Grunt to prawidłowe rozpoznanie - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Grunt to prawidłowe rozpoznanie

WWP_4_17_KAROL_KIRSTEIN_GRUNT_TO_PRAWIDLOWE_ROZPOZNANIE_WYWIAD
fot. A. Larisz

Rozmowa z lek. wet. Karolem Kirsteinem, pracującym w Klinice Weterynaryjnej INTERWET we Wrocławiu, który jest doktorantem w Katedrze Biostruktury i Fizjologii Zwierząt Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz twórcą Banku Krwi dla Psów i Kotów we Wrocławiu.

Jak ważne jest odpowiednio wczesne wykrycie Zespołu Kartagenera? Jakie objawy mogą ułatwić diagnozę?

W przypadku pacjenta opisanego w artykule rozpoznanie zostało postawione bardzo szybko – kot był jeszcze zwierzęciem bardzo młodym. Meczące go od długiego czasu objawy doprowadziły w końcu do wykrycia tego rzadkiego schorzenia. Z doniesień literaturowych wiemy, że zwierzęta dotknięte tą chorobą były diagnozowane w różnym wieku. Logiczne jest, że wykrycie choroby jak najwcześniej pozwala na dostosowanie warunków życia do konkretnych potrzeb zwierzęcia, jednak należy pamiętać, że silne objawy u bardzo młodych osobników nie są niestety dobrym wskaźnikiem prognostycznym. Wszystko zależy od rozwoju objawów u pacjentów. Niektórzy byli diagnozowani pośmiertnie, a zespół Kartagenera był niejako stwierdzany przypadkowo. Prawdopodobnie wachlarz objawów może być różny i nawet wnikliwe oko praktyka lub troska właściciela nie są w stanie wychwycić nieprawidłowości. Niewykluczone, że przypadków opisanych w artykule jest w rzeczywistości więcej, lecz są one po prostu niediagnozowane lub niezauważone. Dlatego wszelkie objawy zaburzeń układu oddechowego mogą być pierwszym symptomem dyskinezy rzęsek. Oczywiście nie dajmy się zwariować. Nie każdy pacjent z kaszlem jest kandydatem do pełnej diagnostyki. Jednak przewlekłe problemy z górnymi drogami oddechowymi – owszem.

Mutacja genu DNAHC5 to główna przyczyna występowania zespołu Kartagenera. Czy jest on możliwy do zdiagnozowania już w okresie płodowym? Czy w wypadku przewidywanych niekorzystnych rokowań może on być wskazaniem do przerwania ciąży u zwierzęcia?

Badania zwierząt w okresie płodowym są raczej rzadkością, chyba że mówimy o ośrodkach naukowych. Mutacja genu DNAHC5 obserwowana była u osobników już żyjących, nie znaleźliśmy doniesień na temat badań tego typu w okresie płodowym. O ile u ludzi badania genetyczne mogą być wykonywane, to sądzę, że w codziennej praktyce weterynaryjnej nie zdecydowałoby się na nie wiele osób. Nie odnalazłem także informacji, jakie ośrodki wykonują badanie tego genu, ani ile takie badanie mogłoby kosztować. Wydaje mi się, że na chwilę obecną jedynymi rozsądnymi metodami rozpoznania są badania opisane w artykule, a przede wszystkim badanie histopatologiczne.

Na czym polega kontrowersyjność podawania leków steroidowych w analizowanym przypadku?

Tak, podawanie leków steroidowych wydaje się kontrowersyjne, ponieważ może obniżać i tak upośledzoną już odporność zwierzęcia. Owszem, w skrajnych przypadkach duszności podanie leku sterydowego jest uzasadnione, zwłaszcza gdy dojdzie do obrzęku krtani lub tchawicy wskutek zaostrzenia objawów. Jednak, tak jak wspomnieliśmy w niniejszej pracy, długofalowe podawanie sterydów jest niewskazane. Jeśli można tylko uniknąć podawania leków steroidowych, należy to zrobić. W artykule są opisane leki z innych grup, które mają za zadanie ułatwienie oddychania, ewakuację śluzu oraz plwociny z dróg oddechowych. Zatem gdy tylko jest to możliwe, zaniechajmy użycia SLPZ.

W jaki sposób lekarz weterynarii może przygotować opiekuna zwierzęcia do codziennego zmagania się z tą chorobą? Jak ważna jest stała współpraca pomiędzy nimi?

Jak w każdym przypadku każdej choroby przewlekłej, ważny jest kontakt właściciela z lekarzem weterynarii. Przykładowo przewlekła niewydolność nerek, choroby serca czy endokrynopatie – wszystkie one wymagają porozumienia na lini lekarz – właściciel. Rozmowa z właścicielem to podstawa w procesie diagnostycznym i terapeutycznym. Świadomość opiekunów jest bardzo ważna, a lekarz weterynarii najlepiej omówi problem i wyjaśni wszelkie wątpliwości. Regularne kontrole, profilaktyka chorób zakaźnych i regularne odrobaczanie wydają się niezbędne w okiełznaniu tej choroby. Chore zwierzę wymaga szczególnej troski, właściciele kota opisanego w artykule stawiają się na umówione wizyty i wykonują inhalacje oraz wspomagają jego odporność. Zdają sobie także sprawę, że jest to choroba nieuleczalna, a wszystkie wykonywane przez nas zabiegi mają na celu przedłużenie zwierzęciu życia i zapewnienie mu komfortu na najwyższym możliwym poziomie.

Znajdź swoją kategorię

2605 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.