O agresji i sygnałach wysyłanych przez psy

O agresji i sygnałach wysyłanych przez psy – czyli co powinna wiedzieć każda osoba pracująca z psami

Sekwencja reakcji agresywnych

Do wystąpienia zachowania agresywnego (również każdego innego zachowania) jest niezbędny bodziec wyzwalający reakcję. Takim bodźcem może być informacja dochodząca ze środowiska, ale także zaburzenie równowagi w wewnętrznym fizjologicznym środowisku jednostki. Każdy taki bodziec jest rejestrowany przez zmysły psa i wywołuje u niego emocje. Te zaś pojawiają się przed każdym podejmowanym działaniem i aktywują ośrodki ruchowe, które znajdują się w mózgu psa. Wystąpienie emocji zaburza równowagę, którą pragnie uzyskać każdy organizm i podjęcie działania jest właśnie próbą odzyskania tej równowagi. Zachowanie agresywne składa się z następujących faz:

  • Faza pierwsza (apetencyjna), kiedy zwierzę ma motywację do działania i sygnalizuje pierwsze oznaki działania, wywołane przez nierównowagę.
  • Faza druga (sprawcza), kiedy pies zdeterminowany do uzyskania równowagi wywiera wpływ na siebie i środowisko.
  • Faz,a trzecia (końcowa), kiedy osobnik odczuwa spełnienie i powraca do równowagi.
  • Faza czwarta (refrakcji), kiedy zachowanie nie jest już przejawiane, a chwilowo dany osobnik jest niewrażliwy na czynniki motywujące.
Szybkość zachodzenia reakcji zależy od natężenia bodźca, ale także jest związana z cechami osobniczymi. Psy temperamentne, u których pobudzenie wyższych ośrodków w centralnym układzie nerwowym jest wyższe, będą reagowały w danej sytuacji szybciej oraz ich reakcja może być silniejsza niż u psów bardziej wyważonych (u których procesy pobudzania są takie same lub słabsze niż procesy hamowania).

Nie zawsze ludzie zostają pogryzieni przez psy, które na co dzień są agresywne. Część właścicieli, których psy dopuściły się ugryzienia człowieka, nigdy nie podejrzewała swoich podopiecznych o takie zachowanie. W takich przypadkach wina zazwyczaj leży po stronie ludzi, którzy nie odczytali lub niezbyt szybko zareagowali na sygnały wysyłane przez psa, który gryzie, gdy czuje się zagrożony, a wszelkie inne metody zawodzą. Mówiąc o innych metodach, mam na myśli próbę ucieczki z miejsca, w którym pies odczuwa ból lub czuje zagrożenie, gdzie jest zablokowany (czy to przez smycz, czy przez personel/właściciela, lub kiedy jest przywiązany na smyczy i pozostawiony przed sklepem bez opieki) oraz właśnie wysyłane przez psy sygnały uspokajające. Są to sygnały, którymi psy posługują się na co dzień w celu uniknięcia konfliktu.

Próba ucieczki

Można sobie wyobrazić, co czuje pies, kiedy wyczuwa zagrożenie, a trzyma go obca osoba np. w postaci personelu weterynaryjnego – można to porównać do sytuacji, w której człowiek widzi nadjeżdżający pociąg, a ktoś obcy przytrzymuje go na torze, po którym porusza się ten pojazd. Zapewniam – człowiek, czując chęć przetrwania, zrobiłby wszystko, aby uwolnić się od kogoś, kto nie pozwala mu na ucieczkę. Wszystko – w przypadku psów oznacza zaatakowanie i oswobodzenie, a takim zagrożeniem, jak wspomniany wcześniej pociąg, może być cokolwiek, co psa przeraża lub do czego nie był przyzwyczajony.

I w tym momencie należałoby także wspomnieć o niesamowitej sile socjalizacji psów już od szczenięctwa. Odchów psów jeszcze w hodowli, a w późniejszym czasie także socjalizacja przeprowadzana przez właścicieli, mają nieocenioną moc w budowaniu stabilnej psiej psychiki. Temat socjalizacji oraz jak korzystny wpływ ma ona na zwierzęta, opisałam szerzej w artykule pt. Socialis znaczy: społeczny – prawidłowa socjalizacja szczeniąt („VetPersonel”, 4/2015). Pies przyzwyczajany do dotyku obcych, zabiegów pielęgnacyjnych czy do współpracy z obcymi osobami jest w gabinecie weterynaryjnym o wiele spokojniejszy, nie odczuwa stresu, przez co jest bardziej skory do współpracy, a także bezpieczniejszy względem obsługi. Atak to dla większości psów ostateczność (nie mówię tu o psach, które wykazują się nadmierną agresją, która może być spowodowana różnymi czynnikami oraz traumą z przeszłości).

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy