Kobiety weterynarii pokazują światu swój potencjał!

Rusza I Ogólnopolskie Badanie Ankietowe skierowane do kobiet pracujących w branży weterynaryjnej. Nam udało się porozmawiać na jego temat z lek. wet. Anną Dominiak i Agatą Niemiec, autorkami projektu www.kobietyweterynarii.pl.

AGATA NIEMIEC Mgr socjologii, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, założycielka i szefowa agencji PR Image Line Communications.

Całe życie zawodowe związana z mediami, marketingiem i PR, specjalizuje się w obsłudze klientów z branży medycznej, weterynaryjnej, jej konik to zarządzanie sytuacjami kryzysowymi. Szkoleniowiec z zakresu budowy wizerunku. Na co dzień współpracuje z międzynarodowymi korporacjami. Współautorka projektu kobietyweterynarii.pl.

ANNA DOMINIAK Lekarz Weterynarii, Trener biznesu i organizator szkoleń.

Właścicielka firmy szkoleniowo- marketingowej Novatika. Po ukończeniu studiów prowadziła własną przychodnię weterynaryjną, a następnie przez ponad 10 lat współpracy z międzynarodowym koncernem weterynaryjnym zajmowała się komunikacją naukową oraz tworzyła innowacyjne, inspirujące projekty łączące lekarzy weterynarii i biznes.

Po roku istnienia projektu „Kobiety Weterynarii” robicie Panie kolejny krok, rusza badanie. Proszę powiedzieć, czego będzie ono dotyczyło?

Agata Niemiec: To już rok? Jak ten czas szybko leci, faktycznie, nasz projekt kobietyweterynarii.pl zadebiutował w czasie pandemii, ponad rok temu uruchomiłyśmy stronę www, profil na Facebooku, a w planach był I Ogólnopolski Kongres Kobiet Weterynarii. Pandemia mocno pokrzyżowała nasze plany, ale szybko dostosowałyśmy się do istniejących warunków i na szczęście zaczęłyśmy aktywnie komunikować się poprzez media społecznościowe z kobietami, które chciałyśmy zgromadzić wokół tego projektu. Warto tutaj przypomnieć, jaki przyświecał nam cel. Po co taki projekt? Co ma dać kobietom? To niesamowite, jak zmienia się świat i jak rośnie w nim rola kobiet. A przecież świat weterynarii już od kilku lat jest zdominowany przez kobiety. Myślę, że Ania jako lekarz weterynarii najlepiej opisze misję naszego projektu.

Anna Dominiak: Jestem częścią środowiska weterynaryjnego i obserwuję je od środka. Nasz projekt spotkał sią z bardzo dobrym przyjęciem ze strony lekarek. Od zawsze chciałyśmy poznać bliżej kobiety weterynarii w Polsce – jak pracują, co je inspiruje, z jakimi wyzwaniami się mierzą? Pragniemy kobietom weterynarii zaoferować coś więcej. Pomysł na badanie wyniknął z potrzeby nadania „formy” wypowiedziom i historiom, które stale przewijają się w rozmowach z przedstawicielkami zawodu. Na podstawie zebranych ankiet powstanie raport opisujący sytuację kobiet oraz pożądane kierunki rozwoju. Przyjrzymy się potrzebom i aspiracjom respondentek, przedstawimy ścieżki kariery kobiet. Wszystko po to, aby zainspirować i motywować kobiety, w tym także te stawiające pierwsze kroki w zawodzie, do rozwoju zawodowego.

Co zrobicie z wynikami tego badania i jakie są jego cele? Czy chodzi o chęć zmiany dotychczasowego świata weterynarii?

A.D.: Posłużę się parafrazą bardzo motywującej książki Sheryl Sandberg i powiem, że kobiety już jakiś czas temu „włączyły się do gry”. Nie da się ukryć, że zawód się feminizuje i jest to trend zauważalny także w innych krajach. Jest to jedna ze zmian, wobec których nie można przejść bez reakcji. Jakie są inne? Na przykład zmieniający się świat coraz lepszych usług weterynaryjnych, a w kontraście nadal stereotypowe postrzeganie lekarzy przez społeczeństwo jako „żyjących i pracujących dla misji”, postępująca specjalizacja, rynek ubezpieczeń dla zwierząt, grupy kapitałowe kupujące lecznice, do tej pory będące tylko w rękach założycieli.

A.N.: Świat weterynarii to piękny świat, pełen wspaniałych lekarzy i lekarek, którzy codziennie niosą pomoc swoim pacjentom. Ale podkreślić należy postępującą w nim zmianę, bo do zawodu wkraczają nowe roczniki absolwentów, nowe pokolenie. Warto się im przyjrzeć – liczby nie kłamią (uśmiech). Aktualnie około 80% absolwentów wydziałów medycyny weterynaryjnej to kobiety.

Badanie rozpoczęło się w maju. Chcemy dotrzeć do wszystkich kobiet pracujących w branży weterynaryjnej i liczymy, że w badaniu weźmie udział znacząca część środowiska. Pomogą nam w tym partnerzy projektu, PSLWMZ oraz firma IDEXX. Dzięki patronatowi Waszego wydawnictwa również dotrzemy do grupy docelowej. Badanie pozwoli nam ustalić ważne dla tego środowiska problemy, ale też, co warto podkreślić, to pierwsze badanie, które tak dokładnie opisuje wyzwania, przed którymi stoją kobiety pracujące w branży weterynaryjnej. Naszym głównym celem jest podniesienie świadomości na temat problemów i barier, jakie napotykają kobiety pracujące w branży weterynaryjnej oraz zainspirowanie całego środowiska do poprawy sytuacji tam, gdzie to możliwe. Bo zmiany są konieczne, tak sądzimy.

Stereotypy niestety jeszcze rządzą. Wiele razy słyszałyśmy, że kobieta musi udowadniać swoje racje dwa razy mocniej niż mężczyzna. Zawsze odpowiadam „na szczęście to nie takie trudne”. Pamiętajmy, że zmienia się rynek pracy. Chcemy zaktywizować kobiety do większej przedsiębiorczości. Kobiety są odważniejsze „na swoim”. Kiedy zakładają własną działalność, stają się bardziej kreatywne, wizjonerskie. Bo wiedzą, że muszą przetrwać i utrzymać gabinet. A to wielka napędowa siła. Spójrzmy też na zespoły, które pracują w lecznicach, wiele z nich, nawet tych większych, to kobiety. A to ma swoje konsekwencje w zarządzaniu. Kto jest dobrym HR-owcem, ten wie, że obok takiego trendu nie można przejść obojętnie. Wskazują na to podczas naszych szkoleń szefowie i managerowie lecznic.

Sukces badania, czyli jego wartość informacyjna i jakość wyników, zależy w głównej mierze od uczestniczek badania. Jak planujecie zachęcić kobiety do wypełnienia ankiety?

A.D.: Uważamy, że dużą wartością ankiety jest możliwość zabrania głosu w tematach ważnych dla środowiska lekarzy praktyków. Pytamy między innymi o to, jak widziane są role stowarzyszeń branżowych, co można zmienić w zakresie polityki cenowej dotyczącej usług, aspektów praw i interesów grup zawodowych. To moim zdaniem silna motywacja do wypełnienia ankiety – wnioski z badania będą punktem wyjścia do ewentualnej dyskusji o zmianach w branży, jak właśnie zauważyłaś przed chwilą.

A.N.: Wierzymy, że dla kobiet pracujących w branży udział w tym badaniu jest ważny. Bo to głos, od którego może wiele zależeć, to nie jest tylko ankieta, „odklikanie” odpowiedzi. To badanie pokaże, czy branża mierzy się z jakimiś problemami. To wystarczająca motywacja, robimy coś dla siebie, a dodatkowo chcemy nagrodzić respondentki. Każda lekarka otrzyma poradnik Marka osobista, który pomoże w budowaniu profesjonalnego wizerunku, nie tylko w sieci. To podstawa w tym mocno zdigitalizowanym świecie, który również dotyczy gabinetów weterynaryjnych. Temat znamy i jest nam bardzo bliski, w programie Akademii Rozwoju Kobiet Weterynarii organizujemy szkolenia z tego zakresu. To bardzo ważna i potrzebna umiejętność.