Z miłości do rasy! Wywiadu udzieliła Eliza Tomczak
Eliza Tomczak jest członkinią założycielką Polskiego Stowarzyszenia Groomerów, zwyciężczynią wielu prestiżowych konkursów i właścicielką salonu groomingu z dwudziestopięcioletnim doświadczeniem w zawodzie.
Swoją działalność, czyli salon kosmetyczny dla psów, otworzyła Pani w 1991 roku. Jak wyglądały początki Pani drogi do tego zawodu, który na początku lat dziewięćdziesiątych nie był popularny w Polsce?
Eliza Tomczak: Pracę w zawodzie połączoną z otwarciem własnego salonu kosmetycznego dla psów rozpoczęłam po dwóch latach nauki i praktyk. W latach 90. zawód związany z pielęgnacją psów nie miał swojej nazwy, jednak właściciele psów rasowych zawsze dbali o swoje zwierzęta. Korzystali z usług fryzjera dla psów lub sami strzygli i kąpali. W tamtym okresie w Poznaniu było 5 gabinetów fryzjerskich. Do dziś pamiętam nazwiska osób, które zajmowały się pielęgnacją psów. Najstarszy gabinet istniał od 1972 roku. Na drzwiach wisiał regulamin korzystania z usług. Psy strzyżone były z zachowaniem standardów ras, czyli dążono do wystawowego wizerunku rasy. Każdy właściciel psa rasowego szczycił się posiadaniem rodowodu, a większość należała do Związku Kynologicznego w Polsce i chociaż raz w życiu próbowała swoich sił na wystawie psów rasowych.
W Poznaniu rokrocznie odbywa się Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych, najważniejsza i największa w Polsce. Właściciele psów byli wymagający, tym bardziej, że prawie każdy próbę strzyżenia swojego psa miał za sobą. W sklepach z akcesoriami dla psów można było nabyć podstawowe narzędzia do pielęgnacji i strzyżenia. Ja zaczęłam od kupna psa rasowego, a w planie miałam szkolenie, udział w wystawach i założenie hodowli. Swojego psa pielęgnowałam zawsze sama i od niego zaczęła się moja historia z groomingiem. Z wykształcenia jestem muzykiem, jednak od 25 lat zajmuję się groomingiem i nigdy nie wykonywałam innego zawodu.
Jak ocenia Pani zmiany w standardach i edukacji w Polsce? Do jakich ideałów i dlaczego powinniśmy dążyć?
Eliza Tomczak: Korzystając z możliwości podróżowania do Stanów Zjednoczonych, przyglądałam się, jak prowadzone są tam salony kosmetyczne dla psów, przywoziłam książki i kosmetyki, które stosowałam w swoim gabinecie. Swoje umiejętności doskonaliłam z roku na rok, korzystając z najlepszych wzorców. W tamtych czasach absolutnym autorytetem byli dla mnie hodowcy poszczególnych ras. Poza tym w USA można było korzystać ze szkół groomingu, które trwały minimum 3 miesiące, a nauka podzielona była na poziomy zaawansowania.
W szkołach groomingu na zachodzie Europy bardzo duży nacisk kładzie się na kynologię, czyli naukę o psie. Dopiero ostatnim etapem nauki jest grooming, czyli stylizacja psów różnych ras. Nauka w szkołach zawodowych trwa 2 lata. Osoby prowadzące to mistrzowie groomingu, sędziowie groomingu z wieloletnim doświadczeniem hodowlanym i zawodowym. Zawód groomer stał się bardzo popularny na całym świecie. W Polsce niestety nie ma szkoły zawodowej groomingu, a osoby zainteresowane zawodem korzystają z krótkich kursów prowadzonych niejednokrotnie przez osoby o niskich kwalifikacjach.
Jest Pani doświadczoną i wielokrotnie nagradzaną groomerką; co doradziłaby Pani początkującym groomerom?
Eliza Tomczak: Początkującym groomerom doradziłabym, aby kierowali się na kursy do osób z ww. kwalifikacjami, a po zakończeniu kursu korzystali z seminariów i warsztatów organizowanych w całej Polsce. Na kursie przy jednym stole powinna się uczyć jedna osoba. Bywa niestety, że jest ich 5 lub 6. Poza tym bardzo ważne są udział w wystawach psów i posiadanie psa rasowego z rodowodem, które są początkiem całej edukacji.
Jak prowadzić dobry salon? Jakie cechy i umiejętności powinna mieć osoba, która do tego dąży?
