Stres okiem lekarza weterynarii - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii
art. sponsorowany

Stres okiem lekarza weterynarii

WWP_7_8_18_STRES_OKIEM_LEKARZA_WETERYNARII_ANDRZEJ_ZMUDA
dr n. wet. Andrzej Żmuda Katedra Epizootiologii i Klinika Chorób Zakaźnych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

W obecnych czasach stres jest bardzo powszechnym zjawiskiem występującym zarówno wśród ludzi, jak i wśród zwierząt. Bodźce stresowe działają na wszystkie organizmy. Należy podkreślić, że reakcja na bodziec stresogenny jest gatunkowo i osobniczo swoista. Objawy stresu nie są patognomoniczne, dlatego lekarz weterynarii, a nawet sam opiekun pacjenta, który przecież zna swoje zwierzę, może mieć problem z ich rozpoznaniem.

Bodźcami stresogennymi dla zwierzęcia mogą być zwykłe dla człowieka sytuacje: wyjazd na wakacje, przeprowadzka, remont, burza, upał czy Sylwester z tradycyjnymi wybuchami fajerwerków. Bardzo dużym stresem w życiu zwierzęcia będą zmiany personalne w domu, spowodowane narodzinami dziecka, obecnością nieznanych osób, jak również przygarnięciem nowego kota czy psa. Pozostawienie psa czy kota w domu pod opieką kogoś obcego czy pobyt w hotelu dla zwierząt może okazać się dla zwierzęcia traumatycznym przeżyciem.

W znacznym stresie żyją zwierzęta utrzymywane w nadmiernym stłoczeniu. Dotyczy to nie tylko schronisk, hodowli i hoteli dla zwierząt, ale również zwierząt utrzymywanych przez osoby prywatne. Charakterystycznymi podstawowymi objawami pierwszej fazy stresu są: pobudzenie nerwowe, zwiększenie ciśnienia krwi, hiperglikemia, wzrost temperatury ciała. Dążąc do homeostazy, w ramach działań przeciwdziałających stresowi, organizm uruchamia mechanizmy osi podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowej oraz aktywuje układ adrenergiczny. W fazie początkowej wzrost stężenia glikokortykoidów działa korzystnie poprzez uruchomienie procesów lipolizy i dostarczenie w ten sposób energii dla procesów adaptacyjnych zwierzęcia.

Jeśli działanie stresowe utrzymuje się przewlekle, dochodzi zwykle do etapu wyczerpania, związanego z ograniczeniem poniżej normalnego poziomu działania nadnerczy. Długotrwały, wysoki poziom kortyzolu we krwi powoduje osłabienie działania układu immunologicznego, co skutkuje wzrostem podatności na infekcje i rozwojem chorób autoimmunologicznych, np. zapalenia stawów. U kotów znane są choroby na tle psychogennym.

Występowanie kamicy moczowej u kota − będącej jedną z postaci syndromu urologicznego − może być również powiązane ze stresem. U psów i kotów z powodu stresu występują schorzenia skóry zwane psychodermatozami, objawiające się uporczywym wylizywaniem łap, pachwin, co doprowadza do wyłysień, a nawet ran. Pobudzanie pracy jelit na tle psychogennym może być przyczyną biegunek, za których przyczyny mogą być mylnie podejrzewane: zarobaczenie, nietolerancja pokarmowa lub zatrucie. Przyspieszenie akcji serca zestresowanego zwierzęcia prowadzi do jego chorób, w tym kardiomiopatii, dodatkowo pogłębianej nadczynnością tarczycy indukowanej stresem.

Nie jest łatwo precyzyjnie zdiagnozować pacjenta trafiającego do gabinetu weterynaryjnego z objawami stresu. Zwierzę powinno być pod opieką behawiorysty. Należy również zająć się leczeniem schorzeń towarzyszących, powstałych jako skutek działania stresora. Należy zastanowić się nad modyfikacją diety pacjenta, gdyż znane są substancje żywieniowe mogące przyczynić się do optymalizacji neuroprzekaźnictwa w warunkach stresu.

d r n. wet. Andrzej Żmuda
Katedra Epizootiologii
i Klinika Chorób Zakaźnych,
Wydział Medycyny Weterynaryjnej
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie,

20-612 Lublin, ul. Głęboka 30

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy