Badanie płynów z jam ciała – cz. III. Ciekawe przypadki - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Wyszukaj w serwisie

Badanie płynów z jam ciała – cz. III. Ciekawe przypadki

W praktykach lekarskich przeprowadza się badanie płynów z jamy brzusznej, klatki piersiowej, worka osierdziowego lub jam stawowych. Zdarzają się jednak sytuacje, w których lekarze zmuszeni są do pobrania i zbadania choćby niewielkiej ilości płynu, znajdującego się nie tylko w jamach ciała, ale również w innych miejscach. Może być to np. przesięk lub wysięk, nagromadzający się w przestrzeniach międzykomórkowych, czyli np. obrębie tkanki podskórnej.

Najczęściej jest to wczesny sygnał równoczesnego gromadzenia się płynu w jamach ciała, u kotów przesięk taki niekiedy pojawia się przy hipoalbuminemii lub kardiomiopatii, obejmując nawet kończyny, a obrzękła tkanka może mieć wtedy charakter wręcz galaretowaty. Ponieważ płyn taki znajduje się w przestrzeniach międzykomórkowych, można spróbować zassać go strzykawką lub jeśli gromadzi się go nieco więcej, pobieramy pod kontrolą USG igłą połączoną ze strzykawką (3).

Pobranie nawet 0,2 ml takiego płynu da nam ciekawe wiadomości, gdyż można oznaczyć w nim przy pomocy refraktometru stężenie białka całkowitego oraz ciężar właściwy.

W przypadku gdy jest on bogatokomórkowy, można wykonać z niego rozmaz bez wirowania (gdy mamy do czynienia z wysiękiem, a nawet zmodyfikowanym przesiękiem, zawierającymi dużo komórek).

Jednak w przypadku obecności przesięku, ze względu na zbyt małą liczbę komórek, musimy zadowolić się wyłącznie tym pierwszym badaniem. Jeśli zdobędziemy przynajmniej 0,5 ml płynu, należy go odwirować w próbówce typu Eppendorf. Nadsącz musimy wówczas usunąć pipetką, a z osadu wykonać [...]

Ten materiał dostępny jest tylko dla użytkowników
którzy są subskrybentami naszego portalu.
Wybierz pakiet subskrypcji dla siebie
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!
Masz aktywną subskrypcję?
Nie masz jeszcze konta w serwisie? Dołącz do nas
Poznaj nasze serwisy