Pierwsza pomoc – udar cieplny
Wiosna, a tuż za nią lato według oceny ludzi są najlepszym czasem na aktywność fizyczną z czworonogami. Piękna pogoda, ciepło i słońce są znakomitymi motywatorami do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Wszakże z punktu widzenia psów to dwa najtrudniejsze momenty w roku, jeżeli weźmiemy pod uwagę wysokie temperatury.
Duża część psów nie czuje się komfortowo podczas spacerów przy temperaturach w cieniu powyżej 25°C, zwłaszcza w rzeczywistości miejskiej (centra miast, blokowiska, parki), gdzie temperatura w słońcu sięga nierzadko 40°C. Wszechobecnie występujące beton, asfalt i brak zieleni dodatkowo potęgują dyskomfort związany z narażeniem na wysoką temperaturę.
Podczas ciepłych miesięcy zwykle następuje konflikt interesów ludzi i zwierząt. Dla nas słońce i temperatura oscylująca wokół 30°C są bodźcami do spędzania czasu poza domem, zaś jeśli chodzi o zwierzęta – taka pogoda jest bardziej odpowiednia do odpoczynku w domu, ewentualnej aktywności fizycznej w lesie czy przy zbiornikach wodnych. Problem polega na tym, że właściciele często nie do końca akceptują taki obrót sprawy.
Lato to czas, w którym zwiększają się szanse na wystąpienie udaru cieplnego u psów, które są wrażliwe pod tym względem. Fizjologicznie temperatura ciała psa jest wyższa o 2°C od wewnętrznej temperatury ciała człowieka, ponadto ma on mniejszy wachlarz możliwości, jeśli chodzi o obniżenie temperatury; psy w odróżnieniu od ludzi praktycznie się nie pocą. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na inne czynniki, które często sami generujemy, stwarzając niepotrzebne zagrożenie dla zdrowia i życia zwierzęcia.
