Porozmawiajmy o badaniach krwi w weterynarii – lek. wet. Milena Kretschmer - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Porozmawiajmy o badaniach krwi w weterynarii – lek. wet. Milena Kretschmer

Milena Kretschmer
fot. M. Kretschmer
Lek. wet. Milena Kretschmer
Jest absolwentką Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu i ukończyła studia w 2010 roku. Od 2013 roku posiada tytuł specjalisty weterynaryjnej diagnostyki laboratoryjnej. Pracuje w laboratorium Vetlab, przez kilka lat pełniąc funkcję kierownika działu hematologii we Wrocławiu, a obecnie obejmując stanowisko eksperta ds. rozwoju merytorycznego. Głównymi dziedzinami diagnostyki, którymi zajmuje się Pani Doktor jest hematologia, a także szeroko pojęta onkologia. Interesuje się także chorobami zakaźnymi psów i kotów, w tym szczególnie przenoszonymi przez wektory. W 2022 roku podjęła studia doktoranckie w ramach 6-tej edycji programu „Doktorat Wdrożeniowy” Ministerstwa Edukacji i Nauki, podczas których do badań nad wykrywaniem komórek nowotworowych w płynach ustrojowych wykorzystuje metodę cytometrii przepływowej. Prywatnie od kilkunastu lat jest tancerką we wrocławskim zespole tańca irlandzkiego i spełnia się artystycznie na scenach wielu polskich miast. Z chęcią praktykuje także wyprawy rowerowe oraz piesze w otoczeniu natury i z wnikliwą obserwacją napotkanych po drodze owadów oraz w poszukiwaniu starej infrastruktury kolejowej.

Dlaczego badanie krwi jest ważne dla zdrowia zwierząt towarzyszących?

Jak wiemy, krew jest dostarczana do wszystkich tkanek organizmu i zapewnia przy tym zarówno transport substancji odżywczych, jak i „odbiór” metabolitów, rozprowadzając je do właściwych miejsc docelowych. Jako materiał łatwy do pobrania stanowi doskonałe narzędzie do oceny stanu zdrowia pacjenta poprzez pomiar stężenia lub aktywności substancji w nim rozpuszczonych. Daje to możliwość wykrycia niedoboru czy nadmiaru danego metabolitu, wskazując na zaburzenia funkcji narządów wewnętrznych, często już na wczesnym etapie. Badania profilaktyczne dają szansę na szybkie wykrycie zaburzeń i wdrożenie odpowiedniego postępowania.

Jakie informacje można uzyskać z analizy podstawowych parametrów krwi u psów i kotów?

Podstawowe parametry obejmują badanie morfologii krwi oraz szereg oznaczeń biochemicznych. Zazwyczaj wybiera się mniejsze bądź większe pakiety badań profilowych, które skupiają w sobie zróżnicowane parametry dające obraz o ogólnym stanie zdrowia pacjenta. Umożliwia to m. in. wykrycie niedokrwistości lub cech stanu zapalnego, zaburzenia funkcji wątroby, nerek czy gospodarki elektrolitowej. Niekiedy już podstawowe badania morfologii krwi pozwalają na podejrzenie występowania procesu nowotworowego układu krwiotworzenia, a wyniki podstawowej biochemii nasuwają myśl o rozwoju danej choroby metabolicznej (np. cukrzycy, niedoczynności kory nadnerczy). Należy jednak pamiętać, że zazwyczaj do postawienia pewnego rozpoznania danej jednostki chorobowej potrzebna jest bardziej wnikliwa diagnostyka obejmująca już bardziej ukierunkowane metody.

Jak często zaleca się wykonywać rutynowe badania krwi u zwierząt domowych?

Chyba nie ma jednej właściwej odpowiedzi na to pytanie. Można powiedzieć wręcz: to zależy. Dobrze jest wykonywać badania profilaktyczne u zwierząt niewykazujących objawów choroby przynajmniej raz w roku przy okazji szczepienia lub innej rutynowej wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Ale już u zwierząt starszych, chorych lub predysponowanych do danych chorób będzie wyglądać to inaczej. Z wiekiem narasta ryzyko występowania chorób nowotworowych, a także zaburzeń funkcji podstawowych narządów, więc i badania powinny odbywać się częściej. W przypadku ras genetycznie predysponowanych do rozwoju danej choroby, szczególnie w przypadku potwierdzenia występowania mutacji u pacjenta, warto monitorować stan zdrowia już od młodego wieku. Dodatkową korzyścią z regularnie przeprowadzanych badań krwi u zwierząt zdrowych jest określenie punktu odniesienia dla danego pacjenta, dzięki któremu możemy łatwo wykryć pojawiające się w ciągu jego życia odchylenia od stanu fizjologicznego.

W jaki sposób wyniki ilościowych badań krwi, takich jak liczba czerwonych i białych krwinek, mogą pomóc w diagnozowaniu chorób u zwierząt?

Obniżenie liczby erytrocytów wskazuje na rozwój niedokrwistości, ale jej rodzaj i potencjalną przyczynę rozpoznać można dzięki analizie większej liczby parametrów czerwonokrwinkowych. Liczba leukocytów natomiast, w zależności od populacji, której dotyczy wzrost, może dostarczyć wielu interesujących informacji. Leukocytoza z neutrofilią i często monocytozą oraz limfopenią sugeruje występowanie odpowiedzi zapalnej lub tzw. leukogramu stresowego w przebiegu chorób ogólnych lub pod wpływem działania glikokortykosteroidów, eozynofilia może być powiązana z reakcją nadwrażliwości lub inwazją pasożytniczą, a znaczna leukocytoza z obecnością komórek atypowych wskazuje na podejrzenie procesu rozrostowego układu krwiotworzenia. Oprócz samych wartości liczbowych niezwykle istotna jest morfologia komórek, dlatego zawsze w przypadku występowania zaburzeń hematologicznych zalecam dokładną mikroskopową ocenę rozmazu krwi. Zmiany w morfologii i aktywności komórek krwi mogą wpłynąć także na zafałszowanie parametrów ilościowych w analizie maszynowej, co utrudnia ich interpretację, dlatego każdy nieoczywisty przypadek warto zweryfikować pod mikroskopem, wykonując dodatkowo hematokryt ręczny lub inne badania.

Jakie są różnice w typowych wartościach parametrów krwi między psami a kotami?

To bardzo ciekawe pytanie. Z odpowiedzi na nie korzystamy najczęściej w przypadku wystąpienia pomyłki w oznaczeniu gatunku zwierzęcia od którego pochodzi dana próbka, ponieważ niekiedy się to zdarza. Koty zazwyczaj mają wyższą liczbę erytrocytów niż psy, choć w przypadku małych ras psów te wartości bywają zbliżone. Na pewno wyraźną różnicą jest za to średnia objętość krwinek (MCV), która u kotów jest zdecydowanie niższa niż u psów, podobnie jak widoczna pod mikroskopem średnica erytrocytu. Wartości liczbowe leukocytów nie wykazują natomiast istotnych różnic, choć na podstawie morfologii niektórych komórek (np. eozynofili) odróżnienie tych dwóch gatunków staje się już bardzo proste. Koty zazwyczaj wykazują wyższe stężenie białka całkowitego, dość często występuje u nich nieoznaczalne stężenie γ-GT, a stężenie T4 całkowitej osiąga u nich najwyższe wartości z racji predyspozycji do występowania nadczynności tarczycy. Należy jednak pamiętać, że nie są to wartości patognomiczne i każdy stan chorobowy może wpłynąć na zmianę parametrów laboratoryjnych.

Dlaczego pomiar stężenia glukozy we krwi jest istotny u zwierząt towarzyszących, zwłaszcza u kotów?

Szczególnie u kotów, ale również u psów rozwinąć się może poważna choroba metaboliczna, jaką jest cukrzyca. Pomiar stężenia glukozy jest jednym z podstawowych parametrów biochemicznych wykonywanych rutynowo „przy pacjencie”. Dostarcza informacji o ewentualnym nadmiarze tego metabolitu we krwi, wskazującym na podejrzenie występowania cukrzycy. U kotów spotykamy się z reaktywnym wzrostem stężenia glukozy pod wpływem stresu, dlatego w przypadku występowania wątpliwości co do stanu zdrowia przydatnym parametrem może być tu oznaczenie stężenia fruktozaminy. Ponieważ glukoza jest podstawowym „paliwem” dla komórek organizmu i może być zużywana nawet w pobranej już próbce krwi, należy pamiętać, że aby uniknąć zafałszowań, zaleca się odpowiednie postępowanie. Możliwe jest natychmiastowe wykonanie oznaczenia stężenia parametru, a jeśli analiza odsunięta będzie w czasie, należy krew pobrać do specjalnej probówki z fluorkiem sodu, który uniemożliwi zużywanie glukozy przez komórki.

Jak badania krwi mogą pomóc w diagnozowaniu chorób tarczycy u psów i kotów?

W surowicy psów i kotów możemy oznaczyć takie podstawowe parametry jak T4 całkowita i wolna oraz TSH. Obie tyroksyny (całkowita i wolna) stanowią główne elementy, na podstawie których diagnozujemy niedoczynność lub nadczynność tarczycy u zwierząt. Stężenie cTSH natomiast, pomimo swoistości gatunkowej dla psów i potwierdzonej naukowo reaktywności w próbkach kotów, w przeciwieństwie do medycyny ludzkiej stanowi w weterynarii jedynie parametr dodatkowy. Może dostarczyć bardzo wartościowych informacji potwierdzających diagnozę, wskazując na niewystarczającą czy nieregularną terapię zastępczą lub sugerując rozwój jatrogennej niedoczynności tarczycy u kota leczonego w kierunku nadczynności. W sporym odsetku przypadków jednak, pomimo występowania zaburzenia (np. niedoczynność tarczycy u psów), pozostaje ono w zakresie wartości referencyjnych.

Czy istnieją specjalne wytyczne odnośnie wykonania badań krwi u zwierząt?

Zdecydowanie tak i warto często o tym sobie przypominać, ponieważ preanalityka to klucz do sukcesu prawidłowej diagnozy. Najważniejszym elementem jest zachowanie odpowiednio długiej głodówki, która wynosić powinna od 8 do 12 h w zależności od parametru, a jej celem jest uniknięcie zafałszowań wywołanych lipemią w próbce. Oczywiście dotyczy to psów i kotów, ponieważ nie u wszystkich gatunków można stosować ten rodzaj przygotowania do badania (nie przegładza się gryzoni i zajęczaków). Pacjent może i powinien przed badaniem przyjmować wodę do picia. Zwierzę nie powinno być ponadto poddawane wysiłkowi w okresie poprzedzającym pobranie krwi, a w miarę możliwości należy zapewnić mu warunki wolne od nadmiernego stresu.

Czy należy zastosować szczególne warunki przygotowania próbek i ich transportu do laboratorium?

Tak i to również jest istotny element preanalityki. Próbki krwi do badania muszą być przede wszystkim świeże, ponieważ tylko takie umożliwią uzyskanie wiarygodnych wyników. Należy pamiętać, że już kilka godzin po pobraniu krwi zaczynają się w niej procesy degeneracyjne, które mogą wpłynąć na pojawienie się zafałszowań. Próbka krwi pobrana na EDTA do badania morfologicznego powinna być zbadana w przeciągu 24 h, a najlepiej do probówki dołączać również rozmaz krwi wykonany natychmiast po pobraniu. W przypadku badań biochemicznych, czy hormonalnych, jeżeli tylko mamy taką możliwość, zaleca się odwirować próbkę, przy zachowaniu czasu odpowiedniego dla wytrącenia się skrzepu (ok. 30 minut), a następnie odciągnąć otrzymaną surowicę do osobnej, czystej probówki, np. typu eppendorf.

