Wsłuchując się w pacjenta
Lek. wet. Elżbieta Andrzejewska jest absolwentką Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Prowadzi gabinet w Miejskiej Górce, gdzie w swojej codziennej pracy zajmuje się kardiologią oraz okulistyką
psów, kotów i koni. Wolny czas poświęca jeździe konnej, trekkingowi górskiemu oraz grze na pianinie.
Kardiologia to wyjątkowa gałąź medycyny, ale wśród Pani zainteresowań znajduje się także okulistyka. Co zdecydowało o tym, że postanowiła się Pani specjalizować w tych dziedzinach?
Na studiach zagadnienia z kardiologii i okulistyki są traktowane bardzo pobieżnie. Jeszcze kilka lat temu były to dość niszowe dziedziny weterynarii w naszym kraju. Może właśnie ciekawość była głównym powodem.
Patrząc w oczy, można zajrzeć w serce. Jakie problemy kardiologiczne można „wyczytać” z oka?
Racja, wbrew pozorom są to powiązane „diagnostycznie” układy. Badając dno oka, można stwierdzić zmiany będące skutkiem nadciśnienia czy zakrzepicy. Innym przykładem może być niedoczynność tarczycy, która może powodować tzw. zespół suchego oka, a ze strony serca mogą być obserwowane bradykardia i arytmie.
Proszę nam coś więcej powiedzieć o swojej pracy. To Pani wybrała weterynarię czy weterynaria wybrała Panią?
Odkąd pamiętam, chciałam być lekarzem weterynarii. Ani przez moment nie zmieniłam zdania. Nie było jakiegoś konkretnego zdarzenia, które przyczyniło się do podjęcia decyzji o wyborze tego właśnie zawodu. Nie miałam też nikogo znajomego w tym zawodzie, więc sama musiałam nauczyć się realiów takiej pracy. Praca lekarza weterynarii polega na współpracy pomiędzy lekarzem, właścicielem i zwierzęciem.
Co powinno charakteryzować dobrego kardiologa?
Z pewnością spokój. W pracy kardiologa zdarzają się stany nagłe wymagające zachowania spokoju, a jednocześnie szybkiego reagowania, gdyż chodzi o ratowanie życia. Spokój jest również potrzebny podczas badania i leczenia pacjentów z chorobami przewlekłymi. Często odczuwają duszność i wymagają nietypowych pozycji podczas badania tak, aby czuli się komfortowo. Często też dopasowanie leczenia jest procesem długotrwałym i wymaga cierpliwości od lekarza i właściciela zwierzęcia.
Jakie są największe potrzeby współczesnej kardiologii?
Zarówno w weterynarii, jak i w medycynie stawia się na wczesne wykrywanie chorób serca. Myślę, że w medycynie weterynaryjnej pomocna mogłaby być szersza gama badań genetycznych dla różnych ras w kierunku nosicielstwa genów wrodzonych wad serca i kardiomiopatii. Przy współpracy z hodowcami można by ograniczyć występowanie dziedzicznych chorób serca. Choroby związane z wiekiem są nieuniknione – mięsień sercowy jest najbardziej „zapracowanym” mięśniem w organizmie.
Serce to pompa napędowa organizmu. Jakie przypadki kardiologiczne trafiają do Pani najczęściej? Jak często właściciele zwierząt zwlekają z przyjściem do lekarza weterynarii?
To właśnie choroba zwyrodnieniowa zastawek jest najczęstszym przypadkiem. Pojawia się u starszych psów. Dla wielu właścicieli to normalne, że pies starzeje się, więc ma prawo szybciej męczyć się na spacerach, mniej jeść i niekoniecznie przyjdą do gabinetu z takim właśnie problemem. Inni z kolei potrafią zauważyć drobne zmiany w zachowaniu swojego pupila, zanim jeszcze nieprawidłowości będą wykrywalne w badaniu lekarskim.
Czy przekonanie właściciela do stosowania się do zaleceń to trudne wyzwanie? Jak rozmawiać z opiekunem zwierzęcia, aby słuchał?
Przede wszystkim prosto i szczerze. I bez pośpiechu. Chorobę i jej leczenie trzeba wytłumaczyć. W przypadku większości chorób serca należy uświadomić właściciela, że są one nieuleczalne i z biegiem czasu może być coraz gorzej. „Ma coś z sercem i musi dostawać tabletki” powiedziane tuż po wyjściu z gabinetu, to nie jest satysfakcjonujące podsumowanie wizyty kardiologicznej. Do takiego stwierdzenia wystarczy rutynowa wizyta podczas szczepienia.
Z jakiego badania obrazowego korzysta Pani najczęściej? Okiem kardiologa – jakie są jego największe zalety?
Oczywiście jest to echokardiografia. Zaletami są możliwość oceny pracy serca w czasie rzeczywistym, ocena budowy serca i proporcji pomiędzy poszczególnymi strukturami. Nie jest to badanie idealne, ponieważ wymaga spokoju u pacjenta, a nie każdy pacjent taką wolę wykazuje.
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2843 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 23 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Mykotoksyny – ukryty wróg w hodowli bydła mlecznego
W ostatnich dekadach hodowla bydła mlecznego przeszła znaczącą transformację. Dzięki zaawansowanej selekcji genetycznej i udoskonalonym praktykom żywieniowym wydajność mleczna krów imponująco wzrosła. Jednak ten postęp nie jest pozbawiony wyzwań, wysokowydajne krowy okazały się bardziej podatne na różnorodne schorzenia metaboliczne i reprodukcyjne. W tym kontekście mykotoksyny zyskały na znaczeniu jako istotny, choć wciąż nie w pełni […]
Kulawizna u bydła mlecznego (choroba Mortellaro). Skuteczne zwalczanie zapalenia skóry palca dzięki naturalnemu rozwiązaniu
Biodevas Laboratoires opracowała PIETIX – rozwiązanie w 100% naturalne, mające na celu zwalczenie zapalenia skóry palca u bydła mlecznego.
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
Streszczenie Odsadzanie to jeden z najtrudniejszych okresów w życiu prosiąt, który powoduje u nich ogromny stres i towarzyszy mu uszkodzenie morfologii oraz przepuszczalności jelit, a także wpływa na skład mikrobiomu. Ponadto po odsadzeniu następuje zmiana żywienia prosiąt. Różne rodzaje składników odżywczych, tj. włókno, węglowodany i białko, są fermentowane w jelicie przez różne mikroorganizmy. Zmiany w […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Streszczenie Stan jamy ustnej u koni geriatrycznych często stanowi ogromne wyzwanie dla lekarzy weterynarii. Problemy z zębami w tej grupie wiekowej często wiążą się z dużą bolesnością, dlatego najważniejszym zadaniem lekarzy weterynarii jest umiejętność rozpoznania i postępowania terapeutycznego. Abstract Oral cavity condition in geriatric horses frequently presents a great challenge for veterinarians. As dental issues […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
W trakcie praktyki świadczonej w terenie wskazane jest zabezpieczenie lekarza weterynarii na nieprzewidziane sytuacje, w tym związane z zagrożeniem życia i zdrowia zwierząt. Pomocne w tej kwestii będzie prowadzenie odpowiedniej dokumentacji, odbieranie zgód od właścicieli zwierząt na przeprowadzenie zabiegów, operacji czy innych czynności. W artykule przedstawiam, jakie inne zabezpieczenia stosować na wypadek stanów zagrożenia życia […]
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Po raz kolejny odbył się Światowy Kongres Bujatryczny. Tym razem jego 32. edycja miała miejsce w tropikalnym Cancun w Meksyku. Ta cykliczna impreza miała swoją premierę w 1960 roku w Hanowerze i co 2 lata (z jedynym wyjątkiem podczas trwania pandemii COVID-19) gromadzi w jednym miejscu bujatrów z całego świata. Podczas tegorocznej edycji do miasta […]