Zarządzanie czasem w praktyce weterynaryjnej
Matryca zarządzania czasem (1)
Stephen R. Covey w swojej książce 7 nawyków skutecznego działania klasyfikuje czynności według dwóch kryteriów: ważności, (znaczenia) i pilności.
Zgodnie z tym podziałem każdą czynność można przyporządkować do jednej z czterech kategorii, co ilustruje poniższy schemat (ryc. 1).
Ryc. 1. Matryca zarządzania czasem; ryc. archiwum autora
I – czynności ważne i pilne
Wymagają natychmiastowego działania, powinniśmy potraktować je priorytetowo. Wiele z nich jest kwintesencją naszego zawodu: nagłe przypadki wymagające pilnej pomocy lekarsko-weterynaryjnej, np. krwotok, niewydolność krążeniowo-oddechowa. Do powyższej grupy zaliczymy wszelkie sytuacje kryzysowe, np. awaria elektryczności, niezapowiedziana wizyta zdenerwowanego klienta.
Poprzez odpowiednie planowanie, skrupulatność, doświadczenie, dobrą praktykę, przewidywanie liczba zdarzeń z tej grupy może ulec znacznemu ograniczeniu. I np. nie jesteśmy w stanie zapobiec nagłemu przypadkowi, np. pacjentowi po wypadku komunikacyjnym, ale jesteśmy w stanie zapobiec większości powikłań pooperacyjnych.
II – czynności ważne, ale niezbyt pilne
W tej grupie znajdą się czynności, które nie wymagają natychmiastowej reakcji, nie trzeba ich zrobić „na już”, ale przybliżają nas do osiągnięcia długoterminowych planów, stanowią dla nas źródło satysfakcji, wywołują w nas poczucie szczęścia.
Do tej grupy aktywności zaliczymy:
wizyty planowane, kontrolne,
planowane zabiegi operacyjne,
profilaktykę, edukację klienta,
samokształcenie,
planowanie, zarządzanie,
budowanie relacji.
Zdaniem Coveya najlepiej czujemy się właśnie w tym obszarze, powinniśmy dołożyć starań, aby większość naszych działań zaliczała się do tej kategorii, co graficznie przedstawia ryc. 2.
Ryc. 2. Optymalne zarządzanie czasem wg Stephena Coveya; ryc. archiwum autora