Lek. wet. Robert Imioło - pacjent jest jak otwarta książka, która skrywa szereg istotnych informacji

Lek. wet. Robert Imioło – pacjent jest jak otwarta książka, która skrywa szereg istotnych informacji

Jakie sposoby są najskuteczniejsze w łagodzeniu objawów osteoarthritis u zwierząt? Czy istnieją nowe leki lub terapie, które mogą mieć obiecujący wpływ na poprawę jakości życia tych pacjentów?

Osteoarthritis jako choroba postępująca i w większości przypadków nieuleczalna powinna być jak najwcześniej wykryta i w miarę możliwości, zależnie od przyczyny, leczona. Wszelkiego typu niestabilności powodujące rozwój i postęp choroby leczymy najszybciej jak to możliwe. Najczęściej stwierdzanym przypadkiem jest zerwanie więzadła krzyżowego doczaszkowego stawu kolanowego. Oczywiście to wierzchołek góry lodowej, gdyż poza niestabilnością, niedoskonałością oraz uwarunkowaniami genetycznymi czy fizycznymi jak nadwaga, warunki środowiskowe oraz temperament, odgrywają zasadniczą rolę w przebiegu schorzenia.

Poszukiwania nowych leków, które możemy w łatwy sposób aplikować pacjentom, relatywnie o niskim indeksie skutków ubocznych, sprawiło, że dobrze rozpoczęta terapia, wraz z odpowiednimi suplementami chondroprotekcyjnymi, fizjoterapia, właściwie dobrany ruch i terapia „miejscowa” (infekcje dostawowe) w znaczący sposób poprawiają kondycję psa lub kota. Właściciel coraz częściej widzi poprawę i coraz częściej stawia nam wyższe wymagania.

Czy czynniki, takie jak wiek, wielkość rasy czy inne schorzenia, mają wpływ na planowanie terapii?

Jest to jedno z ważniejszych pytań, ponieważ w każdym z tych wyrazów kryje się rozbudowana informacja mająca kluczowe znaczenie dla sukcesów małych i dużych terapii osteoarthritis. Wiek: 80% przypadków OA stwierdzanych jest u zwierząt w wieku powyżej 8. roku życia, ale istnieje też prawdopodobnie mocno niedoszacowana grupa 30% pacjentów w wieku około 2-3 lat, u których zmiany OA pojawiają się wcześnie. Rasy miniaturowe mają problemy z poruszaniem się, jednak mogą sprawnie być rehabilitowane oraz kontrolowane poprzez dozowany ruch, a w zasadzie wręcz bezruch, ponieważ mają mniejsze obciążenia i są noszone na rękach, dzięki czemu mogą żyć dłużej.

Znacząco gorzej mają się psy ras olbrzymich, takich jak np. cane corso, owczarki środkowoazjatyckie itp., które ważą np. 60-70 kg. Taki pies nie może przemieszczać się regularnie na rękach właściciela i wraz z rozwojem zmian i ich stopniowym pogłębianiem się dochodzi do zalegania, i mimo heroicznych ze strony właścicieli wysiłków podejmowanych w celu leczenia OA ich stan kliniczny w sposób wyraźnie gwałtowny pogarsza się. Stwierdzenie OA u pacjentów, zarówno tych w wieku średnim, starszym, ale również młodych, zawsze powinno uruchamiać światełko diagnostyczne w poszukiwaniu dodatkowych schorzeń, gdyż jak wiemy, OA staje się często schorzeniem ogólnoustrojowym.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy