Walczmy jeszcze skuteczniej z psim pasożytem!
Dr n. wet. Jarosław Pacoń jest adiunktem w Katedrze Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Co powinno zwrócić uwagę każdego lekarza weterynarii mającego do czynienia z psim pacjentem, co powodowałoby wystąpienie uzasadnionego podejrzenia obecności pasożyta jelitowego?
U psów w dobrej kondycji, z prawidłowo działającym układem odpornościowym niewielkie inwazje pasożytów jelitowych zwykle przebiegają bezobjawowo. Duże inwazje, zwłaszcza u młodych zwierząt, często manifestują się objawami niespecyficznymi, które mogą wskazywać na wiele innych schorzeń. Objawy, które mogą kierunkować w stronę pasożytów, to: wychudzenie przy powiększonym brzuchu, szczególnie u szczeniąt, przemijające biegunki – podejrzenie inwazji glisty psiej, przy dużych inwazjach nawet objawy neurologiczne; wychudzenie, zła jakość okrywy włosowej, żarłoczność, częste odruchy wymiotne, saneczkowanie, oblizywanie okolicy odbytu, często anemia – mogą wskazywać na inwazję tasiemcami; anemia z towarzyszącymi objawami jelitowymi – może wskazywać na inwazję tęgoryjców (Ancylostomatidae); postępujące wychudzenie, anemia i biegunki z krwią – wskazują na inwazję włosogłówki psiej; jednoznaczną wskazówkę stanowi obecność całych lub fragmentów pasożytów w kale lub wymiocinach.
W pierwszej części artykułu, opisującej rodzaje pierwotniaków, dokładniej wiciowców, pisze Pan Doktor o sposobach ich wykrywania w sposób tradycyjny lub za pomocą testu ELISA. Czy istnieją jeszcze inne sposoby? Dlaczego leczenie fenbendazolem jest najskuteczniejsze?
Wykrywanie inwazji Giardia duodenalis metodą mikroskopową jest stosunkowo trudne, nie w każdej porcji kału można znaleźć cysty, często pojawiają się one w czwartej lub kolejnej porcji. Także dla niewprawnego oka identyfikacja pasożyta może stanowić problem. Obecnie za najlepsze testy uważa się te, które reagują na antygeny pasożytnicze obecne w kale, a nie na przeciwciała kałowe. Przeciwciała można znaleźć w kale jeszcze przez kilka tygodni po zakończonym leczeniu, natomiast antygeny zanikają wraz z usuniętym pasożytem – i testy takie pozwalają na szybką ocenę kuracji.
Fenbendazol jest od dawna używanym i sprawdzonym lekiem przeciwpasożytniczym, używanym u zwierząt roślinożernych i drapieżników. Jest lekiem bezpiecznym, także dla ciężarnych samic, nawet stosunkowo duże przedawkowanie nie wywołuje objawów zatrucia. Przy zwalczaniu Giardia duodenalis powinien być podawany przez pięć dni (zalecane trzy dni mogą nie wystarczyć), konkurencyjny Metronidazol powinien być podawany przez 10 dni. Dodatkowo Fenbendazol zwalcza ewentualne inwazje nicieni, działa także na wędrujące larwy nicieni.
Czy glisty mogą pojawić się także u starszych psów? Czy w ich przypadku występują jakieś inne odstępstwa od opisanych przez Pana Doktora nicieni tego rodzaju?
W swoim cyklu rozwojowym glista psia (Toxocara canis) pełny cykl typu ascaris, kończący się w jelicie cienkim, powinna przechodzić tylko u młodych osobników. Niestety coraz częściej glistę psią w jelitach notuje się u psów dojrzałych, często w podeszłym wieku. Wykrycie jaj Toxocara canis u ośmioletniego dobermana czy dwunastoletniego miniaturowego sznaucera nie wzbudza sensacji. Objawy są typowe dla inwazji jelitowych. Pozostałe z opisywanych inwazji często notuje się u starszych zwierząt, szczególnie groźne są włosogłówki (Trichuris vulpis).
Na czym polega zagrożenie ze strony włosogłosówki psiej oraz dlaczego tak trudno ją zwalczyć?
Włosogłówka jest jednym z najbardziej patogennych nicieni u psów, pasożytuje w jelicie grubym, wnikając przednią, cienką częścią ciała w błonę śluzową. Powoduje to przewlekłe stany zapalne – od nieżytowego do krwotocznego – w znacznym stopniu upośledza funkcje jelita grubego, tworzy bramy wejścia dla innych patogenów oraz pobiera krew i doprowadza do postępującej anemii. Zwalczanie włosogłówki jest trudne ze względu na specyficzny sposób pasożytowania. Leki nicieniobójcze działające w świetle jelita mają „do dyspozycji” zbyt małą powierzchnię pasożyta, by zadziałać w pełni skutecznie, podobnie leki wchłaniające się do tkanek, dlatego zalecane są kombinacje dwóch typów środków farmaceutycznych, z których obecnie za najskuteczniejsze uważa się połączenie pyrantelu i oksantelu lub przedłużone stosowanie innych farmaceutyków.
Jak powinni być uczulani i ostrzegani właściciele psów, by do minimum ograniczać ryzyko inwazji pasożytów u psów przez lekarza weterynarii?
