Dermatologia bez cytologii jest jak Agent 007 bez licencji na…

Wyszukaj w serwisie

Dermatologia bez cytologii jest jak Agent 007 bez licencji na zabijanie…

W ostatnich latach cytologia skóry stała się ważnym narzędziem w pracy codziennej dermatologów weterynaryjnych. Gdy autorka artykułu zaczęła interesować się tą dziedziną, na rynku nie było wielu kursów cytologicznych, a w szczególności zaś nie było kursów dedykowanych wyłącznie cytologii dermatologicznej. Z biegiem czasu sytuacja się zmieniła i obecnie liczba kursów oraz książek dotyczących badania cytologicznego jest ogromna i lekarze weterynarii mają z czego wybierać. Dodatkowo pojawiła się możliwość nauki online, co zwiększa dostępność wiedzy. Odkąd autorka artykułu zaczęła stosować badanie cytologiczne w swojej praktyce dermatologicznej, jest jej dużo prościej określić, co dolega pacjentom. Niestety, coś za coś. Ponieważ cytologia jest dziedziną, w której trzeba obejrzeć tysiące preparatów, żeby nauczyć się prawidłowo je interpretować, korzystanie z jej dobrodziejstw wiąże się z pracą po godzinach. To fascynująca, ale i wymagająca dziedzina wiedzy – codziennie zaskakuje i uczy czegoś nowego.

Zacznijmy od powtórki podstaw. Czy podstawy są ważne? Tak, bo różnorodność struktur stanowi także o różnorodności komórek, które zobaczymy w cytologii ze skóry.

Skóra i jej wytwory

Skóra zbudowana jest z trzech głównych części: naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej.

Naskórek

Składa się on głównie z keratynocytów (komórki naskórka zbudowane są głównie z keratyny, stąd nazwa), ale także zawiera melanocyty, histiocyty (komórki Langerhansa) oraz komórki Merkla (komórki odbierające bodźce czuciowe). Melanocyty i [...]

Ten materiał dostępny jest tylko dla użytkowników
którzy są subskrybentami naszego portalu.
Wybierz pakiet subskrypcji dla siebie
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!
Masz aktywną subskrypcję?
Nie masz jeszcze konta w serwisie? Dołącz do nas
Poznaj nasze serwisy