Alergia pokarmowa a potencjalne zafałszowania składu karm dla psów
Przegląd literatury naukowej wskazuje, że błędne oznaczenia karm są dosyć powszechne, nawet te oznaczone jako „hipoalergiczne” czy o unikalnych lub pojedynczych źródłach białka, które sugerowane są do użycia jako dieta eliminacyjna.
Producenci częściej dodają niewymienione składniki niż nie dodają zadeklarowanych na etykiecie. Najczęściej niezadeklarowanymi gatunkami są wieprzowina, kurczak i wołowina. Są to gatunki powszechnie ubijane w Europie do spożycia przez ludzi, zatem dostarczają największej ilości produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. W związku z tym są one tańsze od bardziej nietypowych gatunków. Względy ekonomiczne mogą być zatem powodem częstego wykrywania tych gatunków zwierząt jako zanieczyszczeń, co sugerują Okuma i Hellberg (8).
W przypadku śladowych kontaminacji, które są najprawdopodobniej wynikiem niecelowego zanieczyszczenia krzyżowego, dosyć trudne jest uniknięcie kontaktu z innymi surowcami podczas przechowywania, transportu i procesu produkcji. Niemniej jednak, możliwe jest wyprodukowanie karmy zgodnej z listą składników podaną na etykiecie (9, 13). Producenci są odpowiedzialni za utrzymanie odpowiedniej jakości produktu finalnego. Powinni zwrócić szczególną uwagę nie tylko na proces produkcji, podczas którego istnieje wysokie ryzyko zanieczyszczeń krzyżowych, ale i na wybór oraz kontrolę dostawców surowców. Bardziej restrykcyjna kontrola jakości pozwoli zminimalizować, na ile to możliwe, obecność niepożądanych składników, a co za tym idzie − zwiększyć zaufanie konsumentów podczas wyboru karmy.
Podsumowanie
Szereg publikacji naukowych wskazuje, że suche karmy bytowe nie powinny być polecane do stosowania jako narzędzie diagnostyczne w testach eliminacyjnych. Uniknięcie obecności konkretnych składników może okazać się niemożliwe...
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!