Paulina Bindas – właśnie spełniam swoje największe marzenie! #vetstudent
Paulina jest studentką 5. roku medycyny weterynaryjnej w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, a jednocześnie przewodniczącą Koła Naukowego Medyków Weterynaryjnych działającego przy wydziale. Główną osią jej zainteresowań jest medycyna małych ssaków – królików i gryzoni, z którymi ma przyjemność pracować w Specjalistycznej Przychodni dla Małych Ssaków “Ogonek”. Poza murami uczelni swój czas wolny poświęca na czytanie książek i spacery ze swoją springer spanielką o imieniu Loca.
Przed Tobą ostatni semestr nauki, a potem… No właśnie masz już plany na ten moment, po zakończeniu studiów?
Paulina Bindas: Tak, to prawda – za rok o tej porze będę już lekarką weterynarii! Moje plany na przyszłość nie są jeszcze w 100% skonkretyzowane. Na pewno będę chciała pracować klinicznie i leczyć króliki i gryzonie. Już teraz pracuję w Przychodni dla Zwierząt „Ogonek” zajmującej się takimi pacjentami i mam nadzieję, że zostanę tam także po studiach. Jeśli chodzi o jakieś inne specjalizacje, podoba mi się wiele dziedzin weterynarii, jak np. kardiologia czy chirurgia, ale to raczej odleglejsze plany. Na początku chciałabym zacząć od podstaw i zostać dobrą internistką – co będzie dalej, czas pokaże. Myślę także o kontynuowaniu nauki podczas studiów doktorskich, ale nie zdecydowałam się jeszcze ostatecznie.
Wróćmy jednak do początku. To weterynaria odkryła Ciebie, czy Ty odkryłaś weterynarię?
Paulina Bindas: Najpierw to zdecydowanie weterynaria odkryła mnie. Zakochałam się w tym zawodzie, jak tylko pierwszy raz weszłam do gabinetu weterynaryjnego. Miałam wtedy sześć lat i od tamtej pory zawsze mówiłam, że będę leczyć zwierzęta. Mimo że moja dziecięca wizja tego zawodu bardzo się różniła od tego, jak praca w nim rzeczywiście wygląda, nie zmieniłam zdania i nie wyobrażam sobie, że mogłabym robić cokolwiek innego. I tak oto teraz to ja odkrywam weterynarię realizując poniekąd swoje dziecięce marzenie.
Jak to się stało, że twoje marzenie o medycynie weterynaryjnej przywiodło Cię do Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie?
Paulina Bindas: Gdy zaczynałam się interesować rekrutacją brałam pod uwagę przede wszystkim wyniki rankingów oceniających poziom kształcenia na poszczególnych uczelniach – SGGW zajęło w nich wówczas pierwsze miejsce. Tak zresztą jest do tej pory – zachodzą w nich niewielkie rotacje, ale SGGW zawsze jest w pierwszej trójce.
Ostateczną decyzję podjęłam jednak w czasie wizyty na uczelni podczas Dni SGGW – jest to wydarzenie organizowane co roku, podczas którego każdy wydział ma swoje stoisko i zainteresowani mogą porozmawiać ze studentami i nauczycielami akademickimi. Spodobała mi się atmosfera która tam panowała, nasz kampus i tak już zostałam. Po tych pięciu latach uważam, że to była dobra decyzja – Warszawa jest świetnym miejscem do nauki i rozwoju – i jeśli chodzi o samą uczelnię, ale też o możliwości odbywania praktyk w specjalistycznych klinikach.
Wybierając kierunek studiów ma się jakieś wyobrażenie o tym jak będzie wyglądało przygotowanie do wykonywania przyszłego zawodu. Jak to wyglądało w Twoim przypadku i czy studia zweryfikowały część z Twoich założeń?
Paulina Bindas: Właściwie jedynym moim założeniem było to, że weterynaria to wymagający kierunek i będę musiała ciężko pracować, aby ją ukończyć. Faktycznie taka jest prawda, przez te kilka lat większość czasu poświęciłam albo na naukę, albo na praktyki. Już w czasie studiów zaskakiwały mnie czasami poszczególne przedmioty, co do których myślałam, że zupełnie mnie nie zainteresują, a jednak stawały się jednymi z moich ulubionych. Poza tym oczywiście gdy byłam w liceum starsi koledzy straszyli mnie wizją problematycznych prowadzących czy niemiłych „pań w dziekanacie”, ale na szczęście nic takiego mnie nie spotkało – panie w naszym dziekanacie są zawsze pomocne i uprzejme 😉
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2844 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 23 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Mykotoksyny – ukryty wróg w hodowli bydła mlecznego
W ostatnich dekadach hodowla bydła mlecznego przeszła znaczącą transformację. Dzięki zaawansowanej selekcji genetycznej i udoskonalonym praktykom żywieniowym wydajność mleczna krów imponująco wzrosła. Jednak ten postęp nie jest pozbawiony wyzwań, wysokowydajne krowy okazały się bardziej podatne na różnorodne schorzenia metaboliczne i reprodukcyjne. W tym kontekście mykotoksyny zyskały na znaczeniu jako istotny, choć wciąż nie w pełni […]
Kulawizna u bydła mlecznego (choroba Mortellaro). Skuteczne zwalczanie zapalenia skóry palca dzięki naturalnemu rozwiązaniu
Biodevas Laboratoires opracowała PIETIX – rozwiązanie w 100% naturalne, mające na celu zwalczenie zapalenia skóry palca u bydła mlecznego.
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
Streszczenie Odsadzanie to jeden z najtrudniejszych okresów w życiu prosiąt, który powoduje u nich ogromny stres i towarzyszy mu uszkodzenie morfologii oraz przepuszczalności jelit, a także wpływa na skład mikrobiomu. Ponadto po odsadzeniu następuje zmiana żywienia prosiąt. Różne rodzaje składników odżywczych, tj. włókno, węglowodany i białko, są fermentowane w jelicie przez różne mikroorganizmy. Zmiany w […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Streszczenie Stan jamy ustnej u koni geriatrycznych często stanowi ogromne wyzwanie dla lekarzy weterynarii. Problemy z zębami w tej grupie wiekowej często wiążą się z dużą bolesnością, dlatego najważniejszym zadaniem lekarzy weterynarii jest umiejętność rozpoznania i postępowania terapeutycznego. Abstract Oral cavity condition in geriatric horses frequently presents a great challenge for veterinarians. As dental issues […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
W trakcie praktyki świadczonej w terenie wskazane jest zabezpieczenie lekarza weterynarii na nieprzewidziane sytuacje, w tym związane z zagrożeniem życia i zdrowia zwierząt. Pomocne w tej kwestii będzie prowadzenie odpowiedniej dokumentacji, odbieranie zgód od właścicieli zwierząt na przeprowadzenie zabiegów, operacji czy innych czynności. W artykule przedstawiam, jakie inne zabezpieczenia stosować na wypadek stanów zagrożenia życia […]
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Po raz kolejny odbył się Światowy Kongres Bujatryczny. Tym razem jego 32. edycja miała miejsce w tropikalnym Cancun w Meksyku. Ta cykliczna impreza miała swoją premierę w 1960 roku w Hanowerze i co 2 lata (z jedynym wyjątkiem podczas trwania pandemii COVID-19) gromadzi w jednym miejscu bujatrów z całego świata. Podczas tegorocznej edycji do miasta […]