Dla psów miejskich największym problemem jest miejsce spacerów, najczęściej są to skwerki wokół „blokowisk” lub niewielkie trawniki w wyasfaltowanych centrach miast. Rejony takie są zwykle wysycone formami inwazyjnymi pasożytów pochodzącymi od różnych czworonogów. Warto poświęcić trochę więcej czasu i wyprowadzić lub wywieźć psa za miasto, gdzie tereny zielone nie są tak często odwiedzane, pies będzie miał większą frajdę i właściciel się dotleni. Inna metoda zabezpieczenia psa to regularne odrobaczanie lub przeprowadzanie badań koproskopowych co 3-6 miesięcy.
Jakie inne pasożyty, prócz jelitowych, mogą stanowić zagrożenie, a później problem w rozpoznaniu i leczeniu u zwierząt?
Oprócz najczęściej spotykanych nicieni jelitowych coraz częściej notowane są nicienie płucne: Crenosoma vulpis, Eucoleus aerophilus (Capillaria aerophila) czy Angiostrongylus vasorum, jest już kilka doniesień o inwazji Dirofilaria immitis w prawym sercu i tętnicy płucnej u psów czy inwazji Dirofilaria repens. D. repens (nicień skórny) jeszcze kilka lat wstecz w Polsce nie był notowany, obecnie w lecznicach dla zwierząt jest powszechnie diagnozowany.
Rozmawiała: Aleksandra Lankiewicz
Mogą zainteresować Cię również
Znajdź swoją kategorię
2844 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 23 kategorii tematycznych
Weterynaria w Terenie
Mykotoksyny – ukryty wróg w hodowli bydła mlecznego
W ostatnich dekadach hodowla bydła mlecznego przeszła znaczącą transformację. Dzięki zaawansowanej selekcji genetycznej i udoskonalonym praktykom żywieniowym wydajność mleczna krów imponująco wzrosła. Jednak ten postęp nie jest pozbawiony wyzwań, wysokowydajne krowy okazały się bardziej podatne na różnorodne schorzenia metaboliczne i reprodukcyjne. W tym kontekście mykotoksyny zyskały na znaczeniu jako istotny, choć wciąż nie w pełni […]
Kulawizna u bydła mlecznego (choroba Mortellaro). Skuteczne zwalczanie zapalenia skóry palca dzięki naturalnemu rozwiązaniu
Biodevas Laboratoires opracowała PIETIX – rozwiązanie w 100% naturalne, mające na celu zwalczenie zapalenia skóry palca u bydła mlecznego.
Czynniki wpływające na kolonizację mikrobiomu i dojrzałość układu pokarmowego prosiąt oraz jego prawidłowe funkcjonowanie
Streszczenie Odsadzanie to jeden z najtrudniejszych okresów w życiu prosiąt, który powoduje u nich ogromny stres i towarzyszy mu uszkodzenie morfologii oraz przepuszczalności jelit, a także wpływa na skład mikrobiomu. Ponadto po odsadzeniu następuje zmiana żywienia prosiąt. Różne rodzaje składników odżywczych, tj. włókno, węglowodany i białko, są fermentowane w jelicie przez różne mikroorganizmy. Zmiany w […]
Opieka stomatologiczna nad starszymi końmi
Streszczenie Stan jamy ustnej u koni geriatrycznych często stanowi ogromne wyzwanie dla lekarzy weterynarii. Problemy z zębami w tej grupie wiekowej często wiążą się z dużą bolesnością, dlatego najważniejszym zadaniem lekarzy weterynarii jest umiejętność rozpoznania i postępowania terapeutycznego. Abstract Oral cavity condition in geriatric horses frequently presents a great challenge for veterinarians. As dental issues […]
Praktyka w terenie – jak zabezpieczyć się na wypadek stanów zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia
W trakcie praktyki świadczonej w terenie wskazane jest zabezpieczenie lekarza weterynarii na nieprzewidziane sytuacje, w tym związane z zagrożeniem życia i zdrowia zwierząt. Pomocne w tej kwestii będzie prowadzenie odpowiedniej dokumentacji, odbieranie zgód od właścicieli zwierząt na przeprowadzenie zabiegów, operacji czy innych czynności. W artykule przedstawiam, jakie inne zabezpieczenia stosować na wypadek stanów zagrożenia życia […]
Wiek ma ogromne znaczenie podczas stawiania diagnozy
Lek. wet. Justyna Domagała tytuł inżyniera zootechniki uzyskała w 2016 r., a tytuł lekarza weterynarii – w 2019 r. na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Po studiach swoją wiedzę poszerzała podczas stażu w Szpitalu dla Koni Equivet, w którym później uzyskała zatrudnienie. W latach 2021-2024 swoją pracę skupiała na internistycznym leczeniu koni oraz pogłębianiu wiedzy na […]
Echa 32. Kongresu Bujatrycznego w Cancun
Po raz kolejny odbył się Światowy Kongres Bujatryczny. Tym razem jego 32. edycja miała miejsce w tropikalnym Cancun w Meksyku. Ta cykliczna impreza miała swoją premierę w 1960 roku w Hanowerze i co 2 lata (z jedynym wyjątkiem podczas trwania pandemii COVID-19) gromadzi w jednym miejscu bujatrów z całego świata. Podczas tegorocznej edycji do miasta […]