Wspólnie sięgamy dalej – IVSA Lublin #vetstudent - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Wspólnie sięgamy dalej – IVSA Lublin #vetstudent

Jeśli mielibyście szansę cofnąć się w czasie i spotkać samych siebie na pierwszym roku studiów lub tuż przed ich rozpoczęciem. Jaką radę/rady dalibyście tym rozpoczynającym dopiero swoją drogę ludziom?

Ola: Wysypiaj się, dbaj o zdrowie i relacje osobiste.

Paulina: Na tych studiach spotkasz wspaniałych ludzi. Trzymajcie się razem.

Krystian: Warto spełniać marzenia! Nie należy się poddawać, po porażkach trzeba wstać, dalej pracować i uczyć się aby osiągnąć sukces. Nie można zatracać się tylko w nauce ale warto poznawać ludzi, tworzyć przyjaźnie bo studia to nie tylko nauka ale również ludzie.

Natalia: Przede wszystkim, żeby się nie stresować. Zdobycie fundamentalnej wiedzy wymaga czasu. Nie ważne ile razy będziemy musieli poprawiać dany egzamin, ważne aby ta wiedza została w głowie i żebyśmy mogli ją produktywnie wykorzystać. Ocena z danego egzaminu nie określa jakimi będziemy lekarzami weterynarii. Ważne jest również, żeby nie zaniedbywać relacji z rodziną oraz ze znajomymi. Nauka jest ważna ale relacje powinny być postawione na pierwszym miejscu. Powinniśmy też wyznaczyć sobie jakiś dzień na odpoczynek oraz zadbać o własne zdrowie nie tylko fizyczne, ale mentalne.

Wybierając studia mamy pewne wyobrażenie o tym jak będą one wyglądały. Jakie aspekty tego obrazu kierunku zweryfikowały się po czasie, a jakie, w kontekście pozytywnym, przerosły Wasze oczekiwania?

Ola: O studiach weterynaryjnych słyszy się wiele zniechęcających historii. Między innymi, że studenci są bardzo konkurencyjni i nieprzyjaźni. Miałam to szczęście, że trafiłam na wspaniałą grupę zajęciową, która obaliła wszelkie mity. Od pierwszego roku wspieramy się, robimy razem notatki i wspólnie się uczymy. Jesteśmy ze sobą bardzo zżyci a miła atmosfera procentuje. Życzę każdemu takich ludzi w swoim otoczeniu!

Paulina: Idąc na weterynarię każdy ma nadzieje, że na każdych zajęciach będzie spotykał zwierzęta, niestety tak nie jest. Na pierwszych trzech latach zajęć ze zwierzętami jest relatywnie mało. Z drugiej strony, pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to ile rożnych ścieżek kariery istnieje po odebraniu dyplomu – każdy znajdzie coś dla siebie.

Natalia: Przed pójściem na studia mamy wyobrażenie, że będziemy od razu pracować ze zwierzętami, jednak przez pierwsze 2 lata musimy przyswoić podstawy i jest to lekki element rozczarowania. Dopiero na 3cim roku pojawiają się zajęcia praktyczne ze zwierzętami. W kontekście pozytywnym bardzo dobre funkcjonowanie IVSA Lublin przerosło moje oczekiwania oraz zaskakująco szeroka oferta wyjazdów na uczelnie zagraniczne z programu Erasmus+. Nie spodziewałam się również, że osoby ze środowiska weterynaryjnego są tak bardzo otwarte i pomocne.

Krystian: W pozytywnym kontekście przerosło moje oczekiwanie wsparcie jakim obdarzyły mnie osoby, które poznałem na studiach.

Jeśli mielibyście wybrać dziedziny medycyny weterynaryjnej, w których chcielibyście się specjalizować, to jakie znalazły by się w czołówce?

Ola: Na chwilę obecną najbardziej interesuje mnie chirurgia weterynaryjna. Zainteresowanie tą dziedziną rozpoczęło się wraz z początkiem nauki anatomii, która do tej pory plasuje się w mojej czołówce ulubionych przedmiotów. Następnie konferencje i warsztaty organizowane przez IVSA z zakresu chirurgii rozbudziły moją ciekawość jeszcze bardziej. Teraz wykorzystuję każdą możliwość aby asystować przy zabiegach i staram się poszerzać wiedzę we własnym zakresie. Chirurgia jest moim zdaniem wyjątkową dziedziną wymagającą kompleksowego podejścia do problemu, wyobraźni i szczegółowości w działaniu, a trud który trzeba włożyć aby stać się w tej dziedzinie fachowcem jest imponujący. Mimo wszystko, nie zamykam się na możliwości, uważam, że to stanowczo za wcześnie aby dokonać ostatecznego wyboru.

Paulina: Moim dużym marzeniem jest specjalizacja w dziedzinie okulistyki. 2 lata temu mój pies zaczął gorzej widzieć i właśnie wtedy zainteresowałam się tą dziedziną weterynarii. Na ten moment mój pies jest całkowicie i nieuleczalnie ślepy, ale mimo to świetnie sobie radzi. Liczę na to, że dzięki rozwijaniu swojej pasji, w przyszłości to ja będę w stanie pomóc innym zwierzętom lepiej widzieć świat.

Natalia: Na pewno specjalizacja z kardiologii znalazłaby się w czołówce oraz chirurgia. Obie te specjalizacje są super ciekawe. Wybór specjalizacji jest oczywiście kwestią indywidualną i  zobaczę przyniesie mi życie. Może się okazać, że nasze mój wybór zmieni się  kilkukrotnie, ponieważ wszystkie specjalizacje mają w sobie coś wartego zainteresowania.

Krystian: W pierwszej czołówce choroby zwierząt egzotycznych ze względu na pasję, kolejna  to chirurgia.

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy