Przebieg ciąży u małych gryzoni domowych - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Przebieg ciąży u małych gryzoni domowych

Ciąża u małych ssaków jest zjawiskiem często spotykanym. Właściciele oczekują od lekarzy weterynarii i ich personelu informacji i pomocy. Artykuł zawiera odpowiedzi na najważniejsze i najczęściej zadawane pytania dotyczące ciąży poszczególnych gatunków.

Z ciążą u małych gryzoni domowych spotykamy się stosunkowo często. Istnieje ku temu kilka powodów. Część ludzi po prostu chce mieć w domu maluchy i celowo dopuszcza dorosłe osobniki do rozrodu. Inni kupują dwa zwierzątka w przekonaniu, że są jednakowej płci, a później życie weryfikuje te oczekiwania. Niejeden właściciel bywa też zaskoczony, gdy np. tydzień po kupnie małego gryzonia ma ich nagle kilka, bo samiczka, którą kupił, już była w ciąży.

Ciąża u małych gryzoni jest więc tematem, na który warto wiedzieć co nieco, aby móc odpowiedzieć właścicielom na nurtujące ich pytania. Poniżej zamieściłam te, z którymi najczęściej się spotykam.

Ile maluchów ona urodzi?

Możemy mówić o średniej liczbie młodych, jakie rodzą się u danego gatunku zwierząt (dane te dostępne będą w dalszej części artykułu). Nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć, ile dokładnie maluchów urodzi się w danej ciąży (bez wykonania badań dodatkowych). Trzeba wiedzieć, że każda ciąża jest inna. Zwierzęta, w zależności od gatunku, w różnym czasie osiągają szczyt płodności i plenności.

Pod pojęciem „płodność” rozumiemy zdolność do rodzenia młodych, plenność natomiast określa ich liczbę. Zasadą jest, że u zwierząt wielopłodowych płodność i plenność wzrastają wraz z kolejnymi ciążami. Pierwsza ciąża jest więc zazwyczaj mniej liczna niż kolejne. Mimo statystycznego wzrostu liczby małych w kolejnych ciążach ważne jest jednak również to, jak często samica zachodzi w ciążę. Jeżeli będą one zbyt częste, doprowadzą do wyniszczenia organizmu matki, rodzenia słabszych i mniejszych miotów.

Płodność i plenność warunkowane są nie tylko genetycznie, ale i środowiskowo. Na ten drugi czynnik mamy pewien wpływ. Poza kontrolowaniem rozrodu (niedopuszczania do zbyt wielu ciąż) ważne jest też właściwe żywienie ciężarnej samicy. Nie chodzi tu o to, aby ją zatuczyć (choć niektórzy właściciele tak do tego podchodzą), ale żeby dostarczać jej różnorodnych pokarmów dobrej jakości. Dotyczy to głównie białka i witamin, których nie może zabraknąć w dawce żywieniowej. Niedobory żywieniowe mogą zakłócić bądź też całkowicie zahamować rozród.

Innym sposobem wpływania na liczbę spłodzonego potomstwa jest planowanie czasu krycia. Samicom, u których występuje owulacja spontaniczna (czyli u większości opisywanych tu gryzoni poza koszatniczką), powinno się stworzyć warunki do swobodnej kopulacji. Krycie jest wówczas naturalnie zsynchronizowane z owulacją, co znacząco zwiększa plenność zwierząt (nie dochodzi do starzenia się komórek rozrodczych w organizmie samicy w oczekiwaniu na krycie).

Znajdź swoją kategorię

2814 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy