Gotowi na nowe wyzwania - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Gotowi na nowe wyzwania

Kto i w jaki sposób może zostać członkiem Stowarzyszenia?

A.Z.: Stowarzyszenie jest otwarte dla wszystkich firm działających – w sektorze zdrowia zwierząt, a konkretniej – w farmacji weterynaryjnej. Dotychczas skupiało ono firmy farmaceutyczne zarówno te duże, korporacje międzynarodowe, jak i mniejsze, lokalne, o znaczeniu krajowym, często mające ambicje rozwoju i wyjścia poza granice kraju. W stowarzyszeniu jest 14 firm, ale na rynku działa ich kilkadziesiąt. Pomimo to szacujemy, że w „POLPROWET” skupiamy firmy odpowiedzialne za ok. 75-80% obrotu lekami weterynaryjnymi w Polsce. Stanowimy zatem wartościową reprezentację przemysłu, pozostając otwarci na pozostałych graczy.

Rynek ulega ciągłym zmianom. Pojawiają się nowe produkty ważne dla utrzymania zdrowia i dobrostanu zwierząt, które nie mieszczą się w kategoriach leków weterynaryjnych. Nimi także się zajmujemy podobnie jak preparatami biobójczymi pomocnymi do zachowania zasad bioasekuracji pomieszczeń inwentarskich. Ważnego znaczenia nabierają testy diagnostyczne, zwłaszcza te szybkie, do diagnozy przy pacjencie oraz kosmetyki dla zwierząt. Podobnie jest z lekami podawanymi w formie karm leczniczych zwierzętom towarzyszącym cierpiącym na choroby przewlekle. Nie chodzi tu o diety weterynaryjne, ale o leki w karmie. Często w chorobach przewlekłych jest to jedyna droga podania leku w sposób możliwie mało stresogenny dla zwierzęcia. Nie wiemy, co jeszcze pojawi się na rynku. Jedno jest pewne polityka lekowa potrzebuje adaptacji, by dostosowywać się do zmieniającej się rzeczywistości. My czuwamy nad tym, by rzeczywiście odzwierciedlała te zmiany.

J.B.: Żeby zostać członkiem „POLPROWET”, wystarczy zapoznać się ze statutem stowarzyszenia zamieszczonym na stronie www.polprowet.pl i napisać krótki wniosek do zarządu z prośbą o przyjęcie w poczet członków, wybierając rodzaj członkostwa. Wprowadziliśmy kilka kategorii członkostwa, by ułatwić nieprzekonanym podjęcie decyzji co do przynależności do konkretnej z nich. Od rodzaju członkostwa zależy wpływ na podejmowane kolegialnie decyzje, a także wysokość składki rocznej. Adresy, w tym do biura zarządu, można znaleźć na stronie stowarzyszenia. Warto pamiętać, że jesteśmy stowarzyszeniem non-profit, a wysokość składek służy tylko i wyłącznie opłaceniu bieżącej działalności stowarzyszenia. A ta jest ściśle uzależniona od planowanego budżetu, ten z kolei od planowanych wydatków związanych z intensywnością naszych działań. Stowarzyszenie zatrudnia jedną osobę, kierownika biura zarządu, co ma na celu lepszą koordynację działań z jednej strony, z drugiej zaś ograniczenie kosztów. Reprezentujący w stowarzyszeniu przedstawiciele firm działają całkowicie społecznie, oddając swój cenny czas wspólnej sprawie.

Jest jeszcze wiele obszarów wymagających uregulowania. Na tym przede wszystkim skupiamy swoją uwagę. Ale gdy coś komuś się nie podoba w działaniu konkurenta, to „POLPROWET” jest najlepszą platformą do wyjaśnienia wszelkich niejasności. Chyba dlatego Inspekcja Weterynaryjna ma tak mało problemów z firmami skupionymi wokół „POLPROWET” (uśmiech).

Od 15 lat „POLPROWET” jest jednym z 16 członków współzałożycieli organizacji AnimalhealthEurope (AhE), wcześniej IFAH – Europe i FEDESA. Co daje Stowarzyszeniu współpraca w jego ramach i na jakich działaniach się ona opiera?

A.Z.: Członkostwo w tej prestiżowej organizacji daje przede wszystkim wiedzę, jak podobne stowarzyszenia do „POLPROWET” działają w innych krajach członkowskich. Co robią, jak wypracowują ważne dla zdrowia zwierząt, ich dobrostanu. Przede wszystkim zdrowia publicznego i środowiska naturalnego rozwiązania, z kim współpracują i na jakich zasadach. Pozwala to dowiedzieć się, jak kraje członkowskie radzą sobie z problemami rejestracyjnymi, które przekładają się na dostępność konkretnych leków w innych krajach. Jest to zagadnienie, które najbardziej chyba dotyczy lekarzy praktyków, którzy skarżą się, że nie wszystkie leki dla zwierząt są dostępne w Polsce.

J.B.: Zrzeszenie w organizacji międzynarodowej daje nam siłę – jest nas więcej, mówimy jednym głosem przemysłu weterynaryjnego. Co przy stosunkowo niewielkiej skali obrotów w stosunku do farmacji ludzkiej – 2,5% pod względem wartości obrotów z pewnością – przekłada się na lepszą reprezentację. Należy przy tym zauważyć, że farmacja weterynaryjna, stojąc na straży zdrowia zwierząt, dba o zdrową żywność pochodzenia zwierzęcego. To zaś przekłada się na zdrowie publiczne, zdrowie każdego z nas. Nie chodzi tu jedynie o pożywienie. Aż 60% chorób zakaźnych to zoonozy, czyli choroby odzwierzęce. Dbając o zdrowie zwierząt, chronimy także ludzi.

A.Z.: Członkostwo w AhE daje również dostęp do informacji. Kierownictwo organizacji ma siedzibę w Brukseli, dzięki takiemu ulokowaniu jest w stanie szybko reagować na pojawiające się wyzwania. Jednym z nich był ostatnio wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie zmiany prawa dotyczącego leków weterynaryjnych. Dotychczasowa dyrektywa nie sprzyjała swobodnemu przepływowi towarów i usług. Co w odniesieniu do leków weterynaryjnych oznaczało, że duże rynki miały praktycznie nieograniczony dostęp do leków, małe zaś praktycznie nie miały czym leczyć zwierząt. Polska to rynek większy, więc problemy znane np. krajom nadbałtyckim, nie były znane polskim lekarzom weterynarii.

To jeden z przykładów. Drugi to brak leków innowacyjnych. Dyrektywa sprzyjała rozwojowi rynku preparatów odtwórczych. Doszło jednak do sytuacji, w której od kilku już lat nie ma nowych substancji aktywnych w weterynarii. Sytuacja na szczęście ma szansę się zmienić. Od 28 stycznia 2019 r. weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie weterynaryjnych produktów leczniczych. Tworzy ono podstawy do inwestowania. Wprowadza zresztą wiele innych zmian, dość rewolucyjnych, jak konieczność uregulowania przez kraje członkowskie handlu lekami przez Internet.

Znajdź swoją kategorię

2609 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.