Fenobarbital i bromek potasu – najczęściej stosowane leki w leczeniu napadów padaczkowych u małych zwierząt
Napad padaczkowy
Napad padaczkowy obejmuje 3 fazy:
zwiastunową, właściwą
oraz
końcową.
Pierwsza faza bywa nazywana aurą. Czas jej trwania jest różny, a charakterystyczna jest zmiana zachowania pacjenta. Pojawić się mogą: niepokój, podekscytowanie, wędrówki po mieszkaniu bez celu. Czasem obserwuje się ślinotok i „mlaskanie”. Ten etap często jest przeoczany przez opiekunów.
Właściwa faza napadu drgawkowego przebiegać może w dwojaki sposób. Mówi się o małym bądź dużym ataku. Mały atak nie niesie ze sobą utraty przytomności psa lub kota. Zwykle trwa krótko i bez uogólnionych drgawek. Pojawiają się drżenia niektórych partii mięśni, np. w obrębie twarzy czy kończyn. Pacjent wydaje się nieobecny, nie reaguje na otoczenie. Napad duży występuje z większą częstotliwością i przebiega gwałtownie. Obserwuje się utratę przytomności i silne skurcze wszystkich mięśni ciała (konwulsje). Zwierzęta często wokalizują, ślinią się, a nawet pojawiają się wymioty. Może dojść do mimowolnego, nieświadomego oddawania moczu i kału.
Ostatnia faza objawia się zwykle dezorientacją pacjenta. Pies lub kot jest osłabiony, ma problemy z poruszaniem się i utrzymaniem równowagi.
Potwierdzenie diagnozy, że mamy do czynienia z padaczką, nie upoważnia do natychmiastowego wprowadzenia leków przeciwpadaczkowych. Dopiero wystąpienie kolejnego ataku lub serii ataków w krótkim odstępie czasu pozwala rozważyć, czy zaczynać leczenie, czy nie. Jeśli ataki występują z częstotliwością raz na kilka miesięcy i są to ataki małego typu, wprowadzenie leków na stałe nie wydaje się konieczne. Skutki uboczne ich działania mogą okazać się groźniejsze dla pacjenta.
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!