Technicy są wizytówką gabinetów i często świadczą o jakości usług lekarsko-weterynaryjnych - wywiadu udzieliła Katarzyna Szczepańska - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Technicy są wizytówką gabinetów i często świadczą o jakości usług lekarsko-weterynaryjnych – wywiadu udzieliła Katarzyna Szczepańska

Technicy weterynarii pracujący w zawodzie znają już dobrze podstawowe czynności czy procedury. Jakie kolejne kroki powinni podjąć w celu samodoskonalenia zawodowego? Gdzie szukać możliwości rozwoju?

Katarzyna Szczepańska: Polska medycyna weterynaryjna szybko się rozwija. Specjalizacje są tak rozbudowane, że jednej osobie nie wystarczyłoby życia, gdyby chciała opanować całą dostępną wiedzę. Dlatego lekarze powinni się dzielić zadaniami z technikami i umożliwić im rozwój. Na uniwersytetach w kraju ekspertami od desmurgii są przecież technicy weterynarii! Żaden lekarz nie będzie się zabierał za opatrunek, jeśli pod ręką ma fachową pomoc w postaci technika. Wiem to z własnego doświadczenia. Pracowałam w klinikach z wieloma doskonałymi technikami.

Technicy także chcą się rozwijać. Zasługują na satysfakcję zawodową. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Mogą uczestniczyć w kursach i szkoleniach, jednak wciąż nie organizuje się dla nich konferencji naukowych.

Moim zdaniem środowisko techników jest mało solidarne i zintegrowane. Odnoszę wrażenie, że technik może mieć w związku z tym poczucie osamotnienia w swoim zawodzie – przekonanie, że jeśli nie zadba o siebie sam, stowarzyszenie techników mu nie pomoże. Podczas organizacji Konferencji dla Techników Weterynarii w Poznaniu odzew stowarzyszenia techników weterynarii był bardzo niewielki. Dotarliśmy tylko do garstki osób.

Mam jednak nadzieję, że i to się zmieni. Tak jak lekarze mają swoje izby, które regularnie organizują dla nich szkolenia, tak samo technicy połączą siły.

Na co warto zwrócić uwagę podczas szukania szkoleń lub kursów, co powinno być najważniejsze dla technika weterynarii poszukującego możliwości edukacji?

Katarzyna Szczepańska: Jakość szkolenia. Reszta zależy od możliwości i zainteresowań samego technika.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy