Australian kelpie – pacjent incognito
Na pierwszy rzut oka jest to pies pozornie zwyczajny o nienachalnej urodzie – cztery łapy, sterczące uszy, merdający ogon. Taki, którego można znaleźć na co drugiej polskiej wsi. Jednak niech nikogo nie zmyli ten niepozorny wygląd. Australian kelpie to przede wszystkim wybitna inteligencja, silny charakter, nieustraszony hart ducha, niezłomność w działaniu i pracoholizm. Pies gotowy do pracy na każde skinienie ręki swojego człowieka. Tutaj świadomie nie pada określenie „właściciel”, bo relacja z psem tej rasy jest stricte partnerska. Żeby kelpie czuł się dobrze w rodzinie, człowiek musi być jego przewodnikiem, ale w dalszym ciągu ciekawym, godnym zaufania kumplem, a nie panem i władcą.
O rasie
Kelpie zostały wyhodowane do bardzo ciężkiej pracy przy owcach na australijskich fermach (ryc. 1). Dzielnie pomagały przy załadunku na przyczepy wielotysięcznych stad owiec, głównie rasy merynos, ale praca przy bydle również nie była im obca. Do szybkiego manewrowania w zbitym stadzie owiec wykorzystują umiejętność grzbietowania, czyli przemieszczania się po owczych plecach tak, żeby w mgnieniu oka znaleźć się na przedzie i np. rozładować powstały tam zator. Ich praca jest adekwatna do sytuacji: psy nie mają oporów, aby wskoczyć na owce lub wejść pod nie. W razie potrzeby użyją zębów. Potrafią też (podobnie jak mocno spokrewniona rasa border collie) używać świdrującego spojrzenia w celu skłonienia owiec do ruchu w odpowiednim kierunku. Podobnie jak australian cattle dog używają czasami zębów do markowania ugryzienia w pęciny w celu popędzenia opornych sztuk. Zbierają też stada z rozległych, nieogrodzonych pastwisk i buszu, często samodzielnie podejmując decyzję, która droga do domu będzie korzystniejsza. Są uodpornione na skrajnie niedogodne warunki, jak upał, gwałtowne opady deszczu, wszechobecny kurz i ciernie roślinności. Praca jednego psa zastępowała pracę wielu farmerów, a utrzymanie psiego pracownika było zdecydowanie tańsze. Trudne warunki, w jakich rodziła si...
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!
Zapisz się do bezpłatnego newslettera!
Bądź na bieżąco z nowościami z branży weterynaryjnej.