Eliza Tomczak: Z moich obserwacji wynika, że najlepsi groomerzy to osoby żyjące kynologią. Kynologia to bardzo szerokie pojęcie, które nie ogranicza się jedynie do stylizacji psów. To ogromna wiedza o psie, jego potrzebach, naturze, anatomii, fizjologii, rozrodzie, behawiorze, a także prezentacji na wystawach i udziale w szkoleniach psów. Światowej sławy groomerzy to zawsze hodowcy i handlerzy przynajmniej jednej rasy. Poza tym, aby być dobrym groomerem, trzeba mieć wyobraźnię przestrzenną, sprawność manualną, cierpliwość do zwierząt i ludzi oraz wiedzę o kynologii, pogłębianą przez cały czas wykonywania zawodu. Aby dobrze zrozumieć grooming, trzeba się poświęcić kynologii.
Opracowała: Żaneta Szefer
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2577 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Antybiotykoterapia u świń – repetytorium. Charakterystyka pochodnych pleuromutyliny i tetracyklin
Streszczenie W artykule przedstawiono najważniejsze dane dotyczące zastosowania leków z grup pochodnych pleuromutyliny i tetracyklin u świń. Pochodne pleuromutyliny i tetracykliny znajdują szerokie zastosowanie w leczeniu chorób świń. Wpływ na to mają stosunkowo szerokie spektrum działania, korzystne właściwości farmakokinetyczne oraz niewiele działań niepożądanych. Słowa kluczowe antybiotykoterapia, świnie, pochodne pleuromutyliny, tetracykliny Keywords antibiotic therapy, pigs, pleuromutili...
System Ovsynch w leczeniu powtarzających się rui u bydła
Streszczenie W dynamicznie rozwijającej się hodowli bydła mlecznego efektywne zarządzanie cyklem rujowym jest kluczowym elementem do osiągania wysokich wskaźników reprodukcyjnych w stadzie. Różnorodne czynniki, takie jak funkcja endokrynna podwzgórza i przysadki, warunki utrzymania, żywienia oraz błędy w zarządzaniu zdrowiem stada, mogą wpływać na zaburzenia płodności u krów. W ostatnich latach zauważalny jest wzrost wykorzystania hormonów […]
Antybiotykoterapia u świń – repetytorium. Charakterystyka pochodnych pleuromutyliny i tetracyklin
Streszczenie W artykule przedstawiono najważniejsze dane dotyczące zastosowania leków z grup pochodnych pleuromutyliny i tetracyklin u świń. Pochodne pleuromutyliny i tetracykliny znajdują szerokie zastosowanie w leczeniu chorób świń. Wpływ na to mają stosunkowo szerokie spektrum działania, korzystne właściwości farmakokinetyczne oraz niewiele działań niepożądanych. Słowa kluczowe antybiotykoterapia, świnie, pochodne pleuromutyliny, tetracykliny Keywords antibiotic therapy, pigs, pleuromutili...
Opieka nad źrebną klaczą
Streszczenie Właściwa opieka decyduje nie tylko o stanie zdrowia matki, ale również o prawidłowym rozwoju płodu oraz może wpływać na ewentualne komplikacje przy porodzie. W artykule pokrótce opisano, jak dbać o dobrostan ciężarnej klaczy. Słowa kluczowe klacz, źrebię, ciąża, poród Keywords mare, foal, pregnancy, parturition Facebook0Tweet0LinkedIn0
Świadczenie usług poza siedzibą. Sprawdź, kiedy możesz pozostawić leki w gospodarstwie w celu leczenia zwierząt
Świadczenie usług poza siedzibą zakładu leczniczego dla zwierząt wiąże się niejednokrotnie z podjęciem leczenia i koniecznością zastosowania leków wobec zwierząt gospodarskich czy hodowlanych. Przeczytaj, jakich leków nie należy pozostawiać u właścicieli zwierząt i jak na ten temat wypowiada się orzecznictwo sądowe. Zgoda na świadczenie usług poza siedzibą Pamiętaj, że zgłoszenie chęci skorzystania z usług lekarza […]
Nauka ma pobudzać do ciekawości i poszukiwania
dr Bartłomiej M. Jaśkowski – absolwent Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, gdzie pracuje na stanowisku adiunkta w Katedrze Rozrodu z Kliniką Zwierząt Gospodarskich. W działalności naukowej skupia się na rozrodzie bydła, a jego zainteresowania są związane z nieznanymi elementami regulacji jajnika. Należy do rodziny o weterynaryjnych i naukowych tradycjach. W wolnych chwilach lubi sięgnąć po dobry […]
Postępy w leczeniu i opiece nad cielętami
W grudniu odbyła się Międzynarodowa Konferencja „Postępy w leczeniu i opiece nad cielętami”. Prelegenci przyjechali do Wrocławia na zaproszenie prof. dr. hab. Tadeusza Stefaniaka. Konferencja odbyła się w Auli Jana Pawła II Uniwersytetu Przyrodniczego przy pl. Grunwaldzki 24. Organizatorami byli Zakład Immunologii i Prewencji Weterynaryjnej Wydziału Medycyny Weterynaryjnej, Sekcja Neonatologii PTNW, Sekcja Fizjologii i Patologii […]