Zarządzanie zasobami ludzkimi – HRM (Human Resource Management) – w ZLZ. Cz. II - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Zarządzanie zasobami ludzkimi – HRM (Human Resource Management) – w ZLZ. Cz. II

Już sam tytuł może budzić przerażenie lekarza weterynarii, który prowadzi własny ZLZ. Jednak w momencie, kiedy zdecydowaliśmy się na prowadzenie własnej praktyki lekarsko-weterynaryjnej, przybyła nam kolejna rola i obowiązki do wypełnienia. Jest nią zarządzanie zasobami usługowymi.



Nawet najlepiej przygotowany pracownik z doświadczeniem wymaga szkolenia związanego ze specyfiką i organizacją naszego ZLZ. W przypadku pracowników stażystów warto jasno sprecyzować – po „wstępnej diagnozie” wyjściowych umiejętności – etapy zdobywania i weryfikacji ich umiejętności. Można to określić – za Brytyjskim Stowarzyszeniem Lekarzy Weterynarii (RCVS) – jako wiedzę i umiejętności dnia pierwszego i wiedzę i umiejętności po roku pracy (day one skills – year one skills).

Aby móc dokonać oceny pożądanych umiejętności naszego pracownika, należy stworzyć na użytek naszego ZLZ arkusz umiejętności wymaganych w naszej praktyce (tab. 7).

WWP_9_13_Andrzej_Lisowski_ZARZADZANIE_ZASOBAMI_LUDZKIMI_CZ_II_TAB_7
Tab. 7. Arkusz wymaganych umiejętności w ZLZ

W wyniku takiej analizy powstanie profil wymaganych w naszym ZLZ umiejętności, kto te czynności potrafi wykonać, a zarazem otrzymamy diagnozę umiejętności naszego pracownika. Dzięki naszej pracy odpowiemy również na pytanie: czego powinien nauczyć się nasz pracownik? Wszystkich zachęcam do sporządzania takiego profilu. Lista czynności, zabiegów i procedur stosowanych w każdym ZLZ jest określona i skończona. Warto to wykonać chociażby po to, aby odpowiedzieć na pytanie, jakiej usługi możemy się podjąć, a jakiej nie, o jakie usługi warto by poszerzyć nasz serwis i czego powinniśmy się nauczyć lub z jakich czynności, usług, procedur zrezygnować. Analiza ta posłuży nam do określenia ścieżek rozwoju pracownika i zdefiniowania szkoleń, jakie pracownik powinien przejść.

Rozwój, czyli uczenie i szkolenie personelu

Przed nami kolejne zadanie – rozwój, czyli uczenie i szkolenie personelu. Fachowo nazywane jest to zarządzaniem wiedzą w organizacji, czyli w naszym ZLZ.

Jak już wcześniej zauważyliśmy, największe znaczenie w firmie usługowej – a taką niewątpliwie jest zakład leczniczy dla zwierząt – mają ludzie i ich fachowe przygotowanie, czyli wiedza. Nowa encyklopedia powszechna definiuje wiedzę jako „ogół wiarygodnych informacji o rzeczywistości wraz z umiejętnością ich wykorzystywania”. Na gruncie infologii pojęcie wiedzy może być sformułowane jako funkcja „W = {jeżeli I (K, L, Q), to V}, gdzie V oznacza wniosek – diagnozę, jaką doświadczony lekarz L jest gotów sformułować na podstawie informacji I uzyskanych z badań pacjenta i wywiadu z klientem (K), rozpatrywanych w kontekście problemu Q, z jakim zgłosił się klient”.

Praktyka lekarsko-weterynaryjna sprowadza się w pewnym uproszczeniu do efektywnego podejmowania dużej liczby decyzji w ograniczonym czasie. Decyzje te podejmujemy, opierając się na swojej wiedzy wyniesionej ze studiów i podyplomowej nauki, doświadczeniu i normach etyczno-moralnych. W sytuacjach, w których wybór nie jest absolutnie jednoznaczny, rozważamy argumenty za i przeciw alternatywnym rozwiązaniom. W konfrontacji kolejnych problemów staje się jasne, że rozwiązanie dylematu klinicznego wymaga często nie tylko informacji, którą uzyskamy, przeprowadzając wywiad i badanie kliniczne pacjenta, ale i wiedzy, której w danym momencie nie posiadamy.

Brak takiej wiedzy może wynikać ze stopnia naszego wykształcenia, specjalizacji i znajomości problemu (z każdym problemem każdy zetknął się kiedyś pierwszy raz) i braku dostępu do aktualnej informacji na dany temat. Krokiem do rozwiązania powyższego problemu – potrzeby ciągłego podtrzymywania i uzupełniania wiedzy – jest wykorzystanie wiarygodnej, aktualnej, opublikowanej informacji medycznej (evidence). Praktyka medyczna oparta o integrację doświadczenia klinicznego lekarza, uwarunkowań społeczno-moralnych i prawnych oraz wiarygodnej, aktualnej, opublikowanej informacji medycznej została nazwana Evidence Based Medicine (EBM); proces, dla którego polski odpowiednik brzmi: „praktyka oparta na wiarygodnych i aktualnych publikacjach (POWAP)”.

Metodologia takiego postępowania klinicznego rozwija się od późnych lat 80. w medycynie ludzkiej i została wprowadzona przez G. Guyatta na McMaster University w Kanadzie (1).

Dla lepszego zrozumienia omawianych zagadnień należy najpierw rozróżnić pojęcia takie jak: dane, informacja, wiedza, mądrość. Świadomość różnic pomiędzy tymi pojęciami jest istotna dla dalszych rozważań. Najlepiej zobrazować to w formie piramidy, która obrazuje powiązania pomiędzy wymienionymi pojęciami.

