Badanie USG to jedno z badań, które przybliża lekarza do postawienia właściwej diagnozy. Wywiadu udzieliła dr n. wet. Anna Łojszczyk-Szczepaniak - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Badanie USG to jedno z badań, które przybliża lekarza do postawienia właściwej diagnozy. Wywiadu udzieliła dr n. wet. Anna Łojszczyk-Szczepaniak

WWP_4_15_vet_kwestionariusz_BADANIE_USG_ANNA_LOJSZCZYK_SZCZEPANIAK
fot. A. Larisz

Dr n. wet. Anna Łojszczyk-Szczepaniak jest radiologiem weterynaryjnym, absolwentką oraz adiunktem Wydziału Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie.

Zaleca Pani Doktor u dorosłych psów i kotów przeprowadzenie dłuższej, do 24-godzinnej, głodówki, argumentując, iż w przypadku badania jelita grubego przynosi to wymierne korzyści, mimo że literatura wskazuje na 12-godzinną głodówkę. Skąd takie wnioski, dlaczego polecają Państwo właśnie 24-godzinną głodówkę?

Anna Łojszczyk-Szczepaniak: Podejście to jest oparte na wynikach własnych doświadczeń. Faktycznie, w przypadku badania jelita grubego literatura w większości wypadków zaleca 12-godzinną głodówkę, a nawet w niektórych pozycjach piśmiennictwa pojawiają się stwierdzenia, że badanie ultrasonograficzne jelita grubego nie wymaga specjalnego przygotowania dietetycznego.

W praktyce jednak badanie ultrasonograficzne niemal zawsze jest rozszerzane o badanie całej jamy brzusznej, a w szczególności o ocenę pozostałych odcinków przewodu pokarmowego. Z tego względu, co oczywiste, odpowiednie postępowanie dietetyczne w znacznym stopniu ułatwia nam obrazowanie poprzez zminimalizowanie liczby niepożądanych artefaktów.

Ponadto wielu właścicieli karmi swoje zwierzęta w późnych godzinach wieczornych, a nawet duży odsetek zwierząt ma zapewniony stały dostęp do miski z karmą. Dość często zdarza się, że gdy przystępujemy do badania następnego dnia, w godzinach przedpołudniowych, wiele z tych zwierząt ma jeszcze karmę w żołądku.

Wydłużenie zalecanej głodówki sprawia, że są one lepiej przygotowane do badania. Oczywiście w zaleceniach należy uwzględnić wiek i stan kliniczny pacjenta – zupełnie inny metabolizm mają chociażby szczenięta, u których aż tak długi okres przygotowania nie jest konieczny. Należy też pamiętać, aby okres głodówki nie przekraczał 24 godzin, gdyż może predysponować to do wielu zjawisk niepożądanych, jak na przykład refluksu.

Rzadziej od procesów zapalnych stwierdza się przypadki choroby nowotworowej jelita grubego – skąd to wynika?

Anna Łojszczyk-Szczepaniak: Częstotliwość występowania procesów nowotworowych przewodu pokarmowego jest zmienna w zależności od danych podawanych w poszczególnych pozycjach piśmiennictwa, natomiast uważa się, że stanowią one mniej niż 10% wszystkich nowotworów stwierdzanych u psów i kotów. Jedynie część z nich stanowi procesy nowotworowe jelita grubego, głównie będących problemem zwierząt w średnim i starszym wieku.

Procesy zapalne natomiast dotykają zwierzęta w każdym wieku i mają one wieloczynnikowe podłoże. Duży odsetek naszych pacjentów stanowią zwierzęta bardzo młode, chorujące często na zapalenie przewodu pokarmowego na tle infekcyjnym czy parazytologicznym. Myślę więc, że jest to kwestia dużej rozpiętości wiekowej badanych pacjentów.

Z drugiej strony – ogromne znaczenie mają też czynniki genetyczne i środowiskowe. Z roku na rok, w zależności od różnorodności ujętych w badaniach grup, statystyki te ulegają zmianie.

I na koniec, o czym warto pamiętać, badanie ultrasonograficzne jest jednym z badań dodatkowych, które przybliża lekarza do postawienia właściwej diagnozy. Ostateczne rozpoznanie często opiera się jednocześnie na wynikach badań mikrobiologicznych, parazytologicznych oraz histopatologicznych.

Aby zbadać histopatologicznie zmienioną tkankę, możemy pobrać próbkę podczas kolonoskopii, ale nie tylko. Jakie są jeszcze inne sposoby? Którą metodę Pani Doktor uważa za najlepszą?

Anna Łojszczyk-Szczepaniak: Najlepszą metodą pobrania próbek jest taka, która w sposób jak najmniej inwazyjny umożliwi postawienie właściwego rozpoznania i posłuży wdrożeniu odpowiedniego leczenia. W praktyce dość często pobranie wycinków do badania histologicznego następuje w trakcie zabiegu operacyjnego. Uzyskane w ten sposób preparaty pozwalają na szczegółową ocenę, a jednocześnie postępowanie chirurgiczne wciąż uważa się za podstawową metodę terapii procesów nowotworowych jelita grubego. Oczywiście metoda ta może mieć zastosowanie jedynie do procesów miejscowych.

W chorobach uogólnionych, jak np. w chłoniaku przewodu pokarmowego, takie postępowanie nie ma racji bytu. W takich wypadkach możliwe jest pobranie preparatów za pomocą aspiracji cienkoigłowej lub właśnie w trakcie endoskopii jelita grubego. Badanie endoskopowe umożliwia ocenę powierzchni błony śluzowej i światła jelita grubego oraz pobranie wycinków do badania histopatologicznego. Niestety są przypadki, kiedy pobrane próbki nie są wystarczające do postawienia ostatecznego rozpoznania.

Opracowała: Ewa Michalska

Znajdź swoją kategorię

2605 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.