 kwietnia br. odbyło się XVIII Forum Zootechniczno-Weterynaryjne pod hasłem „Rozród zwierząt w dobie selekcji genomowej”. To wydarzenie zgromadziło liczne grono lekarzy weterynarii oraz hodowców, by omówić najnowsze osiągnięcia w dziedzinie hodowli i rozrodu zwierząt. Organizacja Forum była wspólnym przedsięwzięciem Poznańskiego Koła Polskiego Towarzystwa Zootechnicznego, Wielkopolskiego Oddziału Polskiego […]