Badanie kliniczne małych ssaków w odniesieniu do poszczególnych gatunków. Cz. I. Małe ssaki roślinożerne - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Badanie kliniczne małych ssaków w odniesieniu do poszczególnych gatunków. Cz. I. Małe ssaki roślinożerne

Pacjenci typu królik, kawia domowa, szynszyla i szczur w zakładach leczniczych dla zwierząt wciąż są nazywani „pacjentami egzotycznymi”. Sytuacja na rynku weterynaryjnym uległa jednak ostatnio dość dynamicznym przemianom, a zwierzęta te, oczekujące w poczekalni na fachową i kompleksową pomoc, już nikogo nie dziwią i dziwić nie powinny. Już dawno w dużej mierze utraciły status zwierzęta mięsnego lub przeznaczonego na futro, a stały się regularnymi towarzyszami życia wielu osób i nie jest tu mowa wyłącznie o dzieciach.

Medycyna drobnych ssaków stale się rozwija, w weterynarii dostępny jest komercyjnie coraz lepszy sprzęt do badania i diagnostyki. Rosną chęci opiekuna na większe inwestycje w swojego pupila, a co za tym idzie, wzrastają również jego oczekiwania względem lekarza, jeśli chodzi o pomoc weterynaryjną. 

W dobie coraz to bardziej szczegółowej specjalizacji lekarzy weterynarii istnieje niejako możliwość „cedowania” tych pacjentów do placówek specjalistycznych lub konkretnych lekarzy specjalistów, niemniej jednak wstępne rozpoznanie i podjęcie kroków leczniczych bywa kluczowe, jeśli chodzi o pomoc tej grupie zwierząt.

Dlatego też ważne jest wykonanie dokładnego badania klinicznego, oceny stanu pacjenta i ewentualne wdrożenie terapii. 

W tym artykule chciałbym przybliżyć, jak takie badanie kliniczne wykonać, gdyż niewątpliwie różni się ono od badania psiego/kociego pacjenta. W pierwszej części artykułu chciałbym przybliżyć metody wykonywania badania u pacjentów roślinożernych. 

Założenia ogólne

Na samym początku warto rozprawić się z pewnymi błędami/mitami dotyczącymi tych zwierząt. Badanie kliniczne musi być wykonane w sposób pewny, ale adekwatną delikatnością. Masa szkieletu w stosunku do ogólnej masy ciała jest dużo mniejsza niż u psów lub kotów, dlatego wzrasta ryzyko urazów. Z tego to powodu nawet do badania klinicznego i dalszych procedur, takich jak np. pobranie krwi lub badanie USG, warto wspomóc się premedykacją. U...

Dostęp ograniczony.

Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją.
zaloguj się zarejestruj się

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy