Nauka jest kobietą! – wywiadu udzieliła dr Katarzyna Kornicka-Garbowska #vetpress #kobietynauki - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Nauka jest kobietą! – wywiadu udzieliła dr Katarzyna Kornicka-Garbowska #vetpress #kobietynauki

Jest Pani niezwykle utalentowaną, młodą badaczką pracującą w Katedrze Biologii Eksperymentalnej UPWr, która od stypendium rektora, przez nagrodę za najlepszy dyplom roku, po współpracę z badaczami University College London oraz liczne projekty badawcze, na każdym kroku potwierdza siłę kobiet w nauce. Co mogła by Pani dziś powiedzieć i jakie rady dać innym kobietom, które dopiero rozpoczynają swoją drogę naukowo-badawczą?

Jako kobiety lubimy stawiać sobie poprzeczkę bardzo wysoko, chcemy udowodnić swoją wartość, pokazać, że jakość naszej pracy i jej standardy nie odbiegają tym prezentowanym przez mężczyzn. Dajemy z siebie więcej i pracujemy dłużej a to niesie ze sobą ryzyko wypalenia zawodowego. Dlatego, wszystkim kobietom, które wiążą swoją przyszłość z nauką, życzę odnalezienia balansu pomiędzy wszystkimi życiowymi rolami które pełnią. Odnalezienie tej harmonii jest w mojej opinii gwarantem sukcesu, choć w obecnych czasach zadanie to nie należy do najłatwiejszych. Kobieca natura nie jest czymś, czego powinnyśmy się wstydzić. Intuicja, dążenie do łagodzenie konfliktów i dbanie o dobrą atmosferę w pracy są jej pokłosiem i czynią kobiety świetnymi liderami.

Nadal musimy jednak mierzyć się z siłą stereotypu i komentarzami o tym że jesteśmy zbyt wymagające czy ambitne. Realizujmy wytrwale swoje cele pielęgnując w sobie ciekawość świata i miłość do nauki. Nie poddawajmy się, kiedy przychodzi gorszy dzień i zwątpienie w to co robimy. Te będą się zdarzać, zazwyczaj bowiem obserwowane przez nas efekty nie odpowiadają oczekiwaniom. Niezliczone próby okupione są podobną liczbą niepowodzeń. W przypadku naszej pracy wytrwałość i cierpliwość odgrywają kluczową rolę. Przychodzi bowiem moment, kiedy zakładane przez nas hipotezy okazują się prawdziwe, a uzyskane wyniki mają szansę zrewolucjonizować obowiązujące w nauce dogmaty, standardy terapeutyczne, diagnostykę czy nawet uratować życie. Dla takich chwil, my naukowcy żyjemy.

Trafnie podsumował to Stephen Hawking, „Dziś wciąż jeszcze pragniemy zrozumieć, kim jesteśmy i skąd się wzięliśmy. Głębokie pragnienie wiedzy ożywiające ludzkość stanowi dostateczne uzasadnienie naszych poszukiwań. A naszym celem jest kompletny opis świata, w którym żyjemy, nic skromniejszego nas nie zadowoli”.

Chciałam zapytać Pani, jako osoby na co dzień pracującej w środowisku naukowym. Czy kobiety w XXI w. nadal dopiero przecierają dla siebie szlaki w nauce, czy ten etap mam już za sobą i możemy czuć się jak równorzędne partnerki we wszystkich działaniach naukowych?

Chciałabym powiedzieć że tak, ale w rzeczywistości wciąż wiele jest do zrobienia. W szczególnie trudnej sytuacji są kobiety, które starają się pogodzić pracę z macierzyństwem. Biorąc pod uwagę specyfikę naszej pracy, proszę uwierzyć jest to niesamowite wyzwanie. Często stoją przed wyborem kariera albo dzieci. Dlatego, musimy stworzyć środowisko pracy przyjazne młodym mamom np. zapewniając im elastyczne godziny pracy, aby pogodzenie obu ich życiowych ról było jak najbardziej komfortowe. Nie można pozwolić by utalentowane kobiety, wymknęły się naukowemu światu z rąk. Byłaby to niewyobrażalna strata.

Jak sprawić by przyszłość nauki była w równym stopniu utożsamiana z przyszłością kobiet, naukowczyń, badaczek?

Udowodnić, że Nauka jest kobietą. Do tego potrzebujemy wsparcia i promocji prowadzonych przez naukowczynie badań na każdym etapie ich kariery naukowej.

11. lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kobiet i Dziewcząt w Nauce. Czego może Pani życzyć wszystkim swoim koleżanką oraz dziewczynkom i kobietom, które dopiero marzą o zastaniu naukowcami?

Życzę im by pielęgnowały w sobie ciekawość świata i miłość do odkrywania jego tajemnic. Wytrwałości ale też wyrozumiałości w stosunku do siebie samych. Wszystkim kobietom Życzę też aby na swojej drodze spotkały życzliwych im ludzi – trafiły do zespołu, który zrozumie ich cele, potrzeby oraz oczekiwania, będzie pomagał i napędzał je w dalszym rozwoju naukowym.

Jest Pani osoba odważnie spoglądającą w przyszłość. Realizacji jakich marzeń i planów możemy Pani życzyć?

Chciałabym zrealizować choć kilka procent ze wszystkich pomysłów naukowych jakie rodzą mi się w głowie. Z uwagi na upływający czas, sama nie jestem w stanie tego osiągnąć. Dlatego jeśli miałabym sobie czegokolwiek życzyć, to zbudowania silnego, interdyscyplinarnego zespołu. Będzie w nim miejsce zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Głęboko wierzę w siłę różnorodności – to ona jest motorem napędowym postępu.

Rozmawiała: Monika Mańka

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy