Torbiele jajnikowe bydła – ciągły problem w rozrodzie krów mlecznych
Kolejnym czynnikiem ryzyka zwiększającym możliwość wystąpienia opisywanego schorzenia jest obecność stanów zapalnych macicy w okresie poporodowym, upośledzających prawidłowy przebieg cyklu jajnikowego. Na końcu należy także wspomnieć o genetycznych uwarunkowaniach przekazywania podatności córek na pojawianie się u nich torbieli jajnikowych spotykane w niektórych liniach hodowlanych.
Najstarszą i najprostszą metodą wykrycia torbieli jajnikowych jest badanie rektalne, niestety, jak pokazują badania, w części przypadków jest ono zawodne, prowadząc do pomyłek. Badanie to bazuje na ocenie wielkości jajnika i ewentualnie jego konsystencji, jako sposobie na rozróżnienie rodzaju cysty. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że w przypadku, gdy dotknęliśmy w czasie badania jajnika oraz znajdującej się na nim cysty i ona pękła, była to torbiel pęcherzykowa. Natomiast w pozostałych przypadkach nie ma wiarygodnego sposobu rozróżnienia rodzaju torbieli tylko na podstawie badania ręką.
Podstawowym błędem diagnostycznym (wymuszonym poprzez sposób prowadzenia rozrodu w stadzie i tendencję do jak najszybszego zacielenia krowy) jest jednokrotne badanie krowy. W związku z tym nie jest możliwe stwierdzenie, jak długo ten twór znajduje się na jajniku, w efekcie część bardzo dużych pęcherzyków dominujących jest błędnie rozpoznawana jako cysta. Częściej mylone są one jednak z dużym ciałkiem żółtym, jeżeli nie ma ono kształtu i struktury charakterystycznej dla bydła.
Kolejnym błędem jest poprzestanie na badaniu jednego jajnika, tylko tego, na którym stwierdzono torbiel. Zawsze należy pamiętać o pełnym badaniu ginekologicznym krowy, ponieważ na drugim jajniku może być obecne prawidłowe ciałko żółte, w [...]
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!
Mogą zainteresować Cię również
POSTĘPOWANIA
w weterynarii