Dane definiuje się jako niepołączone ze sobą fakty. Poprzez informacje rozumiemy te dane, które zostały poddane kategoryzacji i klasyfikacji lub zostały uporządkowane w inny sposób. Natomiast wiedza oznacza uporządkowane i „oczyszczone” informacje w określonym kontekście. Powstaje ona dopiero po wyciągnięciu wniosków z dostępnych danych i informacji. Posiadanie bogatej wiedzy na dany temat prowadzi zaś do mądrości. Mądrość oznacza więc użycie wiedzy w praktyce.

Obecnie wiedza dzielona jest na cztery typy:

  • know-what (wiedzieć co) – odnosi się do wiedzy o faktach;
  • know-why (wiedzieć dlaczego) – odnosi się do wiedzy o zasadach i prawach w naturze;
  • know-how (wiedzieć jak) – odnosi się do umiejętności, tj. zdolności robienia czegoś;
  • know-who (wiedzieć kto) – określa posiadaczy wiedzy i opisuje wiedzę, którą dysponują.

Chyba nie muszę stwierdzać, że lekarz weterynarii musi dysponować wszystkimi typami wiedzy, aby w sposób satysfakcjonujący dla klientów wykonywać swoje usługi.

Sygnalizując zagadnienia związane z uczeniem się lekarzy weterynarii, warto przytoczyć jedno z przykazań Hipokratesa, które brzmi: „Kto pragnie dokładnie zbadać arkana sztuki lekarskiej, powinien posiadać następujące właściwości: wrodzoną skłonność, nabytą umiejętność, stosowne miejsce do studiów, odpowiednie wychowanie, pilność i cierpliwość na długi czas. Na pierwszym miejscu stoi wrodzona skłonność, gdy bowiem natura sama stawia opór, wszystko jest próżne; gdy jednak natura prawdziwą wskazuje drogę, studiowanie sztuki prowadzi do najlepszych wyników; studia zaś należy odbywać rozumnie, zawczasu przybywszy na miejsce, które się najlepiej do nauki nadaje. Niezbędna jest również wielka pilność na długi czas, aby wiedza, zapuściwszy głęboko korzenie, dobre i obfite wydała owoce”. Jakże aktualne jest po dzień dzisiejszy przykazanie Hipokratesa.

W rozwoju profesjonalnych umiejętności lekarza weterynarii możemy wyróżnić cztery etapy:

  • uzasadnioną niepewność;
  • nieuzasadnioną pewność;
  • uzasadnioną pewność;
  • nieuzasadnioną niepewność.

Lekarz weterynarii, kończąc kształcenie akademickie, zaopatrzony w wyjściowy bagaż wielu informacji, stoi przed zasadniczym wyborem: „czym konkretnie zamierzam się zajmować w moim życiu zawodowym” oraz przed zadaniem przekształcenia posiadanych informacji i wiedzy w mądrość. Musi także diametralnie zmienić swoje podejście do uczenia się (tab. 8) (3). W późniejszym okresie sposoby nauki ulegają zasadniczym zmianom (3) (tab. 9, s. 16).

WWP_9_13_Andrzej_Lisowski_ZARZADZANIE_ZASOBAMI_LUDZKIMI_CZ_II_TAB_8
WWP_9_13_Andrzej_Lisowski_ZARZADZANIE_ZASOBAMI_LUDZKIMI_CZ_II_TAB_9

Bez względu na to, jakiego wyboru dokonamy, znajdujemy się na pierwszym etapie rozwoju naszych zawodowych umiejętności. Po podjęciu pierwszej pracy rozpoczynamy trudny etap zdobywania i doskonalenia naszych umiejętności poprzez zastosowanie danych i informacji w praktyce, zmieniamy zarówno swoje podejście do wiedzy, jak i sposób uczenia się z akademickiego na pracowniczy. Etap ten w moim odczuciu trwa kilka lat i połączony jest z „intensywnością i możliwościami praktykowania”, a także ze związaniem się z „właściwym mistrzem – mentorem”, który będzie umiejętnie sterował, ale także stwarzał nam możliwości naszego rozwoju zawodowego. Wiąże się to z pojęciem tzw. wiedzy ukrytej.

Wiedza ukryta oznacza, że wiemy więcej niż potrafimy powiedzieć – przy czym zasadę tę należy stosować z ograniczonym zaufaniem. Niektóre rodzaje wiedzy nie są łatwo wyrażane poprzez słowa i są także trudne do przekazania w rozmowie (podczas wykładu), na piśmie (podręczniki) lub w komunikacji mistrz – praktykant. Pewne rodzaje nauczania łatwiej przebiegają, jeżeli praktykant patrzy na mistrza prezentującego lub modelującego podczas pracy pewne umiejętności, a następnie je wypróbowuje pod jego nadzorem. Większość tego, co profesjonaliści nazywają „zawodowym osądem”, jest wiedzą ukrytą. Przekonanie konsultantów, że „oceny kliniczne” nie mogą być wyuczone, a jedynie pozyskiwane na drodze doświadczalnej, potwierdza tezę, że odpowiednie szkolenie zawodowe wymaga praktyki poprzez uczestnictwo w społeczności praktyków. Im więcej praktyki i wysiłku w to włożymy, tym etap pierwszy będzie krótszy.

WWP_9_13_Andrzej_Lisowski_ZARZADZANIE_ZASOBAMI_LUDZKIMI_CZ_II_TAB_10
Tab. 10. Szczegółowy opis stylów uczenia się

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy