Drogowskazy, jakie pojawiają się na naszej drodze, znajdują się po prostu w nas samych – Dorota Morawska

Jesteś częścią środowiska lekarzy weterynarii, obserwujesz swoje koleżanki, swój zespół. Kto i kiedy powinien szukać wsparcia w coachingu?
Jakie sygnały mogą świadczyć o tym, że to jest ten czas, kiedy trzeba rozejrzeć się za taką pomocą?

Coaching jest formą pomocy dla osób, które chcą wejść na ścieżkę samorozwoju, a więc doskonalić swoje kompetencje i rozwijać się na polu zawodowym lub osobistym. Tak naprawdę coaching można wykorzystywać w każdej sferze życia. Coach może udzielić wsparcia na bardzo wielu płaszczyznach życiowych, np. w takich sytuacjach, jak brak poczucia szczęścia, spełnienia, brak umiejętności podjęcia decyzji, kiedy czujemy (nie)chęć do zmiany, czujemy się zagubieni.

Na pewno odpowiednim momentem na rozpoczęcie procesu coachingowego jest ten, kiedy zaczynamy czuć, że czegoś nam w życiu brakuje, że coś jest nie tak. Wydaje nam się, że nasze problemy są nie do rozwiązania, chcemy coś zmienić, ale nie wiemy, jak się do tego zabrać. Kiedy nie udaje nam się osiągnąć upragnionego celu bądź w ogóle go nie czujemy, wizyta u coacha również będzie bardzo dobrym pomysłem.

Częstym sygnałem, że powinniśmy rozpocząć proces, jest także sytuacja, kiedy mamy tyle spraw na głowie, że nie potrafimy ich uporządkować bądź stoimy przed jakąś trudną dla nas decyzją, jesteśmy pogubieni i mamy nieuporządkowane życie.

To wróćmy do ważnego pytania. Jak rozpoznać, że coach to właściwy dla nas adres?
Że to właśnie u coacha, a nie psychoterapeuty czy nawet przyjaciółki lub doradcy biznesowego, powinniśmy szukać wsparcia?

Coach, w przeciwieństwie do psychologa, psychiatry i psychoterapeuty, wspiera ludzi, którzy są zupełnie zdrowi. Współpraca nie polega na walczeniu z problemami czy chorobą, ale na jak najlepszym wykorzystaniu posiadanych zasobów, możliwości oraz potencjału, które każdy z nas posiada, ale często nie zdajemy sobie po prostu z tego sprawy.

Coaching to jedna z metod rozwoju osobistego. Mogę Cię zaskoczyć, ale coaching to również nie mentoring czy doradztwo. W pracy coacha wykorzystujemy odpowiednie narzędzia i kompetencje, które sprawiają, że osoba, z którą pracujemy, sama znajduje odpowiedzi na swoje pytania, jak również odpowiednie drogowskazy potrzebne do podjęcia decyzji. I to jest właśnie takie wspaniałe. Sami często nie zdajemy sobie sprawy, na ile nas stać i jaki potencjał w nas drzemie!

Coach jest w stanie pomóc w dookreśleniu celu działania, zmotywować i zachęcić do wyzwań, których możliwe, że nigdy wcześniej byśmy się nie podjęli.

Czy uważasz, że to, że jesteś lekarzem weterynarii, pomaga Ci w pracy jako coach?

Ależ oczywiście! Tak jak mówiłam wcześniej, moje kompetencje związane z bardzo wysoką empatią, umiejętnością słuchania oraz zdolność obserwacji otoczenia bardzo mi pomogły wejść w świat coacha. To, jaka jestem na co dzień, moje cechy charakteru i osobowość, złożyły się na to, że odnajduję się w obydwu światach doskonale.

Bardzo kocham zwierzęta, ale też uwielbiam ludzi i pracę z nimi. Kocham obserwować, jak dzięki mnie się rozwijają i zmieniają swoje nastawienie.

Z czym się mierzą obecnie kobiety, które wykonują zawód lekarki weterynarii? I jak chciałabyś im pomóc?

Lekarki weterynarii mierzą się na co dzień ze stresem oraz brakiem równowagi między życiem zawodowym a osobistym. Są bardzo często przemęczone, zestresowane i zdemotywowane. Przy tym wszystkim obserwuję niestety, że często towarzyszy temu niska samoocena, brak wiary w siebie oraz poczucia, że jest się autorytetem w swojej pracy.

Moją misją jest niesienie pomocy właśnie takim osobom. Bardzo cenię sobie polskich lekarzy weterynarii i zawsze będę podkreślać, że to doskonale wykształceni, wyjątkowo mądrzy i zdolni ludzie. Po prostu czasem stają się zagubieni i nie zdają sobie sprawy z własnego potencjału. Pamiętaj! Zacznij kochać siebie, bo inna nie będziesz. Różnimy się od siebie i to jest właśnie piękne. Gdybyśmy wszyscy byli tacy sami, czyż nie byłoby nudno na tym świecie?

Pokochaj siebie, inna nie będziesz – to ładne! Przemawia do mnie. Jakie są narzędzia pracy coacha?
Rozumiem, że bycie coachem to wcale nie taka prosta sprawa, jakby się mogło wydawać. Czy jest jakiś sposób na zweryfikowanie umiejętności coacha, zanim zdecydujemy się na skorzystanie z jego usług?
Czy na coachingu da się zarabiać?

Narzędzia są nieodłącznym elementem pracy coacha. W efekcie ich stosowania działania coachee, czyli klienta, stają się skuteczne i prowadzą do pełniejszego osiągania przyjętych celów. Czasem oznacza to pokonywanie przeszkód, barier, a czasem posiadanie klarownej wizji celów. Może to także oznaczać większe poczucie własnej wartości i silne poczucie tego, kim się jest. W konsekwencji prowadzi to do zmiany zachowań oraz sposobu myślenia, a przez to do poprawy jakości życia. Jednym z najważniejszych narzędzi w coachingu jest aktywne słuchanie. Umiejętność słuchania jest także jedną z ważniejszych kompetencji coacha. W procesie możemy korzystać z bardzo wielu narzędzi, takich jak na przykład: koło życia, model GROW, karty coachingowe, kotwiczenie stanów i zasobów, mapa celów i marzeń i wiele, wiele innych.

Jeśli chodzi o weryfikację coacha, to można zawsze zapytać, czy jest coachem akredytowanym, certyfikowanym czy po dwudniowym kursie online.

Oczywiście, że na coachingu można zarobić, natomiast uważam, że żaden zawód wykonywany bez prawdziwego zaangażowania oraz poczucia misji, wizji oraz prawdziwego jego „czucia” nie przyniesie nam szczęścia. Ja o tym pamiętam.