14 lat temu, w 2006 roku, grupa lekarzy weterynarii z Belgii i Holandii postanowiła się spotkać i zaprosić uznane autorytety onkologiczne oraz osoby zajmujące się onkologią kliniczną (wtedy byli to m.in. M. Brearley, M. Kessler) z prośbą, aby podzielili się swoim doświadczeniem. O spotkaniu zrobiło się głośno, a ponieważ językiem konferencyjnym jest angielski, z roku na rok zaczęło przyjeżdżać na nie coraz więcej osób nie tylko z Belgii i Holandii, ale także z krajów ościennych oraz bardziej odległych, takich jak chociażby Polska.

Polscy lekarze weterynarii biorą udział w Oncologish Treffen od kilkunastu lat, z roku na rok stanowiąc coraz liczniejszą grupę. W tym roku było to 16 osób, co stanowiło 1/8 wszystkich uczestników. Pokazuje to, jak duże jest zapotrzebowanie na wiedzę z zakresu onkologii – jednej z najbardziej dynamicznie rozwijających się dziedzin medycyny.

Wysokie zainteresowanie uczestników to zasługa nie tylko doboru tematów, ale przede wszystkim wykładowców – największych autorytetów z onkologii w Europie i na świecie, lekarzy weterynarii z bardzo dużym doświadczeniem, zwłaszcza klinicznym, którzy skupiają się na praktyce. Wiedza jest podawana w sposób usystematyzowany i bardzo przAydatny dla praktyków.

Co roku wykładom towarzyszy myśl przewodnia. Tym razem było to „Cutaneous tumors: don’t let them get under your skin!”.