Terapia babeszjozy u zwierząt - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Terapia babeszjozy u zwierząt

Babeszjoza/piroplazmoza jest transmisyjną chorobą ludzi i zwierząt przenoszoną przez kleszcze. Jej czynnikiem etiologicznym są wewnątrzerytrocytarne pierwotniaki należące do rodzaju Babesia, rodziny Babesidae, rzędu Piroplasmida, typu Apicomplexa. Obok Babesia w obrębie rzędu Piroplasmida wyróżnia się także rodzaje Theileria oraz Cytauxozoon, których przedstawiciele wywoływać mogą u zwierząt choroby podobne w przebiegu do babeszjozy. Wektorami piroplazm, w zależności od gospodarza oraz szerokości geograficznej, są różne gatunki kleszczy. Nazwa „piroplazmoza” związana jest z morfologią pierwotniaków, które po podziałach komórki zachodzących w obrębie erytrocytów przyjmują kształt gruszkowaty (ang. pear shaped). Stara nazwa Piroplasma jest ciągle w użyciu, a mianem piroplazmozy określa się zarówno babeszjozę, jak i tejlerozę. Obie jednostki znane są od stuleci. Pierwsze wzmianki dotyczące piroplazmozy pochodzą prawdopodobnie z biblijnej Księgi Wyjścia 9:3, opisującej wystąpienie choroby w stadach bydła należących do faraona Ramzesa II. Jej przyczyną mogły być właśnie zarażenia na tle Babesia bovis (1, 2, 3).

Pierwsze opisy choroby w czasach nowożytnych pochodzą z roku 1814 (4) i dotyczą babeszjozy krów, określanej mianem gorączki teksańskiej. W 1868 roku zdziesiątkowała ona pogłowie bydła w USA w stanach Illinois i Indiana. Jej rozwój był następstwem sprowadzenia na te obszary pozornie zdrowego, zarażonego pierwotniakami bydła z Teksasu, które stanowiło źródło zarazka. Następstwem rozprzestrzenienia inwazji był upadek 15 000 sztuk zwierząt (5, 6). Zachorowania krów o podobnym przebiegu do gorączki teksańskiej notowano także w innych regionach świata, przy czym ich przyczyna pozostawała nieznana do roku 1888, kiedy to Victor Babes wykazał w erytrocytach chorych osobników obecność gruszkowatych tworów, które początkowo uznawano za bakterie i określano mianem Hematococcus bovis (7).

Kolejnym krokiem w ustaleniu etiologii choroby były badania Smitha i Kilborne...

Dostęp ograniczony.

Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją.
zaloguj się zarejestruj się

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy