Stop mastitom! Co możemy (jeszcze) zrobić dla jakości mleka w Polsce?

Chyba większość z czytelników zgodzi się z autorem, że świat przyśpiesza z dnia na dzień. I nie chodzi tu tylko o nasz tryb życia, ale również o wydarzenia czy chociażby to, w jaki sposób i jak szybko pojawiają się oraz rozprzestrzeniają nowe zagrożenia dla naszego (i zwierząt) zdrowia. Dajmy na to aktualna sytuacja z pojawieniem się koronawirusa, który przeskoczył barierę międzygatunkową, a liczba osób zakażonych zwiększa się z dnia na dzień i może jawić się jako nowe zagrożenie dla świata w XXI w. (liczba osób zakażonych przekroczyła liczbę dotkniętych wirusem SARS kilka lat temu). Ale czy możemy zaobserwować podobną dynamikę zmian w obszarze jakości mleka w naszym kraju? Czy wystarczająco wiele zostało już zrobione?
Z roku na rok wzrasta liczba osób świadomie wybierających zdrową żywność i trzeba od razu zaznaczyć na początku, że nie ma w tym nic złego. Czyż nie „jesteśmy tym, co jemy”? Zapewne część z nas wprowadziła jakiekolwiek zmiany do swojej codziennie diety – czy to z powodów zdrowotnych, ekonomicznych, a może nawet ze względu na modę opierającą się na przekonaniu o wyższości jednej diety nad drugą. Ale nie tylko o to w tym wszystkim chodzi. Polacy się bogacą, ale nadal na żywność wydajemy większy procent naszych pieniędzy, w porównaniu z wieloma krajami na zachodzie Europy.
Jeśli jednak odsetek [...]
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!
Mogą zainteresować Cię również
POSTĘPOWANIA
w weterynarii