Diagnostyka płuc? Moja ulubiona! Wywiadu udzieliła dr n. wet. Anna Kosiec-Tworus - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Diagnostyka płuc? Moja ulubiona! Wywiadu udzieliła dr n. wet. Anna Kosiec-Tworus

WWP_1-2_VET_KWESTIONARIUSZ _ANNA_KOSIEC_TWORUS_2
fot. Ż. Szefer

Dr n. wet. Anna Kosiec-Tworus, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie, niekwestionowany autorytet, doświadczona wykładowczyni w weterynaryjnej diagnostyce dopplerowskiej, czego dowodem jest doktorat z tego zakresu. Od ponad 10 lat zajmuje się radiologią, diagnostyką ultrasonograficzną i dopplerowską.

Jakie są podstawowe różnice pomiędzy wszystkimi technikami, które Pani Doktor opisała w artykule Ultrasonografia w stanach nagłych – co umożliwia jedna technika, której druga nie jest nam w stanie zagwarantować, zaś które się dopełniają?

Anna Kosiec-Tworus: Protokoły weterynaryjne rzeczywiście różnią się między sobą, zarówno techniką badania, czasem wykonania oraz informacjami, jakich mogą dostarczyć.

Może zaczniemy od początku, od techniki AFAST. Technika ta służy tylko do oceny obecności płynu w jamie brzusznej, w związku z czym jest metodą bardzo prostą, nie wymagającą dużego doświadczenia badającego. Wykonuje się ją wyłącznie u zwierząt po przebytym urazie w celu określenia potencjalnego krwawienia. Czas potrzebny na wykonanie badania to maksymalnie 1 minuta. Niestety, badanie to ma swoje ograniczenia, gdyż nie umożliwia określenia miejsca krwawienia i stopnia uszkodzenia narządu.

Technika TFAST, podobnie jak AFAST, zajmuje około 60 sekund i służy do oceny obecności i stopnia krwawienia w klatce piersiowej, ale również do oceny odmy opłucnowej, która jest często powikłaniem urazu. Technika szybka, a pozwala wykryć dwie różne przyczyny powypadkowej nagle pojawiającej się duszności i podjąć natychmiastową decyzję co do dalszego postępowania leczniczego. W związku z tym u pacjentów powypadkowych, po urazach jamy brzusznej, jak i klatki piersiowej należy przeprowadzić badanie TFAST, jak i AFAST, co ogólnie nazywane jest protokołem GFAST.

Jeżeli chodzi o protokół VET BLUE, jest to badanie uzupełniające badanie TFAST. Jest to badanie dużo dokładniejsze i służy do oceny stanu płuc nie tylko po urazie, ale również u zwierząt z objawami nagłej duszności.

Metoda dość prosta i nieinwazyjna, powinna być zawsze wykonana przed badaniem RTG klatki piersiowej. Ma zastosowanie w celu wykrycia obrzęku, odmy, zapalenia płuc oraz chorób nowotworowych płuc. Często badanie ultrasonograficzne płuc wystarcza w diagnostyce oceny duszności i nie wymaga już potwierdzenia badaniem rentgenowskim. Ma to ogromne znaczenie u pacjentów niestabilnych hemodynamicznie, u których próba wykonania badania rentgenowskiego może stać się zagrożeniem życia.

Najbardziej dokładnym protokołem jest protokół ABCDE, gdyż ocenia stopień wydolności prawie wszystkich istotnych narządów ciała. W tym protokole oceniane są płuca, mięsień sercowy, górne drogi oddechowe, jama brzuszna oraz układ nerwowy. Wady tej metody to jednak dłuższy czas wykonania badania, bo nawet do 10 minut, oraz konieczność nieco większego doświadczenia badającego w dziedzinie ultrasonografii. Jednak nie oszukujmy się, ta wiedza nie musi być na poziomie zaawansowanym. Podstawy ultrasonografii są tu w stu procentach wystarczające. Każdy protokół jest tak stworzony, żeby każdy lekarz bez większej wiedzy na temat technik obrazowych mógł go wykonać.

W przypadku urazu jamy brzusznej kluczową rolę odgrywa pytanie: pilna operacja czy dalsza diagnostyka? Jakie badanie pomoże nam podjąć taką decyzję?

Anna Kosiec-Tworus: Pacjent niestabilny, nieprzytomny po wypadku, trafiający do lecznicy, powinien mieć wykonane najpierw badanie GFAST w celu wykrycia ewentualnego krwawienia. Tu nie mamy zbyt wiele czasu na myślenie, tylko odrobinę na działanie. Jeżeli jest masywne krwawienie, pacjent natychmiast trafia na stół operacyjny i wówczas operator szuka miejsca krwawienia. Jeżeli pacjent jest bardziej stabilny, a badanie GFAST wyklucza masywne krwawienie, wówczas możemy rozszerzyć badanie o protokół ABCDE.

Czy przeprowadzenie protokołów omówionych w wywiadzie wymaga użycia wysokiej klasy aparatu ultrasonograficznego?

Anna Kosiec-Tworus: Protokoły to nie są badania specjalistyczne wymagające wysokiej klasy aparatów ultrasonograficznych. Dlatego też każdym aparatem, nawet bez obecności dodatkowych funkcji, takich jak opcje dopplerowskie, możemy wykonać badanie. Nawet te starsze aparaty wykryją obecność płynu w jamach ciała, pomogą w ocenie stanu płuc czy kurczliwości mięśnia sercowego. Jedyny problem, jaki widzę, to diagnostyka osłonki nerwu wzrokowego, krtani oraz niewielkich zmian ogniskowych w płucach; tu niestety wymagamy głowicy o wysokiej częstotliwości – minimum 7,5 MHz. Więc tylko protokół ABCDE może mieć ograniczenia sprzętowe, pozostałe protokoły – nie.

Jak często zdarzają się nagłe przypadki i jakiego rodzaju? Jaki protokół badania najczęściej Pani wykonuje w praktyce weterynaryjnej?

Anna Kosiec-Tworus: Ze stanami zagrożenia życia spotykam się bardzo często, prawie na co dzień. Najczęściej są to pacjenci z silną dusznością, rzadziej pacjenci powypadkowi. W związku z tym najczęstszym protokołem przeze mnie wykonywanym jest protokół VET BLEU, pozwalający na ocenę przezklatkową płuc.

Nie ukrywam, że diagnostyka ultrasonograficzna płuc jest jedną z moich ulubionych. Niestety metoda ta nie jest wciąż pozytywnie odbierana w środowisku weterynaryjnym i nieraz spotykam się z opinią, że badanie ultrasonograficzne płuc wykonujemy tylko w sytuacjach obecności płynu w jamach opłucnowych i obecności „dużych” zmian ogniskowych. Taka opinia funkcjonowała przez lata i tak nas uczono, dlatego też niełatwo jest teraz przekonać wszystkich, że to nieprawda.

Wciąż wielu lekarzy nie wierzy, że czulszą metodą diagnostyczną obrzęku czy drobnych zmian ogniskowych podopłucnowych jest ultrasonografia płuc niż badanie RTG płuc. Zdarza się, że zmiany śródmiąższowo-pęcherzykowe płuc widzę już w badaniu ultrasonograficznym, jednak zdjęcie tego nie potwierdza – nie dlatego, że zmian nie ma, a dlatego, że badanie rentgenowskie nie jest tak czułym badaniem jak badanie ultrasonograficzne. Jednak myślę, że potrzebujemy jeszcze trochę czasu, a badanie ultrasonograficzne płuc będzie rutynowo wykonywane, tak jak jest wykonywane od lat w medycynie ludzkiej.

Opracowała: Ewa Michalska

Znajdź swoją kategorię

2608 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.