Zmniejszymy w ten sposób ryzyko powstania hemolizy w próbce. Niektóre parametry są tak nietrwałe, że wiarygodne ich oznaczenie wymaga zamrożenia osocza lub surowicy i dostarczenia ich do laboratorium w takiej formie (m.in. parathormon, kinaza tymidynowa, normetanefryna). Wartości większości oznaczeń biochemicznych, endokrynologicznych i serologicznych są jednak bardziej stabilne i badania można wykonać w próbce surowicy przechowywanej w lodówce nawet do kilku dni – ważne, aby była ona odwirowana. Przechowywanie krwi pełnej nigdy nie jest dobrym pomysłem.

Czy istnieją określone sytuacje, w których badania krwi są szczególnie ważne, na przykład przed planowanym zabiegiem chirurgicznym?

Tak, dokładnie. Przed zabiegiem lekarz weterynarii powinien zapoznać się z podstawowym funkcjonowaniem narządów wewnętrznych pacjenta, wykluczyć występowanie anemii lub silnej małopłytkowości, które wpłynęłyby na decyzję o stosowanych środkach znieczulających, zakresie zabiegu lub niekiedy wręcz o odstąpieniu od niego do czasu wyjaśnienia przyczyn wykrytych zaburzeń. Warto także ustalić stan zdrowia zwierząt przed dopuszczeniem ich do rozrodu albo w przypadku zwierząt o nieznanej historii leczenia, np. znalezionych.

Jakie zmiany w wynikach badań krwi mogą wskazywać na infekcję lub stan zapalny u zwierząt?

Jak już wcześniej wspomniałam, znaczące i wskazujące na stan zapalny u zwierząt mogą być leukocytoza oraz swoisty układ zmian w leukogramie. Warto też jednak wspomnieć, że parametrami najszybciej reagującymi na czynnik wywołujący zapalenie są tzw. białka ostrej fazy, spośród których najważniejszym u psów jest białko c-reaktywne (CRP), natomiast u kotów surowiczy amyloid A (SAA). Pomiar tych parametrów, najlepiej jako regularna kontrola, daje nam informację o kierunku rozwoju i nasileniu zapalenia, a także skuteczności stosowanej terapii przeciwzapalnej. Zmiany w morfologii zachodzą wolniej niż zmiany stężeń białek ostrej fazy, a dodatkowo wpływać mogą na nie stosowane leki (np. glikokortykosteroidy).

Czy mogłaby Pani przybliżyć nam nieco temat wyboru właściwej probówki do danego badania?

Niekiedy spotykamy się z pytaniem, jaki kolor korka probówki należy wybrać do pobrania krwi na badanie takie czy inne. Niestety liczba wariantów dostępnych na rynku uniemożliwia analizę tematu w ten sposób. Musimy zwracać uwagę na opisy, które znajdują się na etykietach probówek. I tak do morfologii krwi zaleca się u psów i kotów probówki z antykoagulantem EDTA. U małych ssaków można wybrać heparynę, ponieważ wówczas z jednej próbówki można wykonać zarówno oznaczenia morfologiczne, jak i biochemiczne, a ma tutaj duże znaczenie ograniczona objętość próbki, która można pobrać od małego pacjenta.

U ptaków i gadów obligatoryjnym materiałem do badania morfologii krwi jest krew heparynowa. Do większości oznaczeń biochemicznych, serologicznych oraz endokrynologicznych wymagana jest surowica. Zawsze jednak należy zwrócić uwagę na ofertę danego laboratorium i wymienione w niej wyjątki, np. oznaczenie stężenia ACTH możliwe jest wyłącznie z mrożonego osocza EDTA. Oznaczenia czasów krzepnięcia muszą być natomiast wykonywane z osocza krwi pobranej na cytrynian. Antykoagulantem dedykowanym do oznaczeń glukozy czy kwasu mlekowego jest natomiast wspomniany już wcześniej fluorek sodu. W każdym przypadku przed przystąpieniem do pobrania materiału należy się upewnić co do rodzaju wymaganego materiału, a także sposobu przygotowania pacjenta do badania.

Rozmawiała: Karolina Osys-Bilnik

Znajdź swoją kategorię

2814 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy